poniedziałek, 1 czerwca 2020

W głębi lasu - Harlan Coben

Nazwiska Cobena nikomu nie trzeba przedstawiać. Można nie lubić thrillerów, a i tak to nazwisko gdzieś się zapodzieje. Ba! Można nie lubić czytać, a i tak Cobena będzie się znało. Teraz ku temu jest kolejna opcja - mianowicie serial!

W 2018 roku Netflix wykupił prawa do ekranizacji aż 30 powieści Harlana Cobena, i zdecydowanie nie próżnuje w tym wyzwaniu. Do tej pory na Netflixie można odnaleźć film Nieznajomy, a już 12. czerwca czeka nas serial - mało tego! Polski serial z Grzegorzem Damięckim i Agnieszką Grochowską w rolach główny, który trzeba obejrzeć. Jednakze - jak to zwykle bywa - najpierw książka, później film/serial... Zatem zapraszam na recenzję W głębi lasu.




Jaką tajemnicę skrywa milczący las?

Dwadzieścia lat temu czwórka nastolatków zniknęła w lasach podczas obozu... i już nigdy nie powróciła. Tylko dwa ciała udało się odnaleźć, natomiast pozostałych? Dopiero po dwudziestu latach Paul Copeland - prokurator, a także brat jednej z zaginionych - natrafia na ślad, który pomoże mu rozwikłać zagadkę. Odnajduje jedno z ciał mężczyzny, który rzekomo został zamordowany podczas obozu, a mimo to przeżył kolejne dwadzieścia lat. Co się z nim stało? Dlaczego skoro przeżył nie dał znaku życia? Czy to na pewno on? A jeżeli to on... to czy siostra głównego bohatera też przeżyła?

W głębi lasu to thriller, w który się wpada natychmiast. To lektura bez trzymanki - na początku akcja toczy się powoli, stabilnie, a nagle przyspiesza, i już nie wiadomo, co się tak właściwie tutaj dzieje. To powieść pełna kłamstw, na które z łatwością by się odnalazło odpowiedzi, gdyby nie fakt, że do samego końca nie wiadomo było, o co chodzi. A przecież nawet gdy nie wiadomo, to wiadomo, bo Coben dawał znaki i sygnały, by czytelnik wraz z głównym bohaterem mógł sam rozwiązywać sprawę zaginięcia czwórki ludzi.

Bohaterów tak naprawdę jest zaledwie garstka i połączenie w ich w jakieś relacje zajmuje chwilę czasu. Ale to dobrze - na tym polega ta książka. Najważniejszą postacią jest Paul Copeland: przystojny, inteligentny, sumienny i w cholerę sprawiedliwy (już widzę Damięckiego w tej roli!). Jego charakter ukształtowało zaginiecie siostry i wyrzuty sumienia z tym związane, a także śmierć żony i samotne ojcostwo. Jednakże nie jest bohaterem bez skazy i pewnie dlatego tak bardzo go polubiłam. Coben nie wybielił go w żaden sposób, dzięki czemu lektura z nim w roli głównej była niemałą przyjemnością.

Zanim zabrałam się za lekture, zastanawiałam się, czemu to właśnie tę powieść twórcy postanowili przenieść na polski grunt (oczywiście uznając, że reżyser, scenarzysta i producent mieli z tym coś wspólnego). Już w jednej czwartej książki poznałąm powód. Gdyby nie obcojęzyczne imiona i lokacje tak obce polskim standarom, W głębi lasu wydawałoby się wyrwane jak gdyby z polskiej literatury. Związek Radziecki, uczieczka z oblężonego przez Hitlerowców Leningradu - brzmi to bardzo "po naszemu". Już nie mogę się doczekać serialu!

W głębi lasu to jedna z tych powieści, po których chcę więcej: więcej literatury Cobena, więcej dobrych thrillerów. Przyznam szczerze, że nie mogę doczekać się ekranizacji (a ta już 12. czerwca!), podobnie jak nie mogę się doczekać następnych (i poprzednich) powieści tego autora. Gratka nie tylko dla miłośników dobrych powieści okrytej mgłą tajemnicy, ale generalnie dla wszystkich. Polecam!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: W głębi lasu
Tytuł oryginalny: The Woods
Autor: Harlan Coben
Przekład: Zbigniew A. Królicki
Wydawnictwo: Albatros
Pierwsze wydanie: 17. kwietnia 2007
http://www.wydawnictwoalbatros.com/Nowe wydanie: 3. czerwca 2020
Liczba stron: 432
Format: 125x195
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Cena: 39,90 zł
Kategoria: Thriller

3 komentarze:

  1. Tej książki autora jeszcze nie czytałam, ale na pewno nadrobię zaległości, bo uwielbiam jego twórczość. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. "W glebi lasu" to mój ulubiony thriller Cobena:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Polski na serial na podstawie książki Cobena? No, no... O tym nie wiedziałam. Samego autora kojarzę, ale nie jestem ekspertką od jego twórczości. Kilka książek mam na swojej liście do przeczytania. Moja kuzynka jest jego wielką fanką i poleciła mi jego kryminały.

    OdpowiedzUsuń