sobota, 8 sierpnia 2015

Rudolf: Afera Mayerling, czyli jak zakochać się w musicalach


Książki naprawdę otwierają nasz świata. Nie tylko na ludzi i otaczające nas zjawiska, ale przede wszystkim na kulturę. W końcu literatura jest na samym szczycie dorobku kulturalnego, który nieustannie się poszerza oraz jest zjadliwy dla wszystkich. Jednakże szeroko rozwinięta Kultura to nie tylko książka, teatr czy kino. To także musical, do którego chciałabym Was zachęcić. 

Nie będę tutaj rozwodziła się nad samym znaczeniem musicalu. Jeżeli ktoś jest zainteresowany - wystarczy wpisać w wyszukiwarkę odpowiednie słówka i w ciągu sekundy odnajdzie milion informacji. Mój cel jest inny - pokazać Wam, iż piosenki podczas musicali nie nużą tonem, a samo przedstawienie naprawdę ma sens. To coś zupełnie innego od teatru oraz od opery. Nic tylko korzystać.
 
Moja ukochana piosenka, którą mogę słuchać i słuchać godzinami!

Sama przekonałam się do musicali dzięki kochanemu Studiu Accantus (o którym pisałam TUTAJ). Ich piosenki całkowicie zawładnęły mym serduszkiem - a szczególnie te nowe, które pierwszy raz na uszy słyszałam. Należały do nich Rudolf: Afery Mayerling - musicalu, o którym więcej dowiecie się z Wikipedii. Piękne słowa połączone idealnie z muzyką sprawiły, iż w końcu zrobiłam krok naprzód. Włączyłam przetłumaczone na język polski całe przedstawienie.

I co mogę powiedzieć? Zakochałam się po prostu po uszy! Ta cała godzina przepięknej historii o miłości i władzy zleciała mi w trymiga, a moje uszy żądały więcej i więcej! Zakochałam się w grze aktorskiej wszystkich bohaterów, w ich głosach, ale także w choreografii tanecznej!

Piosenki naprawdę są przepiękne, a w dodatku ich tekst ma sens! Znalazłam wśród nich piękne historie o poszukiwaniu własnej drogi, o wielkiej miłości, o potrzebie należności, o pieniądzach, o władzy... Każda z nich jest cudowna! Nawet jeżeli nie lubiliście języka niemieckiego - teraz przekonacie się, że to równie uroczy język jak każdy inny!
 
Część pierwsza z napisami PL!

 Prawdopodobnie każdy z Was gdzieś tam spotkał się z mniej lub bardziej dokładną biografią Rudolfa - pierwszego i jedynego syna Sisi (tak, tej Sisi). Chorowity, pod wpływem ojca, nie może sam wybić się w świecie polityki. Nie ma przyjaciół, nie zna miłości... dopóki nie poznaje pięknej Mary! To właśnie o tym jest ten musical!

Bardzo Wam polecam odtworzenie filmiku załączonego w tym poście. Znajdziecie w nim cały spektakl z napisami w języku polskim. Oprócz tego zachęcam Was także do bycia na bieżąco z moim ukochanym Studiem Accantus, które zajmuje się przedstawianiem Afery Mayerling w polskiej obsadzie! Sama zamierzam się na niego wybrać! 

Piękne wykonanie od Studia Accantus!


24 komentarze:

  1. Nigdy jakoś nie ciągnęło mnie do oglądania musicali. Ale muszę kiedyś się przełamać i obejrzeć. A nuż mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze miałam ochotę obejrzeć musical, ale jakoś ciężko było mi się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie trzymam kciuki, byś w końcu się przekonała :)

      Usuń
  3. Niektóre musicale mi się nawet podobają. Z chęcią obejrzę i posłucham.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie przepadam za musicalami, nie moja bajka, nie moje kredki.

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś Ci się to zmieni ;)
      A jeżeli nie - nie wszystko dla wszystkich.

      Usuń
  5. Kilka razy miałam okazję być na musicalach i przyznaje, że bardzo lubię je oglądać :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ~Nataliaaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zdecydowanie będę chodziła na wiele, wiele tytułów! :D

      Usuń
  6. Uwielbiam musicale, chętnie obejrzę i ten - może rzeczywiście przekonam się do j. niemieckiego dzięki niemu właśnie? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się przekonasz, ponieważ to naprawdę piękny język :3

      Usuń
  7. Rzadko oglądam musicale, ale zaraz ten obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś lubiłam oglądać musicale:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasem lubię sobie obejrzeć jakiś musical ;) Jak będę miała chwilę wolnego czasu to obejrzę ten :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Może się skuszę w wolnej chwili ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziś po raz pierwszy obejrzałam musical w całości. ZAKOCHAŁAM SIĘ!
    Wcześniej znałam właśnie piosenki w wykonaniu Studia Accantus, później słuchałam tych po niemiecku, z Raimund Theater... Kocham! Teraz tylko czekam aż Accantus pojawi się w moim mieście ze swoim wykonaniem tego cuda! :)

    OdpowiedzUsuń