Do książki Czuła Przewodniczka zamówionej w księgarni Tania Książka autorstwa polskiej psycholog Natalii de Barbaro podchodziłam z pewną dozą sceptycyzmu. Będąc miłośniczką literatury z kategorii nauk społecznych i samorozwoju oraz przeczytawszy sporo tego typu książek, miałam poczucie, że ta książka raczej nie powie mi niczego nowego i nie zrobi na mnie większego wrażenia. I tu przyznaję – myliłam się.
Książka dzieli się na trzy części. W pierwszej przybliżone i omówione są trzy główne typy osobowości kobiet: Potulna, Królowa Śniegu i Męczennica. Według de Barbaro wszystkie trzy cechy są obecne w każdej/każdym z nas, jednakże jedna z nich zawsze dominuje. Druga część to dalsze rozważania na temat trzech głównych typów, a także próba przedstawienia czytelnikowi sposobu na akceptację siebie i pracę nad krytyką Królowej Śniegu, zbytnią uległością Potulnej czy toksycznym niezadowoleniem Męczennicy. Ostatnia część to pomysły na to, jak wyjść z ram, w których (wbrew własnej woli czy świadomości) żyło się przez ostatnie lata. Ponadto po każdym rozdziale jest miejsce na własne notatki, a całość została bardzo ładnie wydana.
Przechodząc do samej treści - początek książki nie wbijał w fotel. Być może nadal obecne we mnie były resztki powątpiewania. Przyjęłam pozę człowieka z założonymi rękami, który patrzy z dystansu i mówi „Zaskocz mnie”; czy też używając języka pani Natalii, moja wewnętrzna Królowa Śniegu mówiła mi, że to wszystko takie naiwne i niepotrzebne. Jednak z każdą kolejną stroną, z każdym kolejnym rozdziałem dałam się oswajać narracji autorki, która stopniowo przełamywała we mnie mój opór. Czytając każdy kolejny podrozdział zaczęłam przekonywać się do tego, o czym pisze de Barbaro. W opowieściach zaczęłam dostrzegać siebie i inne znane mi kobiety, a emocje, o których wspominała polska psycholog, również były bardzo znajome. W moim odczuciu w pewnym momentach książka jest dość infantylna, a przekonania samej autorki miejscami do mnie nie trafiają. Niemniej jednak doceniam różnorodność przykładów i swobodny, prosty język.
Szczerze polecam tę
publikację każdej kobiecie, ale nie tylko. Wierzę, że każdy znajdzie w niej coś
dla siebie. Mimo że Czuła przewodniczka nie niesie za sobą niczego
przełomowego, to i tak uważam, że dowiedziałam się z niej wielu nowych i
ciekawych rzeczy. W książce pojawiły się
fragmenty, które zrobiły na mnie wyjątkowe wrażenie i pociągnęły za struny,
których brzmienia dawno (lub nawet nigdy) u siebie nie słyszałam. Było
wzruszenie, była złość, była irytacja, był spokój. Dlatego nie pozostaje mi nic
innego, jak zachęcić Was, abyście i Wy dali się poprowadzić Waszej Czułej
Przewodniczce, przyszłemu bestsellerowi Taniej Książki.
~Monia
Dużo słyszałam o tej książce i być może kiedyś po nią sięgnę, ale jak na razie mnie do niej nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Jakoś specjalnie nie będę szukała tej książki.
OdpowiedzUsuń"Czuła przewodniczka" już jakiś czas temu trafiła na mój czytnik, ale na razie musi poczekać na lepsze czasy. ;)
OdpowiedzUsuń