Mężczyzna o tajemniczej przeszłości musi znaleźć zaginioną nastolatkę.
Najnowsza powieść mistrza zwrotów akcji, Harlana Cobena!
New Jersey, 1986 rok. W Stanowym Parku Krajobrazowym Ramapo Mountain znaleziono dziecko. Brudne, odziane w łachmany i… kompletnie dzikie. Chłopiec rozumie po angielsku, lecz nic nie mówi. Nikt nie zgłaszał zaginięcia. Nikt nie wie, kim chłopiec jest i jak długo przebywał w lesie. Nikt nie wie, jak udało mu się przetrwać.
Trzydzieści lat później Wilde stara się żyć normalnie, choć jego przeszłość wciąż pozostaje tajemnicą – także dla niego samego. Pewnego dnia otrzymuje wiadomość o zaginięciu nastolatki. Nikt się nim nie przejmuje – nawet jej własny ojciec – ale pewna ważna osoba z przeszłości Wilde prosi go o pomoc w znalezieniu dziewczyny. Jedyną wskazówką jest to, że była ostatnio nękana.
Ponieważ sam nigdy nigdzie nie należał, Wilde nie może zignorować sprawy outsiderki, która nikogo nie obchodzi. Ale żeby wyjaśnić tajemnicę jej zniknięcia, będzie musiał wrócić do swojej przeszłości i do miejsca, w którym władza pozwala na utrzymywanie sekretów, które mogą zagrozić milionom ludzi.*
Chłopiec z lasu to najnowsza powieść mistrza thrillerów, Harlana Cobena. Jak przystało na Cobena - potrafi wciągnąć w wir tajemnic od pierwszej strony i utrzymać uwagę czytelnika do ostatniej strony. To pełnokrwisty thriller o zagadce, na której rozwiązanie trzeba poczekać do końca lektury! I jest to jak najbardziej satysfakcjonujące zakończenie. Brzmi intrygująco? Bo też tak powinno być! To książka zdecydowanie godna uwagi i polecenia.
Jak to moja mama określiła (po lekturze czterech innych powieści Cobena) Chłopiec z lasu to najlepsza (dotychczasowa) powieść Cobena. A muszę przyznać, że podobne słowa z ust mojej mamy to niemała rekomendacja. Akcja pędzi na łeb, na szyję, ale nigdy nie szaleje. Fabuła, która na początku wydaje mi się ciut za bardzo zagmatwana, w trakcie lektury przemienia się w najbardziej niezwykłą opowieść o życiu. Coben nie przesadza w dramatyzmie - nie oszukuje, nie łudzi czytelnika. Wręcz przeciwnie - pokazuje (ciut ubarwioną) prawdę o każdym z nas. Tutaj nie sposób się nie zgodzić z opinią pisarki Lee Child, która stwierdziła, że Coben "nigdy - przenigdy - nas nie zawiedzie". True story.
Język i styl Cobena to wyćwiczone, sprowadzone dzieło mistrza, który niejedną powieść napisał. Bohaterowie żyją swoim życiem, dialogi bynajmniej nie są wyświechtanymi zdaniami tylko normalnymi rozmowami między ludźmi, opisy odwzorowują rzeczywistość tak, że czytelnik chodzi i widzi dokładnie to, co bohaterowie Chłopca z lasu.
Polecam, co absolutnie nie powinno być zaskoczeniem. Chłopiec z lasu to thriller idealny na podobną porę roku i nie tylko. Ta książka na pewien czas zabierze was do miejsca, z którego z jednej strony bardzo mocno będziecie chcieli uciec... a z drugiej zostać na dłużej.
*Opis z okładki
Bardzo lubię twórczość tego autora, jednak w moim odczuciu, ta książka jest najsłabszą z tych, które do tej pory przeczytałam. 😊
OdpowiedzUsuń