czwartek, 30 maja 2013

Cukiernia Pod Amorem 2. Cieślakowie - Małgorzata Gutowska-Adamczyk


Jakiś czas temu, patrząc na moją biblioteczkę, zastanowiłam się, czy mam swojego ulubionego pisarza. Wyliczyłam sobie ich całkiem sporo, bowiem wśród niektórych debiutantów widzę perełki, które dopiero będę pokazywać, na co ich stać. Ale wśród tłumów autorów, nie mogło zabraknąć pani Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, która w drugim tomie Cukierni pod Amorem, przekonała mnie, że będę jej wierną fanką.   
 
W drugim tomie bestsellerowej sagi Cukiernia Pod Amorem autorka przedstawia dalsze losy rodu Zajezierskich. Wraz z jedną z bohaterek wyrusza za ocean, znakomicie odmalowując życie polskich emigrantów na przełomie XIX i XX wieku. Na scenę wkracza również barwna rodzina Cieślaków. Poznamy półświatek złodziejaszków z warszawskiego Powiśla, a także artystyczne środowisko przedwojennych teatrów i kabaretów.

I tym razem nie zabraknie pięknych, zdecydowanych kobiet, przełomowych wydarzeń z dziejów Polski i świata oraz ekscytujących historii miłosnych.
 
 
Drugi tom obfituje w nowe postacie: najważniejszymi z nich są bez wątpienia państwo Cieślakowie - młodzi złodziejaszkowie, Alfred Przeska - znany mecenas, prywatny detektyw oraz człowiek do zadań specjalnych, a także Grażyna Toroszyn, dziewczyna o aspiracjach aktorskich o pseudonimie Gina Weylen. Lecz autorka nie pozostawia bohaterów z wcześniejszego tomu. Ród Zajezierskich dalej się rozwija - przedstawione zostają dalsze losy Marianny Blatko, która postanawia wyjechać, uciec przed swym kochankiem.

wtorek, 28 maja 2013

Żółta czapka - Andrzej Syska-Szafrański

Bardzo często zawodzimy się na okładce książki  i krótkim opisie z tyłu. Uważamy ją za nieciekawą i tylko przymus sprawia, że ją czytamy. Wtedy okazuje się niezwykłą, fascynującą historią, do której nieraz powracamy. Prawda, że może się tak zdarzyć? Jednakże może też być odwrotnie - książkę ocenimy po okładce jako interesującą, a okazuje się...

Romek Romański w jedenastym roku życia zadaje swojej matce pytanie „dlaczego trzeba być dorosłym”? W zamian otrzymuje od niej zagadkowe stwierdzenie, które mocno nim wstrząsa.
Mimo ogromnej ciekawości, jakie wywołały w nim jej słowa, nie jest w stanie porozmawiać z matką na temat sensu owej zaskakującej odpowiedzi. Romek boi się, że każde następne pytanie jej zadane zrodzi kolejną bardziej niezrozumiałą odpowiedź. Bohater czuje, że matka jest w zmowie z tajemniczym osobnikiem, który włożył mu na głowę żółtą czapkę hańby.
Niewidzialne, aczkolwiek mocno uciążliwe nakrycie głowy Romek musi nosić do momentu, aż rozwikła zagadkowe słowa matki. Główny bohater wszelkimi możliwymi sposobami próbuje przez ponad trzydzieści lat rozszyfrować stwierdzenie rodzicielki. Romek wywołuje przeróżne, czasem komiczne zdarzenia, poznaje mnóstwo ciekawych ludzi, sądząc, że właśnie te sytuacje i osoby pomogą mu w rozwiązaniu trudnego zadania.

Powiem szczerze, że po przeczytaniu opisu uznałam książkę za oryginalną. Zainteresowało mnie podejście do tematu sens życia. A właśnie ten temat przywołuje matka głównego bohatera słowami: "Synu, jak nie będziesz miał w życiu swojego pola widzenia, to chuj z tego będzie". To właśnie zdanie matki napędza Romka do odnajdywania siebie.

czwartek, 23 maja 2013

Martynka i kucyk - Gilbert Delahaye i Marcel Marlier

Pod koniec maja bieżącego roku rozpoczęła się kolekcja książeczek Martynki. Jest to dla mnie miła wiadomość, gdyż gdy byłam młodsza bardzo lubiłam jej historyjki. Chętnie wypożyczałam wszystkie książeczki z biblioteki (a później miałam ogromną satysfakcję, że je wszystkie przeczytałam). Korzystając z okazji, iż pierwszy numer kolekcji jest po promocyjnej cenie, zakupiłam pierwszy tomik Martynka i kucyk. 

Pierwsza historyjka Gilberta Delahaye opowiada o Martynce i jej wakacjach do babci. Wraz ze swoimi braćmi - Jankiem i małym Alankiem - wybrała się na wieś. Tam, odwiedzając wujka Andrzeja po raz pierwszy spotyka się z kucykami - jeździ na nich, dba o nie, doskonale się przy tym bawiąc.  

Książeczki o Martynce podkreślają znaczenie przyjaźni i solidarności, budzą ciekawość świata. Zachęcają do aktywności - dziewczynka uczy się pływać, jeździć konno, gotować, tańczyć. Troszczy się o zwierzęta, sprząta, przygotowuje niespodzianki dla najbliższych. Pokazuje, jak być szczęśliwym i jak radzić sobie z problemami.

poniedziałek, 20 maja 2013

Makbet - William Shakespeare

Makbet jest historią znaną przez miliony. Ze względu na swoją treść oraz przekaz dramat ten został przydzielony do lektur obowiązkowych w szkołach ponadgimnazjalnych. Dzięki temu i ja mogłam zapoznać się z jego treścią.

Akcja tragedii rozgrywa się w średniowiecznej Szkocji. Makbet, jeden ze znakomitych wodzów wojsk króla Duncana, jadąc przez wrzosowisko wraz ze swoim przyjacielem, Banko, spotyka trzy wiedźmy. Przepowiadają mu one, że zostanie królem...

Choć w pierwszym momencie wydaje nam się, iż Makbetem rządzi przeznaczenie, wcale tak nie jest. Oczywiście zaraz po przepowiedni Makbet, jako zasłużony wódz w czasie walki otrzymuje honory i zostaje hrabią nowych ziem, lecz nie otrzymuje on tytuły królewskiego. Król Dunkan nadal żyje i ma się doskonale. 

Makbet opowiada swojej żonie o przepowiedni i ta, uważając ją za pewną przyszłość, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i pomóc w spełnieniu ukrytych ambicji swojego kochanego męża. Postanawia zabić obecnego króla, a winą za tę zbrodnię obarczyć dwóch służących. Udaje się to, dzięki czemu Lady Makbet i Makbet zostają nową władzą w Szwecji.

środa, 8 maja 2013

Nestel - Pascal Fords

Jestem ostatnią zainteresowana, jakie to książki trafiają do rąk dzieci. Myślałam, że nadal utrzymują poziom w stylu Kubusia Puchatka czy innych światowych utworów. Tym razem zabrałam się za Nestela Pascala Fords. Powiem szczerze, że nieco się zdziwiłam, gdy książka bardziej przypominała mi dzisiejsze bajki Cartoon Network, niż wspomniane przeze mnie utwory.

Wiewiór o imieniu Nestel, nie mogąc pogodzić się z myślą o pójściu do pracy i małżeństwie, bezmyślnie przedostaje się na drugą stronę łąki, wykorzystując łatwowierność jelenia.
Po usłyszeniu od sójki informacji o lesie leszczynowym postanawia za wszelką cenę dotrzeć do wymarzonych krzewów. Podczas marszu znacznie komplikuje sobie ewentualny powrót do domu. 

Nestel to dla mnie typowy bohater amerykańskich kreskówek. Jest przebiegły, boi się nieznanego dlatego woli uciekać, jak również potrafi dobrze kłamać, gdy trzeba. Wiewiórka ta osiągnęła odpowiedni wiek, przez co była nękana przez swego ojca, by w końcu zaczął pracować. Nestel nie chciał tego jednak, więc postanowił uciec. Do tego czynu popchnął go również temat małżeństwa z Patrycją, jego koleżanką-wiewiórką. By przez jakiś czas odetchnąć od tego świata dorosłych, postanawia przemieścić się na drugą stronę rzeki. Pomaga mu w tym jeleń, którego Nestel oszukał.

poniedziałek, 6 maja 2013

Pionowe formy wyciszenia - Krzysztof Bodzoń

Po przejściu przez pewien próg bólu oraz lęku, obydwa znikają bez śladu. To, co wtedy odczuwamy, jest poza nimi. Poza bólem i lękiem jest tylko spokój. Jakże często potrzebujemy tego spokoju. Radości życia. Miłości. A jak rzadko nasze przewidywania okazują się mylne...

Liv Kamark przez całe życie przeżywa ciągle to samo. Pijaństwo ojca, a później kochanka, śmierć siostry i tegoż ojca – przez całe życie traci najbliższe osoby. W końcu zapętlają się również jej problemy osobiste, które równie dobrze mogłyby być problemami jej rodziców. Czy jest to powielanie czyichś błędów, czy coś, na co nie mamy wpływu? 

Debiutancka książka Krzysztofa Bodzoń Pionowe formy wyciszenia została wyróżniona w konkursie Literacki Debiut Roku 2011 wydawnictwa Novae Res. Nagroda prestiżowa, że tak bowiem, gdyż w konkursie biorą udział setki dzieł. Co tak bardzo wzbudziło zainteresowanie jury w tej książce?

Liv Kamark jest trzydziestodziewięcioletnią piękną kobietą kustoszem. Od dziecka podobała jej się sztuka i to właśnie ten kierunek postanowiła zgłębiać w czasie studiów. Nie wspomina swojego dzieciństwa najlepiej. Ojciec niezainteresowany jej życiem, w dodatku pijak, choroba młodszej siostry, która doprowadziła do jej śmierci, gwałt. Jej podporą była bliska przyjaciółka Isabelle, która niestety w przyszłości doprowadzi do jej dramatu. 

sobota, 4 maja 2013

Dedealkograf - Regina Samerkowska

Skuszona słoneczną okładką i krótkim, aczkolwiek dającym chwilę do namysłu opisem, a przede wszystkim napisem obyczajowa, postanowiłam poświęcić czas na przeczytanie Dedealkografa. Jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy po przeczytaniu pierwszych zdań książka nie okazała się literaturą obyczajową i nie ma nic związanego z latem. Jedyne co się zgadza to ten krótki opis. 

Czy znasz pierwszą zasadę dynamiki ludzkiego życia? Nie? To koniecznie przeczytaj tę książkę i zapewniam, że nie wyprodukowano jej w Chinach i nie ma też ona absolutnie nic wspólnego z lekcją fizyki. Ze swej strony mogę Ci z całą odpowiedzialnością zagwarantować, że nie będziesz się z nią ani przez jedną chwilę nudził. 

Ta książka jest poświęcona przemyśleniom autorki. Trzeba tę wiadomością przyswoić. Naprawdę nie wiem, dlaczego dołączono do niej etykietkę obyczaj. Książką obyczajową może być np. wszystkim dobrze znany Dom nad rozlewiskiem, ale nie przemyślenia autorki. Pomyłka? Co prawda W pigułce o życiu z chińskiego na nasze autorka przybliża nam problemy codzienności, z którą każdy z nas musi się borykać. W sposób prosty, zrozumiały, o niezwykle barwnym stylu literackim.

czwartek, 2 maja 2013

Cukiernia pod Amorem. Zajezierscy - Małgorzata Gutowska Adamczyk

To coś niesamowitego, gdy po tak długim czasie miałam przyjemność w końcu zagościć w Cukierni pod Amorem. Bo marzyłam o tej książce już od... ubiegłorocznych świąt. Bez zapoznania się z opiniami innych czytelników, czy biorąc pod uwagę fakt, że najnowsza trylogia stała się bestsellerem. Ja po prostu wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę, nawet jeżeli zbierałaby same negatywne opinie, czy byłaby nieznana. Dlaczego? Bowiem Cukiernia pod Amorem została napisana przez Małgorzatę Gutowską-Adamczyk, która od dawna jest na liście moich ulubionych pisarek. 

Podczas wykopalisk na rynku w Gutowie archeolodzy dokonują niezwykłego odkrycia. Wzbudza ono zainteresowanie córki właściciela cukierni Pod Amorem. Czy Iga rozwikła dawną rodzinną tajemnicę? Czy przepowiednia sprzed wieków naprawdę się spełniła?
W poszukiwaniu odpowiedzi prześledzimy fascynującą historię rozkwitu i upadku jednego z najświetniejszych mazowieckich rodów. 

W lokalnej gazecie zostaje umieszczone zdjęcie. Zdjęcie oczywiście dotyczące zawieruszeń w Gutowie, które już od dłuższego czasu nie znika z ulubionych tematów mieszkańców. Jest to szkielet kobiety, który został odnaleziony w podziemiach - pod miasteczkiem znajdują się korytarze. Jednak nie sama postać zainteresowała Igę i jej ojca. Chodziło głównie o pierścień, który niewątpliwie należał do jej pradziadka. Zaprzyjaźniając się z Rafałem, archeologiem, jak również z wszystkimi ludźmi, którzy starają się przybliżyć ją do rozwiązania zagadki, postanawia zdobyć pierścień, by choć przez chwilę zobaczyć uśmiech na twarzy swojej ciężko chorej babki, Celiny Hryć.

W międzyczasie (w równoległym czasie) możemy podziwiać historię rozpoczynającą się na nowo - rodziny Zajezierskich, jednej z najświetniejszych mazowieckich rodów. Poznajemy ich wzloty i upadki, miłości i dramaty. To bowiem Barbara Zajezieska, Tomasz Zajezierski, Adrianna, Wanda czy Kinga i Marianna. Bohaterów składających się na opowiedzenie tej pięknej historii, zamieszczonej pomiędzy kartkami, a osadzonej w okupowanej Polsce, jest naprawdę wiele. A każda z nich ma interesującą historię.