wtorek, 28 lutego 2017

WYNIKI! Podbój zawładnie sercem...


Jako że zaledwie wczoraj skończyłam czytać ów tytuł, tym bardziej się cieszę, że mogę sprawić komuś radość wysyłając właśnie tę powieść. Mianowicie chodzi o Podbój, który - podobnie jak Układ i Błąd - skradł moje serce. Mam nadzieję, że podobnie będzie i z Tobą :)

Biorąc pod uwagę, że w ciągu pierwszych dwóch dni nie było osoby zainteresowanej wygraniem Podboju Elle Kennedy, tym bardziej mnie cieszy że z dniem zakończenia konkursu pojawiło się aż 18 osób! Oczywiście same panie (co mnie absolutnie nie dziwi ;))!

http://wymarzona-ksiazka.blogspot.de/2017/02/konkurs-wygraj-podboj-elle-kennedy.html

Przypomnę zatem pytanie konkursowe...

Z jakim bohaterem literackim chciałabyś/byś pójść na randkę i dlaczego?

poniedziałek, 27 lutego 2017

Podbój - Elle Kennedy

Ledwie wróciłam do domku, odpoczęłam, zjadłam prawdziwy polski obiad i zabrałam się do lektury książki, której wręcz nie potrafiłam się doczekać. Zaledwie w momencie, w którym wypatrzyłam zapowiedź Podboju Elle Kennedy wiedziałam, że MUSZĘ przeczytać tę powieść. I chyba nie muszę nawet wspominać, że ten oto tytuł przeczytałam jednym tchem... i już czekam na więcej?

On wie, co to podbój, zarówno na, jak i poza lodowiskiem.
On wie, jak celnie strzelać….


Allie Hayes decyduje się rozstać ze swoim długoletnim chłopakiem. Czym będzie różniło się to rozstanie z wieloma poprzednimi z jej przeszłości? Tym, że tym razem Allie nie zostanie w mieszkaniu sama i odda swoją komórkę komuś innemu. I tym kimś okazał się Dean - znajomy, którego poznała dzięki Hannah Wells. Jednakże nie spodziewała się, że i ona - dziewczyna, która nienawidziła jednorazowych skoków w bok - ulegnie największemu kobieciarzowi w Briar. Tej samej nocy dochodzi do zbliżenia, które Allie chce wymazać z pamięci. Lecz nie spodziewała się, że jej "kolega" nie zna słowa NIE. Dean bowiem nie należy do tych, którzy tak szybko odpuszczają. Nie przypuszcza on jednak, jak bardzo chęć kolejnego spotkania z główną bohaterką odciśnie piętno na jego przyszłości.

sobota, 25 lutego 2017

Rozdział XV. Powrót do kraju

Za dwie godziny ruszam na pociąg, by po półtorej miesiąca przerwy powrócić do Polski. Tym razem na znacznie dłużej niż tylko na dwa/trzy tygodnie. Erasmus się skończył, na mnie czeka kolejny semestr w mojej macierzystej uczelni, więc to taki odpowiedni moment podsumowań, nie uważacie?

Zapraszam na winko na moście... albo przynajmniej do poczytania!

Jest przeszło trzecia nad ranem. Pociąg mam za trzy godziny, a ja tu robię wszystko, byle tylko nie zasnąć (bo już przecież niewarto). Piję drugiego RedBulla oraz kawy, które nie mają na mnie żadnego wpływu i co i raz podnoszę się znad monitora i sprzątam coś po raz kolejny. Nawet nie chce mi się myśleć, jak ja sobie poradzę sama z moimi torbami... dlatego pomyślę sobie nad ludźmi i nad wydarzeniami, które miały ostatnimi czasy miejsce.

Przede wszystkim już teraz pluję sobie w brodę, że przez przeszło cztery miesiące napisałam raptem piętnaście odcinków wspomnień z tak niezapomnianego przeżycia, jakim niewątpliwie jest Erasmus. I to nie tylko dla mnie. Każdy, kogo tutaj spotkałam, doświadczył podobnego uczucia otwartości i tolerancji dla drugiego człowieka. A przede wszystkim zobaczył, że wszyscy jesteśmy tacy sami. 

Ale to tylko takie oczywistości. Czas przejść do konkretów.

poniedziałek, 13 lutego 2017

KONKURS! Wygraj Podbój Elle Kennedy!

Sesja już prawie za pasem (został mi tylko jeden egzamin, przy czym najważniejsze jest to, że ten najtrudniejszy już za mną), więc czas powrócić do życia blogerskiego. By jakoś tak ładnie ruszyć, postanowiłam zorganizować konkurs iście w stylu jutrzejszych Walentynek: zarówno pytanie konkursowe, jak i sama książka sprawi, że na moment zabije Wam serduszko :D


Przede wszystkim mam dla Was - dzięki uprzejmości wydawnictwa Zysk i S-ka - NOWIUŚKI egzemplarz trzeciej książki z cyklu Off-Campus zatytułowany Podbój, jednakże zaraz pragnę nadmienić, że każda powieść to indywidualna opowieść, dlatego osoby, które nie czytały Układu bądź Błędu i tak mogą walczyć o nagrodę! Ja jeszcze książki nie przeczytałam, choć już nie mogę się doczekać. Lecz Ci, którzy przeczytali recenzję dwóch poprzednich tomów wiedzą, że na pewno Podbój mi się spodoba!

Zatem co trzeba zrobić, ażeby książka trafiła właśnie do CIEBIE? Nic prostszego! Ja tam nie utrudniam nikomu lektury!  Wystarczy tylko...

1. Zgłoś chęć uczestnictwa pod tym postem!
2. Zaobserwuj mojego bloga (kwestia typowo ułatwiająca kontakt).  
Będzie mi miło, jeżeli polubisz mój Fan Page na Facebooku.
3. Odpowiedz na pytanie konkursowe, które brzmi:

Z jakim bohaterem literackim chciałabyś/byś pójść na randkę i dlaczego? 

Na odpowiedzi czekam równo dwa tygodnie, zatem do 27. lutego, a wyniki podam w ciągu dwóch następnych dni! Ponieście się wyobraźni, choć będzie się liczyła przede wszystkim szczerość i oryginalność :)

Banerek!

środa, 8 lutego 2017

Bestsellery Empiku 2016 - WYNIKI!

Nie jestem na bieżąco, ale gdy tylko dowiaduję się, że ma miejsce GALA KSIĄŻEK W POLSCE - muszę coś na ten temat powiedzieć. Przyznam Wam szczerze, że gdyby nie szybka reakcja Czytacza, którą jak zawsze obejrzałam, byłabym bardziej optymistycznie nastawiona na to wydarzenie. A tak to...
 
 

Na początku chcę tylko powiedzieć, że sam pomysł - idea - zagoszczenia książki w telewizji jak najbardziej mi odpowiada (jak zapewne każdemu molowi książkowemu). W końcu literatura gdzieś tam daje się we znaki i w końcu może ktoś zauważył, że powinna stać na równi z filmami, tak jak pisarze powinni stać na równi z reżyserami, scenarzystami. ALE! Nie mogłoby być tak pięknie. A przynajmniej nie od razu.

czwartek, 2 lutego 2017

ZAPOWIEDŹ! Hrabia Monte Christo - Aleksander Dumas

Są książki, które zdecydowanie trzeba przeczytać oraz autorzy, których trzeba znać. Tak też jest ze mną oraz z Aleksandrem Dumas, bowiem Trzech Muszkieterów (ukochaną historię mojego taty) nieustannie czeka na swój czas. Zanim jednak dopadnę się do ich niesamowitych przygód, uznałam, że warto skorzystać z oferty wydawnictwa MG i wziąć pod swe skrzydła inną powieść Dumas. Hrabia Monte Christo.

Na polskim rynku jakiś czas temu (11. stycznia) pojawiła się pierwsza część Hrabi Monte Christo, by już po chwili - bowiem już 15. lutego - cieszyć się kontynuacją historii. Niestety z powodu moich obowiązków uczelnianych nadal nie przeczytałam - a co za tym idzie: nie zrecenzowałam - pierwszego tomu, jednakże obiecuję jak najszybciej to naprawić. Mam taką nadzieję, ponieważ klasyki bardzo chciałabym poznać!

Mimo to już teraz zachęcam Was do zmierzenia się z tymi "grubaskami". Jeżeli mol książkowy ma mieć jakieś postanowienia na 2017, to niech to będą duże postanowienia!


Genialne dzieło Dumasa to wciąż niedościgniony pierwowzór opowieści o wielkiej intrydze, sile zemsty, potędze przyjaźni i triumfie człowieka w walce o honor.

Dzieje niezwykłych losów oficera marynarki, Edmunda Dantesa, poznajemy w momencie wpłynięcia do Marsylii trójmasztowca „Faraon”, na którym objął on, po śmierci dowódcy, stanowisko kapitana. Wydaje się, że przed młodym człowiekiem rozpościera się teraz pasmo sukcesów, szczególnie że czeka też na niego ukochana Mercedes, z którą wkrótce ma wziąć ślub. Niestety, tuż przed swoją śmiercią dowódca poprosił Edmunda, by ten dostarczył do Paryża pewne dokumenty, które podczas rejsu zostały zabrane z Elby, gdzie uwięziony był Napoleon. Ten fakt pomaga zazdrosnym o jego sukcesy ludziom napisać donos, w którego wyniku Edmund trafia na lata do więzienia w twierdzy If. 

Okrucieństwo wyrządzone Dantesowi przez tych, których miał za przyjaciół, odebrało mu miłość, wolność i naiwną radość życia. Mroczne lochy twierdzy If zabiły łatwowiernego młodzieńca, ale jednocześnie uformowały człowieka świadomego i uwolniły wielkiego konstruktora misternego planu oddania sprawiedliwości tak wobec wrogów, jak i przyjaciół, wedle ich zasług i przewinień. Hrabia Monte Christo wyrusza zatem szlakiem zemsty z portu Marsylia…