Splendor to kolejna gra planszowa, której popularność biła mi po oczach od dawien dawna. Nic w tym dziwnego, skoro gra ta została nagrodę Gry Roku 2015, a jej popularność bynajmniej nie spada. Okazała się jedną z prostszych, szybszych, a przy okazji strategicznych gier planszowych, w jakich od dawna miałam przyjemność. Splendor zamówiony w Księgarni TaniaKsiazka.pl dostarczył mi niemało zabawy. Jestem pewna, że Wam również!
Splendor to przepych i bogactwo, ale również prestiż i uznanie. Bez wątpienia jest to bardzo dobra nazwa dla gry, w której będziemy operować diamentami, złotami czy kryształami, by tym samym otaczać się tak zamożnymi ludźmi jak chociażby król Henryk VIII. Zasady są proste - kto zdobędzie najwięcej prestiżu (a najwięcej oznacza tutaj liczbę 15), wygrywa. Ale po kolei.
Czy marzyliście kiedyś o tym, by zostać jednym z największych handlarzy kamieniami szlachetnymi epoki renesansu? Nie? To może pora to zmienić? Stańcie na czele gildii kupieckiej i podejmujcie strategiczne decyzje dotyczące inwestycji w nowe kopalnie, wysyłanie statków do Nowego Świata oraz zatrudniania cenionych rzemieślników. Ostrożnie dobierajcie klejnoty, aby następnie kupić szlaki, by następnie zdobywać coraz to cenniejsze inwestycje, by ostatecznie skłonić wpływowych arystokratów do składania wizyt.
Co potrzebujecie do zagrania w Splendor?
Przede wszystkim przygotujcie przestrzeń. Najlepiej stół albo podłogę. Następnie potasujcie karty poszczególnych poziomów i odkryjcie po 4 karty każdego poziomu. Mają być widoczne dla wszystkich. Następnie poodkrywajcie płytki postaci. Na widok również muszą być poustawiane w kopka klejnoty. Najważniejsze jest to, żebyście wszyscy wszystko widzieli. Rozpoczyna się gra.
Grę, jak to zwykle bywa, rozpoczyna najmłodszy gracz. Może wykonywać 4 następujące ruchy: wziąć 3 znaczniki klejnotów różnych kolorów; wziąć 2 znaczniki klejnotów tego samego koloru; zarezerwować 1 kartę rozwoju i wziąć 1 znacznik złota (dżoker, który zastępuje wszystkie klejnoty) bądź zakupić 1 odkrytą kartę rozwoju ze stołu albo 1 zarezerwowaną kartę ze swojej ręki. Oczywiście w instrukcji znajdziecie wiele dodatkowych informacji, w których dowiecie się, jak grać, żeby nie oszukiwać, a tymczasem my przejdźmy w tej recenzji do następnego punktu.
Dla kogo jest gra Splendor?
Dla 2-4 graczy powyżej 10 roku życia, w czym sama rozgrywka jest dość prosta i wyrównana - niezależnie od wieku. Liczy się szczęście i odrobina strategii. Splendor należy do szybszych gier planszowych. 30 minut wystarczy, by cieszyć się grą, a i satysfakcją niejednokrotnie będzie, jeśli uda nam się zdobyć kartę, na którą ktoś inny polował. To jedna z tych gier, w których instrukcje są jasne i przejrzyste, a rozgrywka może niejednokrotnie ucieszyć.
Podsumowując
Czy to najlepsza gra karciana, w jaką grałam? Raczej nie, choć bez wątpienia daję jej notę 7/10. Może być to spowodowane faktem, że tyle o niej słyszałam, że miałam wygórowane oczekiwania (nie wiem, czego ja oczekiwałam). Mimo to z powodzeniem mogę ją polecać, ponieważ bez wątpienia spędziłam z nią miły czas. Splendor jest przyjemną grą dla całej rodziny i doskonałym pomysłem na święta. Dlatego wskakujcie na TaniaKsiazka.pl i szukajcie jej w kategorii prezentów! Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz