Nie wiem, czy wiecie, ale od dawna jestem fanką koreańskich produkcji. Swego czasu nawet napisałam kilka recenzji i wpisów dotyczących k-dram, ale zrezygnowałam z tego, bo im dalej w las, tym mniej historii mnie zachwyciło. Na True Beauty trafiłam przypadkiem, zachęcona licznymi pochlebnymi komentarzami w Internecie i... wow. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się aż tak wsiąknąć w tę opowieść. Byłam zachwycona. Stąd też jarałam się jak pochodnia na wieść, że wydawnictwo Jaguar postanowiło wydać oryginalny webtoon autorstwa Yaongyi. I muszę przyznać – to była jedna z najlepszych decyzji! Oby tak dalej!
True Beauty to historia o Brzydkim Kaczątku, które postanowiło samodzielnie przemienić się w Białego Łabędzia... za pomocą kosmetyków. Uwielbiająca komiksy grozy, przeciętna nastolatka z dnia na dzień przeistacza się w chodzącą piękność. Zmienia szkołę, zmieniając tym samym otoczenie, ale wewnątrz pozostaje wciąż tą sama dziewczyną, która doskonale wie, jak to jest być gnębionym tylko ze względu na wygląd. Tak zaczyna się jej historia szkolna. Historia nowego życia.