poniedziałek, 26 grudnia 2016

Ogień za ogień - Jenny Han, Siobhan Vivian

W końcu doczekałam się momentu, w którym wygodnie rozsiadłam się na fotelu, w jednej ręce trzymając kawę, a w drugiej kontynuując powieść, która w czerwcu całkowicie pochłonęła moją wyobraźnię. Kto pamięta moją recenzję Ból za ból zdecydowanie nie zdziwił się, że przyszedł czas na kolejny tom... Kontynuację akcji, która skończyła się w intrygującym momencie! 

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie... 
Czyli druga część bestsellerowej trylogii New York Timesa! 
Ogień za ogień!


Czy istnieje coś takiego jak plan idealny? W tym momencie najbardziej zwątpią w tę słodką myśl trzy nastolatki: Lillia, Mary i Kat, które choć surowo ukarały swoich wrogów i doprowadziły do tego, by sprawiedliwości stało się za dość... teraz muszą uciekać od własnych wyrzutów sumienia. Jednakże wcześniejsza zemsta była tylko płomyczkiem, który rozpalił prawdziwy pożar. 

Zemsty zakosztowałam po raz pierwszy;
wydawała mi się winem aromatycznym
i krzepiącym, lecz jej zimny i gryzący posmak
budził we mnie uczucie, jakbym była otruta.
Charlotte Bronte
(tłum. Teresa Świderska)
 
W drugim tomie akcja zwalnia. Zemsta na moment schodzi na dalszy plan, a przybliżone zostają lepiej portrety głównych bohaterek oraz ich znajomych. Przybliżenie charakterów poszczególnych postaci prowadzi do innego wydźwięku całej powieści. Bohaterowie stają się prawdziwą wisienką na torcie - żywymi ludźmi, którym zdarzyły się błędy, bądź których skrzywdził sam zbieg okoliczności, niewyjaśnione sytuacje, tajemnice z przeszłości. Co jest niewątpliwie ogromnym plusem. 

W momencie, w którym autorki skupiły się na portretach psychologicznych, w tej samej chwili zwolniło tempo akcji. Zaczęły się opisy. Nierzadko wracamy do przeszłości, których wspomnienia są jak żywe. Przyznam, że już pod koniec pierwszego tomu moje uczucia do danych imion się zmieniły, lecz Ogień za ogień wniósł nowy sposób myślenia. 

Książkę czyta się równie dobrze jak jej poprzedniczkę. Duet pisarski - Jenny Han oraz Siobhan Vivian - napisał plastyczną opowieść o prawdziwych ludziach, a nie o kukiełkach. A przy tym - co mi się podobało - autorki nie silą się na uniwersalne prawdy, metafory o zemście. Refleksje pojawiają się samoistnie i niewymuszeni.  Owe prawie pół tysiąca stron czyta się jednym tchem, a po przebrnięciu przez nie, chce się tylko więcej.

Ogień i ogień spodobał mi się równie mocno co Ból za ból, co za tym idzie - jestem ciekawa trzeciego, ostatniego tomu. Moim zdaniem jest to bardzo dobra historia napisana z pomysłem, z tego też powodu mogę ją polecić nie tylko nastolatkom z liceum. Również osoby w moim wieku oraz starsze znajdą coś dla siebie.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Ogień za ogień
Autor: Jenny Han, Siobhan Vivian
Seria: Ból za ból cz. II
Wydawnictwo: Feeria Young
Przekład: Andrzej Goździkowski
Data wydania: 27. października 2016
http://wydawnictwofeeria.pl/pl/ksiazka/tatuaz-z-liliaLiczba stron: 488
Oprawa: miękka
Kategoria: Dla młodzieży

7 komentarzy:

  1. Aktualnie nie mam ochoty na tę serię, bo i tak mam zbyt wiele zaczętych i nieskończonych, ale może jak ogarnę się z nimi, to i na tę dam się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej serii. Nie wiem, czy jest ona akurat dla mnie, ale może kiedyś się skuszę.
    pozdrawiam i zapraszam na polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem niezła seria, też czekam na trzeci tom ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się skuszę. Z chęcią sięgnę po pierwszą część. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak średnio mnie ta książka zainteresowała, ale może kiedyś się skuszę :D

    zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Seria nie zainteresowała mnie pierwszym tomem i chyba jednak drugi też nie wzbudził we mnie zbyt wielkiej ciekawości. ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę sięgnąć po tom poprzedni, koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń