Czy ja już Wam wspominałam, jak bardzo cenię sobie wydawnictwo MG i ich najnowsze wydania klasyki? Zapewne tak, ostatecznie już pisałam o Wichrowych wzgórzach w przepięknej szacie graficznej. Teraz do Wichrowych wzgórz dołączyła jedna z moich ulubionych książek - Dziwne losy Jane Eyre... I ojeju! Zaniemówiłam z wrażenia!
Recenzję o Jane Eyre. Autobiografia pisałam i choć tytuł różni się od najnowszego wydania - tak naprawdę to bliźniacza siostra. Jedynie wydawnictwo MG postanowiło powrócić do najbardziej popularnego tytułu tejże powieści. Dlatego pozwólcie, że zainteresowanych moją opinią na temat tejże książki odeślę do mojej recenzji, a teraz zajmiemy się jedynie porównaniem starej wersji do nowej.
Co by tu nie mówić, najnowsze wydanie Dziwnych losów Jane Eyre jest po prostu zachwycające. Przypominające najpiękniejsze wydania wydawnictwa takiego jak Penguin. I to wcale nie hiperbolizacja! Oprawa jest utwardzana, kartki należą do tych z odcienia szarości, czcionka wyrazista, a okładka... o okładce można mówić i mówić.
Gdybym kiedykolwiek została pisarzem, bardzo bym marzyła, żeby moja książka posiadała właśnie taką niby prostą, niby skomplikowaną okładkę. Mało jest tak dopracowanych okładek, które aż tak dobitnie nawiązują do treści książki. Kiedy zobaczyłam tego ptaszka w klatce, po prostu zaniemówiłam. Nie wydaje mi się, żeby był jakikolwiek lepszy symbol nawiązujący do tytułowej bohaterki.
Za tłumaczenie odpowiada Teresa Świdarska, czyli ta sama tłumaczka co w przypadku poprzedniej wersji. Jej tłumaczenie jest klimatyczne, bardzo nawiązujące do tamtych lat. Wyjątkowe.
Co by tu nie mówić, najnowsze wydanie Dziwnych losów Jane Eyre jest po prostu zachwycające. Przypominające najpiękniejsze wydania wydawnictwa takiego jak Penguin. I to wcale nie hiperbolizacja! Oprawa jest utwardzana, kartki należą do tych z odcienia szarości, czcionka wyrazista, a okładka... o okładce można mówić i mówić.
Gdybym kiedykolwiek została pisarzem, bardzo bym marzyła, żeby moja książka posiadała właśnie taką niby prostą, niby skomplikowaną okładkę. Mało jest tak dopracowanych okładek, które aż tak dobitnie nawiązują do treści książki. Kiedy zobaczyłam tego ptaszka w klatce, po prostu zaniemówiłam. Nie wydaje mi się, żeby był jakikolwiek lepszy symbol nawiązujący do tytułowej bohaterki.
Za tłumaczenie odpowiada Teresa Świdarska, czyli ta sama tłumaczka co w przypadku poprzedniej wersji. Jej tłumaczenie jest klimatyczne, bardzo nawiązujące do tamtych lat. Wyjątkowe.
Dziwne losy Jane Eyre to czwarta już odświeżona wersja sióstr Brontë. Ja mam dopiero dwie z nich, ale już chcę wcześniejsze dwie... i liczę na kolejne. Wam te książki bardzo polecam, bo są warte swojej ceny. Piękne opowieści powinny posiadać piękną oprawę. W tym przypadku tak właśnie jest!
Autor: Charlotte Bronte
Tłumaczenie: Teresa Świderska
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2013
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Jane Eyre. AutobiografiaAutor: Charlotte Bronte
Tłumaczenie: Teresa Świderska
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2013
Liczba stron: 610
Oprawa: Twarda
Format: 145x205
Cena okładkowa: 49,90
Gatunek:
Klasyka romansu
Oprawa: Twarda
Format: 145x205
Cena okładkowa: 49,90
Gatunek:
Wydanie jest naprawdę piękne. 😊
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza powieść jaką czytałam :) I wydanie jest cudowne!
OdpowiedzUsuńTe wydania od MG są piękne 💓
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
Bardzo lubię tę książkę. Przepiękna historia! No i ta urzekająca okładka! Mam już jedno wydanie w domu, ale za tym może też się rozejrzę... 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich