Czytelniku, strzeż swojego portfela, gdy Małgorzata Rogala wydaje swoją następną powieść, gdyż jeżeli przeczytałeś/aś przynajmniej jedną jej powieść, istnieje stuprocentowa szansa, że i tę książkę będziesz musiał/a przeczytać. Ja nie żartuję! Kopia doskonała jest równie dobra, jeżeli nawet nie jeszcze lepsza od wcześniejszych tytułów!
ŚLEDCZA, JAKIEJ NIE ZNAJDZIECIE NIGDZIE INDZIEJ!
Dominika to uzdolniona malarka, która otrzymuje zlecenie wyjazdu do Lyonu, by tam skopiować pewien obraz. Nie wie jednak, że jej szkicowanie ktoś pragnie wykorzystać w złym celu. Niebawem po skończeniu jednego malunku, obraz z muzeum zostaje podmieniony na jej kopię, a ona sama zostaje porwana. Ratunkiem dla Dominiki okazuje się babcia, która widząc zdjęcie wnuczki, domyśla się zakodowanej wiadomości. O pomoc prosi swoją przyjaciółkę z klubu jogi, by ta poprosiła o pomoc swoją wnuczkę... W ten sposób Celina - początkująca prywatna detektyw - otrzymuje niezwykle ważne zadanie.
Przyznam szczerze, że od samego początku miałam wrażenie, że gdzieś już wcześniej spotkałam się z podobną lekturą. Zapewne tak i było - ostatecznie motyw fałszerstwa obrazów jest dość nośny - ale bardzo szybko przestałam szukać porównań do moich mglistych wspomnień i skupiłam się jedynie na Kopii doskonałej. Im dalej w las, tym więcej się działo, a Małgorzata Rogala przygotowała dla swoich czytelników bardzo smaczne danie. W książce nie skupiamy się na pytaniu: kto?, ale dlaczego?, co jest ciekawą odskocznią od typowych kryminałów.
Jednakże autorka - ażeby było ciekawiej - porozstawiała wiele tajemniczych detali, które napędzają całą akcję. To właśnie one stają się najsmaczniejszym kąskiem w Kopii doskonałej. Chociażby w pewnej chwili ma się wrażenie, że w powieści znajduje się znacznie więcej detektywów, niż początkowo można było zakładać! Warto pamiętać, że Rogala bardzo lubi zaskakiwać swoich czytelników, a tutaj udaje jej się to doskonale.
Jednym z najmilszych zaskoczeń będą nowe, ciekawe osobowości. Zaczynając od Celiny - początkującej pani detektyw z traumą do przezwyciężenia - przez rezolutną babcię Eleonorę i babcię Józefinę, aż po tajemnicze postacie, które wydają się deptać młodej detektyw po piętach, mamy garstkę bardzo intrygujących bohaterów. Każdą z postaci ma się wrażenie z jednej strony znać od zawsze, ale nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ autorka, jak mało kto, potrafi kreować postaci z krwi i kości. Tutaj nie ma podziału na białą biel i czarną czerń.
Podobnie dobrze autorka pisze, snując wartką opowieść, od której nie sposób się oderwać. Dialogi w powieściach Małgorzaty Rogali są i tym razem prawdziwą wisienką na torcie, ponieważ bohaterowie brzmią prawdziwie, a niewymuszenie. Co ciekawe, pisarka po raz pierwszy stworzyła coś na zasadzie "wprowadzenia", ponieważ przed każdym rozdziałem znajdują się pytania, dotyczące przyszłych wydarzeń jak na przykład: ROZDZIAŁ 5. Przesyłka z Francji. to siedzi na schodach muralu? Babcia Józefina ma plan bądź ROZDZIAŁ 6. Celina ma wątpliwości. Jak powinien wyglądać prywatny detektyw? Propozycja. Szyszka nie posiada się ze zdumienia. Zacznij żyć! Sami przyznajcie, że interesujący zabieg.
Kopia doskonała, czyli pierwszy tom otwierający nową serię detektywistyczną pióra Małgorzaty Rogali, to powieść idealna do ekranizacji. Podczas lektury zawiłej, intrygującej fabuły czułam się dokładnie tak, jak gdybym oglądała film szpiegowski - zdania zmieniały się kolejno w klatki filmowe, a odwracanie stron stało się jedynym w swoim rodzaju soundtrackiem. Podobną książkę po prostu trzeba przeczytać i to niezależnie od tego, czy już wcześniej czytało się jakąś powieść tej autorki. Serdecznie polecam!
Przyznam szczerze, że od samego początku miałam wrażenie, że gdzieś już wcześniej spotkałam się z podobną lekturą. Zapewne tak i było - ostatecznie motyw fałszerstwa obrazów jest dość nośny - ale bardzo szybko przestałam szukać porównań do moich mglistych wspomnień i skupiłam się jedynie na Kopii doskonałej. Im dalej w las, tym więcej się działo, a Małgorzata Rogala przygotowała dla swoich czytelników bardzo smaczne danie. W książce nie skupiamy się na pytaniu: kto?, ale dlaczego?, co jest ciekawą odskocznią od typowych kryminałów.
Jednakże autorka - ażeby było ciekawiej - porozstawiała wiele tajemniczych detali, które napędzają całą akcję. To właśnie one stają się najsmaczniejszym kąskiem w Kopii doskonałej. Chociażby w pewnej chwili ma się wrażenie, że w powieści znajduje się znacznie więcej detektywów, niż początkowo można było zakładać! Warto pamiętać, że Rogala bardzo lubi zaskakiwać swoich czytelników, a tutaj udaje jej się to doskonale.
Podobnie dobrze autorka pisze, snując wartką opowieść, od której nie sposób się oderwać. Dialogi w powieściach Małgorzaty Rogali są i tym razem prawdziwą wisienką na torcie, ponieważ bohaterowie brzmią prawdziwie, a niewymuszenie. Co ciekawe, pisarka po raz pierwszy stworzyła coś na zasadzie "wprowadzenia", ponieważ przed każdym rozdziałem znajdują się pytania, dotyczące przyszłych wydarzeń jak na przykład: ROZDZIAŁ 5. Przesyłka z Francji. to siedzi na schodach muralu? Babcia Józefina ma plan bądź ROZDZIAŁ 6. Celina ma wątpliwości. Jak powinien wyglądać prywatny detektyw? Propozycja. Szyszka nie posiada się ze zdumienia. Zacznij żyć! Sami przyznajcie, że interesujący zabieg.
Kopia doskonała, czyli pierwszy tom otwierający nową serię detektywistyczną pióra Małgorzaty Rogali, to powieść idealna do ekranizacji. Podczas lektury zawiłej, intrygującej fabuły czułam się dokładnie tak, jak gdybym oglądała film szpiegowski - zdania zmieniały się kolejno w klatki filmowe, a odwracanie stron stało się jedynym w swoim rodzaju soundtrackiem. Podobną książkę po prostu trzeba przeczytać i to niezależnie od tego, czy już wcześniej czytało się jakąś powieść tej autorki. Serdecznie polecam!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Kopia doskonała
Autor:Małgorzata Rogala
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Celina Stefańska #1
Liczba stron: 345
Oprawa: Zintegrowana
Gatunek: Kryminał
Cena: 36,90 zł
Nie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale bardzo zakręciłaś mnie do tego, by sięgnąć po tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam nic od Rogali, ale może kupię coś dla mamy, bo ja to raczej odpadam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam literaturę polską, ale nie miałam jeszcze przyjemności poznania twórczości Rogali, więc wypadałoby to zmienić.
OdpowiedzUsuńOj rozwaliłas moją ciekawość do granic możliwości. Ja dopiero jestem wprawdzie na "Dobrej matce", ale powolutku nadrabiam zaległości...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki autorki, więc nie odmówię :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie, ale niestety nieprędko będę mogła się za nią zabrać. Trafiła na moją listę! :)
OdpowiedzUsuń