Stwierdzam, że jestem już fanką twórczości Daphne du Maurier. Może nie wszystkie jej książki są równe - Rebeka to mistrzostwo, podczas gdy Oberża na pustkowiu pozostawia trochę do życzenia - ale niepodważalnie trzeba stwierdzić, że ta pisarka miała wyjątkowy styl. Wiedziała, JAK pisać, by TAK pisać. I to niezależnie od tego, czy mówimy tu o długiej formie czy krótkiej, takiej jak Ptaki i inne opowiadania.
Czy potrafimy naprawdę zadomowić się w otaczającym nas, na pozór doskonale znajomym świecie? A może to, na co bezwiednie patrzymy na co dzień, już na zawsze pozostanie obce i niegościnne?
Jestem pewna, że wszyscy kojarzycie Ptaki - głośny film Hitchcocka, który trafił na listę najważniejszych filmów swoich czasów. A czy wiecie, że muzą tego reżysera była właśnie Daphne du Maurier i to właśnie na podstawie jej opowiadania Hitchcock stworzył swoje dzieło? Od razu mówię, że opowiadanie a film to dwa różne światy. Hitchcock poszedł w inną stronę świata przedstawionego - bardziej filmową - podczas gdy du Maurier stąpała twardo po ziemi. Ale bez wątpienia i z tego dzieła, i z drugiego wieje grozą.
Jednakże Ptaki to nie jedyne opowiadanie w tym 300-stronnicowym tomie. Mamy jeszcze Monte Verita, Jabłonka, Prowincjonalny fotograf, Pocałuj mnie jeszcze raz oraz Stary. Każdy z tych opowiadań to około 50-stron pełnych przerażającego igrania z ogniem. Te hipnotyzujące opowieści udowadniają, jak dużo można powiedzieć w niewielu słowach. Każde z opowiadań są złowieszcze, a mimo to niepozbawionego tego subtelnego, brytyjskiego humoru.
To prawdziwy popis kunsztu angielskiej mistrzyni prozy. Każde opowiadanie czyta się powoli, z przyjemnością, a przy tym autorka nie pozostawia nas samych sobie długo po przeczytaniu tej powieści. Jej opowiadania, jak i wynikające z nich przemyślenia, sprawiają, że pewne pytania pozostają na długo w czytelniczej podświadomości. Ostatecznie kto powiedział, że to człowiek jest panem zwierząt?
Polecam gorąco! Jeżeli znacie twórczość Daphne du Maurier, Ptaki i inne opowiadania będą dla Was istną wisienką na torcie. Jeszcze mamy takie piękną, subtelną okładkę i wyjątkowo staranne wydanie! Nic tylko czytać!
Format: 135x205
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz