Jak zawsze spóźniona, ale musicie mi wybaczyć! Styczeń minął mi pod znakiem sesji i nieustannej nauki. Na całe szczęście - nie wiem po dziś dzień jakim cudem - wszystko skończyłam po pierwszym podejściu, dzięki czemu teraz mogę rozkoszować się słodkim lenistwem!
A wiecie za czym najbardziej tęskniłam? Za spokojnym popołudniem z kawą/herbatą oraz... książką! Cóż teraz przygotowały dla nas wydawnictwa? Żeby nie przedłużać - zapraszam!
A teraz czytam sobie to cudeńko, bo jednak klasyka to klasyka! Jeszcze raz DZIĘKUJĘ ASIU!! |
A wiecie za czym najbardziej tęskniłam? Za spokojnym popołudniem z kawą/herbatą oraz... książką! Cóż teraz przygotowały dla nas wydawnictwa? Żeby nie przedłużać - zapraszam!
Od wydawnictwa Dolnośląskiego:
Życie i śmierć Stephenie Meyer
Data wydania: 3 lutego 2016
Z okazji 10. rocznicy wydania "Zmierzchu" Stephenie Meyer stworzyła
Życie i śmierć – zupełnie nową, zdumiewająco śmiałą wersję legendarnej
już powieści, która z pewnością zaskoczy i zachwyci czytelników.
Podwójne wydanie specjalne zawiera przedmowę autorki, pierwotną powieść oraz jej nową wersję. Odwróć książkę, aby przeczytać "Zmierzch".
Od dnia, w którym Beaufort Swan przeprowadza się do miasteczka Forks i spotyka tajemniczą Edythe Cullen, jego życie przybiera niesamowity obrót. Chłopak nie potrafi oprzeć się oszałamiająco pięknej Edythe obdarzonej alabastrową cerą, złocistymi oczami i nadprzyrodzonymi umiejętnościami. Nie wie, że im bardziej się do niej zbliża, tym większe grozi mu niebezpieczeństwo. Być może jest już za późno, by się wycofać…
Chyba absolutnie nie powinno nikogo dziwić, iż Meyer postanowiła powrócić do świata Zmierzchu. Jestem zaskoczona, że dopiero teraz, ponieważ popularność Belli i Edwarda przeminęła... jednakże z ciekawości pewnie niejedna czytelniczka powróci do tego tytułu. Planuję wziąć się za Życie i śmierć, więc możecie nastawiać się na recenzję!
Podwójne wydanie specjalne zawiera przedmowę autorki, pierwotną powieść oraz jej nową wersję. Odwróć książkę, aby przeczytać "Zmierzch".
Od dnia, w którym Beaufort Swan przeprowadza się do miasteczka Forks i spotyka tajemniczą Edythe Cullen, jego życie przybiera niesamowity obrót. Chłopak nie potrafi oprzeć się oszałamiająco pięknej Edythe obdarzonej alabastrową cerą, złocistymi oczami i nadprzyrodzonymi umiejętnościami. Nie wie, że im bardziej się do niej zbliża, tym większe grozi mu niebezpieczeństwo. Być może jest już za późno, by się wycofać…
Chyba absolutnie nie powinno nikogo dziwić, iż Meyer postanowiła powrócić do świata Zmierzchu. Jestem zaskoczona, że dopiero teraz, ponieważ popularność Belli i Edwarda przeminęła... jednakże z ciekawości pewnie niejedna czytelniczka powróci do tego tytułu. Planuję wziąć się za Życie i śmierć, więc możecie nastawiać się na recenzję!
Żniwa Zła Robert Galbraith
PREMIERA: 13.01.2016
Robin Ellacott dostaje przesyłkę, w której z przerażeniem odkrywa
odciętą kobiecą nogę. Jej szef, prywatny detektyw Cormoran Strike,
zachowuje zimną krew. Spotkał już w życiu ludzi zdolnych do
niewyobrażalnego okrucieństwa.
Policyjne śledztwo skupia się na mężczyźnie, w którego winę Strike wątpi. Detektyw i jego asystentka biorą sprawy w swoje ręce i zagłębiają się w zdegenerowaną psychikę pozostałych podejrzanych. Czas nagli, gdyż dochodzi do kolejnych zatrważających aktów przemocy...
Policyjne śledztwo skupia się na mężczyźnie, w którego winę Strike wątpi. Detektyw i jego asystentka biorą sprawy w swoje ręce i zagłębiają się w zdegenerowaną psychikę pozostałych podejrzanych. Czas nagli, gdyż dochodzi do kolejnych zatrważających aktów przemocy...
Na ten tytuł po prostu szczerzę ząbki od dłuższego czasu! Nie mogę się doczekać lektury, szczególnie że czytając niejedną recenzję Żniw Zła czytelnicy zachwalają ją jako - jak na razie - najlepszy tom serii!
Brzemię Agatha Christie
PREMIERA: 13.01.2016
PREMIERA: 13.01.2016
Jedenastoletnia Laura Franklin nie może się pogodzić z faktem, że w rodzinie pojawia się nowe dziecko, urocza Shirley, która wkrótce stanie się oczkiem w głowie wszystkich domowników. Ale uczucia Laury zmieniają się całkowicie pewnej dramatycznej nocy — wtedy przysięga sobie chronić dziewczynkę ze wszystkich sił. Przez lata opiekuje się siostrą wytrwale i zaborczo, a jej nadopiekuńczość odciska piętno na życiu obu młodych kobiet. Kiedy Shirley zaczyna tęsknić za wolnością i własnym życiem, Laura musi zrozumieć, że miłość nie może być obsesją.
Córeczka Agatha Christie
PREMIERA: 13.01.2016
Po szesnastu latach wdowieństwa Anna
Prentice zakochuje się w nowo poznanym mężczyźnie i ma nadzieję odnaleźć
przy nim szczęście. Jej dorosła córka Sara nie może jednak pogodzić się
z myślą o powtórnym zamążpójściu matki i niweczy szansę na nowy związek
Anny. Zazdrość i uraza rujnują relacje matki i córki, każda z nich
próbuje szukać pociechy gdzie indziej. Czy kobiety pozostaną wrogami na
całe życie? Czy może zwycięży poczucie więzi, które nigdy zupełnie nie
wygasło?
I oto kolejne nowiutkie wydania powieści obyczajowych Agaty Christie, które po prostu muszę przeczytać! Jak tylko uznam, że muszę chwilkę odpocząć od kryminałów Christie (czy to wgl. możliwe?) biorę się za obyczajówki!
Od wydawnictwa Jaguar:
Długo i szczęśliwie Soman Chainani
PREMIERA: styczeń 2016
RECENZJA TOMU PIERWSZEGO I DRUGIEGO
DLA EFANTASTYKI
Zapierający dech w piersiach finał
bestsellerowej trylogii Akademia Dobra i Zła, w którym to, co stare,
staje się nowe, a Sofia i Agata muszą walczyć z przeszłością i
teraźniejszością, by znaleźć najlepsze zakończenie swojej baśni. Sofia i
Agata, dawniej najlepsze przyjaciółki, sądziły, że zakończenie ich
baśni zostało przypieczętowane, gdy ich drogi się rozeszły. Teraz
jednak, gdy dziewczęta zostały rozdzielone, Zło zatriumfowało, a Dobro
znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Czyżby Opowieść o Sofii i
Agacie miała zostać napisana na nowo, podobnie jak inne baśnie? Agata i
Sofia muszą współpracować, by ocalić to, na czym im zależy, ale czy nie
okaże się to zbyt trudne? Czy zdołają ponownie się zaprzyjaźnić? I czy
nowe zakończenie będzie ostatecznym Długo i Szczęśliwie, do którego obie
dążą?
W niezwykłej opowieści Somana Chainaniego, zamykającej jego niesamowitą trylogię, znajdziecie przygody, humor, romans i jeszcze więcej zaskakujących zwrotów akcji niż do tej pory.
No moi drodzy, nie wiem, jak Wy, ale ja to czekałam na zwieńczenie historii Akademii Dobra i Zła od pierwszych rozdziałów pierwszego tomu! Ta opowieść tak bardzo wpadła w moje czytelnicze kubki smakowe, że potrafię rozkoszować się przy niemal każdej stronie!
W niezwykłej opowieści Somana Chainaniego, zamykającej jego niesamowitą trylogię, znajdziecie przygody, humor, romans i jeszcze więcej zaskakujących zwrotów akcji niż do tej pory.
No moi drodzy, nie wiem, jak Wy, ale ja to czekałam na zwieńczenie historii Akademii Dobra i Zła od pierwszych rozdziałów pierwszego tomu! Ta opowieść tak bardzo wpadła w moje czytelnicze kubki smakowe, że potrafię rozkoszować się przy niemal każdej stronie!
PREMIERA: MAJ 2016
Także takie otrzymałam informację! Przyszedł czas na kolejny tom przygód królewskiego show oraz na debiutancką powieść autorki serii Rywalki.
Że nic więcej nie wiem... to nic nie dodam.
Od wydawnictwa MG:
PREMIERA: 13.01.2016
Gdynia, czerwiec roku 1929. W rosnącym
dynamicznie mieście przecinają się ścieżki młodej urzędniczki Łucji, jej
rówieśnika, początkującego dziennikarza Adama Grabskiego, oraz
Krzysztofa Wilczyńskiego – weterana wojen (choćby z bolszewikami), a
współcześnie uczestnika przemytniczych wypraw nad granice z Rzeszą i
Wolnym Miastem.
Mijają lata, mimo szalejącego na świecie
kryzysu Gdynia się rozbudowuje. W Gdańsku władzę przejmują naziści. Trwa
zwycięski pochód kina mówionego, Polska zakochuje się w sukcesach
Żwirki i Wigury (tym bardziej, że bohaterowie nader prędko giną w
katastrofie), w morze wypływają kolejne transatlantyki. W
rozpoczynającym nadawanie radiu usłyszeć można Kiepurę (jednego z
najgłośniejszych śpiewaków światowych!), zaś w Zakopanym Witkacy na
swych biletach wizytowych pisze brawurowe D.U.P.A.
Panie w tym czasie zaczytują się w „Kurierze Metapsychicznym – Dziwy Życia”, albo w mrożącym krew w żyłach „Tajnym Detektywie”.
Dżoker to opowieść o Polsce, która z
jednej strony cieszy się odzyskaną niedawno wolnością, a z drugiej
wierzy w świetlaną – wreszcie! – przyszłość. Opowieść o kryzysie, ale i o
wojnie – w której nadejście trudno uwierzyć. Oraz o dziewczynie, która
musiała stać się silna.
To nie jest żadna zapowiedź. Książkę mam u siebie i na pewno przeczytam (w końcu mieszkam w Trójmieście), dlatego możecie czekać na recenzję, która pojawi się... już niebawem!
PREMIERA: LUTY 2016
Wiosna 1939 roku, Paryż. Wojna wisi w
powietrzu. Amerykański dziennikarz przyjeżdża, by przeprowadzić wywiad z
miejskim katem. Młody człowiek ma w głowie dokładny scenariusz rozmowy,
ostatecznie jest profesjonalistą. Nie podejrzewa, że w jego planach coś
mógłby zmienić straszy pan, który co prawda przez całe lata wykonywał
dość krwawą profesję, ale tak naprawdę nie ma pojęcia czego oczekuje
przeciętny czytelnik gazety.
Autor zadbał, żebyśmy otrzymali
wysmakowaną opowieść, która jest jednocześnie ważnym głosem w dyskusji
nie tylko o karze głównej, ale wszelkich zinstytucjonalizowanych formach
zabijania i naszym przyzwoleniu na nie. Kameralna apokalipsa w
mieszkaniu na trzecim piętrze paryskiej kamienicy uświadamia, że od
pytań o źródła powszechnej hipokryzji nie ma ucieczki.
Przyznam, że opis najnowszej nowości wydawnictwa MG całkiem mnie zaintrygował. Możliwe, że dam szansę, szczególnie iż Mędrzec kaźni będzie miał tylko 144 strony.
PREMIERA: LUTY 2016
Oto powieść, z utworów Dostojewskiego kto
wie czy nie największa, na pewno zaś najgłębiej badająca mroczne
tajniki duszy, a zarazem wzywająca do wytrwania w poszukiwaniu piękna
jej wnętrza, chrześcijańskiej caritas, miłości współczującej i
wybaczającej.
Taki jest główny bohater, książę Lew Myszkin, który bez
grosza przy duszy przyjeżdża do Rosji, by objąć spory majątek. Swej
dobrotliwości, pokorze oraz irytującej wręcz naiwnej ufności do ludzi,
zawdzięcza on tytułowy przydomek, jakim obdarzają go inne postaci.
Myszkin to postać z innego czasu i innych krain. Być może zagubiona
wprost z Ewangelii w XIX-wiecznym świecie, bezwzględnym dla słabych,
pełnym nierówności i złych namiętności. Książę Myszkin chce naśladować
Chrystusa, chce być człowiekiem przepięknym, ale wikła się w sieci,
które na niego nastawia złość i pożądliwość ludzka.
Idiota to
zarazem arcydzieło dwóch portretów kobiecych, Nastazji Filipownej i
Agłai Iwanownej, pomiędzy których uczucia rozdarte jest serce księcia.
To przypowieść o bezgranicznym opętaniu miłością, która może doprowadzić
wręcz do unicestwienia osoby kochanej…
Jejku! Kolejne cudeńko Dostjowskiego, którego nie mogę się doczekać! Jak to jest, że rosyjska literatura potrafi tak na mnie działać! Czekam z niecierpliwością i już teraz mam nadzieję, że mimo wszystko znajdę czas dla Idioty w tak pięknym wydaniu! Wydawnictwo MG jak zawsze przeszło samych siebie!
Ezotera. Moje przeznaczenie Angieszka Tomczyszyn
PREMIERA: LUTY 2016
Kontynuacja powieści Ezotero. Córka wiatru.
Pola mieszka na Górze Brocken. Magia to
dla niej chleb powszedni. Życie zwykłych ludzi jest za to nieznanym
lądem pełnym tajemnic. Gdy w końcu ma okazję, by bliżej poznać Ziemię,
odkrywa w niej ciepły dom, którego nigdy nie miała. Poznaje smak
prawdziwej miłości, ogląda najpiękniejsze zakątki świata, ale też dotyka
problemów, z którymi zmagają się ludzie. Dowiaduje się, jak wielką
wartość ma rodzina i bezinteresowna pomoc. Ona sama ma jednak do
zaoferowania światu dużo więcej… coś, czego nikt się nie spodziewa.
Zanim jednak zmieni losy ludzkości, musi odkryć tajemnicę nieznajomej
dziewczyny, która nachodzi ją w snach… i odpowiedzieć na jej proste z
pozoru pytanie: kim jest?
No cóż... nie czytałam pierwszego tomu. Nie mam pojęcia o czym jest ta historia i czego się spodziewać. Ale wierzę, że fani Ezotero będą zachwyceni tą wiadomością ;)
Od wydawnictwa Święty Wojciech:
Serce za serce ks. Jan Twardowski
PREMIERA: STYCZEŃ 2016
Co to jest miłość? I dlaczego jest taka ważna, może
najważniejsza? Dlaczego Pan Bóg stworzył rodzinę? Kiedy miłość jest
naprawdę, a kiedy na niby? Jak się przekonać, czy umiem kochać? Co to
znaczy: kochać bliźniego, albo kochać się wzajemnie? Jak kochać Pana
Boga i jak On kocha nas?
Wiele jest rodzajów miłości. Wiele pytań o miłość można postawić.
Stawiał je również – sobie, swoim czytelnikom i swoim słuchaczom –
Ksiądz Twardowski. Szukając odpowiedzi, podkreślał, że najważniejsze, by
we wszystkim kierować się zasadą, której uczy Ewangelia: nie oko za
oko, nie ząb za ząb, lecz serce za serce.
Także kolejne cudeńko od ks. Jana Twardowskiego!
Judasz Tosca Lee
PREMIERA: LUTY 2016
Sądziłeś, że znasz tę historię…
Historia nadaje mu różne imiona. Złodziej. Kłamca. Zdrajca. Zhańbiony i
okryty złą sławą samobójcy, stał się człowiekiem, którego imię jest
synonimem zdrady… A także jedynym uczniem, którego Jezus nazwał
„przyjacielem”.
Bestsellerowa autorka „New York Timesa” przedstawia przekonujący
portret najbardziej szkalowanej postaci biblijnej wszech czasów – od
burzliwego dzieciństwa po zostanie człowiekiem znanym światu jako
zdrajca Jezusa. Mało tego, „Judasz” to niezwykłe
spojrzenie na życie Jezusa, które zmusza nas do ponownej refleksji nad
tym, co, wydawałoby się, wiemy o najsławniejszej – i najbardziej
niesławnej – postaci religijnej w historii.
„Judasz”, powieść osadzona w realiach historycznych, jest pierwszą książką z nowej serii.
„Judasz”, powieść osadzona w realiach historycznych, jest pierwszą książką z nowej serii.
I ja już jestem zainteresowana!
Od wydawnictwa Media Rodzina:
Aniołki kota Cagliostro. Syreni śpiew Jarosław Mikołajewski
PREMIERA: LUTY 2016
Helenka, Marta, Mary, Olga, Patricia, Rita... Sześć dziewcząt z
sześciu różnych krajów, sześć charakterów. To aniołki kota Cagliostro,
znane już z książek „Uśmiech Bambola”, „Szklane oczy” i „Zwycięski koń”.
Dziewczynki, przyzwyczajone do rozwiązywania zagadek
detektywistycznych we Włoszech, tym razem zostają wezwane przez kota
Cagliostro do... Warszawy. Z nowego zadania cieszy się Marta, licząc na
to, że przy okazji pokaże swoim przyjaciółkom stolicę, z której jest
dumna. Cagliostro przydziela im dość tajemniczo brzmiące zadanie: „A
teraz siadajcie na murku i obserwujcie”. Co z tego wyniknie?
Nie wiem, jak Wy, ale ja to lubię takie książeczki. Jeżeli mi się uda, to może jest nadzieja, bym zaprezentowała Wam ten tytuł bliżej!
PS. Mała zmiana planów:
Pustka J. D. Horn
PREMIERA: 7 kwietnia 2016
Jakaś nieziemska energia przenika senną fasadę urokliwego miasteczka Savannah. W gąszczu wijących się starych uliczek kryje się mroczny sekret, ale tylko nieliczni zdają sobie z tego sprawę. Aż za dobrze wie o nim rodzina Mercy Taylor, najpotężniejszych czarownic amerykańskiego Południa.
Mercy i jej mąż cieszą się na myśl o nieodległych narodzinach, wyczekując momentu, kiedy częścią ich życia stanie się malutka Colin. Jednak po niepokojącej wizycie dawnego wroga Mercy uświadamia sobie, że czarna magia znów jest w grze i ktoś – lub coś – zamierza pozbyć się jej samej oraz jej nienarodzonego jeszcze dziecka. Żeby odkryć prawdę, będzie musiała postawić wszystko na jedną kartę.
Trzecia i ostatnia książka z serii „Wiedźmy z Savannah”, w której miłość, zdrada, magia i mrok składają się na niepowtarzalną mieszankę.
Premiera ostatniego tomu trylogii została przeniesiona na 7. kwiestnia 2016
Co by jednak nie było - Wymarzona Książka obejmie swoim patronatem już ostatni tom Wiedźm z Savannah :)
Coś Was zainteresowało? Coś już czytaliście? Coś macie już na półkach?
Anka Kareninka - nie ma sprawy, ogromnie się cieszę, że Ci się prezencior podoba! :*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci strasznie już tego wolnego czasu; kawki, herbatki i książki... (Sama też teraz tak spędzam czas, nauka tak bardzo :D), gratuluję jeszcze raz zdania sesji, ale jesteś zdolniaszka więc to było do przewidzenia!
:* <3
Ta... mhm...nauka. Ta... mhm...Ty. Ciekawe kiedy, jak Ty mi ciągle piszesz, że się zabierasz, ale nie umiesz. :D
UsuńPS Chciałabym przeczytać tę trylogię, tym bardziej że jej patronujesz! ;*
OdpowiedzUsuńPewnie, pewnie :D
UsuńChętnie Ci to umożliwię!
Tyle cudowności! Piękne wydanie Agathy Christie!
OdpowiedzUsuńNajbardziej jednak przyciągnęła moją uwagę książka Meyer.. Kiedy czytałam Zmierzch miałam jakieś 13-14 lat i wtedy mi się podobało, więc generalnie moje odczucia co do książki są pozytywne..ale teraz nie wiem, czy odważę się sięgnąć po "Życie i śmierć". Ale coś czuję, że niedługo będzie "działo się" w czytelniczej sferze odnośnie tej książki :)
A poza tym, ciekawi mnie "Żniwa Zła", nie tylko dlatego, że jestem fanką Rowling - czytam pierwszy tom serii i wywarł na mnie pozytywne wrażenie :)
Apteka Literacka
Ah, i zapomniałam o czym chciałam napisać na samym początku! Anna Karenina <3 Czytałam ją w grudniu 2014 i zakochałam się w tej książce bezgranicznie :)
UsuńWydania naprawdę robią wrażenie <3
UsuńŻniwa Zła to moja przyszła konieczność - nie ma opcji, bym tego nie przeczytała! Uwielbiam tę sagę !
Jestem dopiero pod koniec pierwszej części tj. 1/9 Anny Kareniny za mną, ale już czuję, że z każdą kolejną stroną czyta mi się tę powieść coraz lepiej! Niebawem pewnie trafi do moich perełek!
Same cudowności na nas czekają :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to wydanie "Serca za serce"
OdpowiedzUsuńJa też skusiłabym się z ciekawości na "Życie i śmierć". Mam spory sentyment do Zmierzchu.
OdpowiedzUsuńOglądałam "Annę Kareninę", ale nie poznałam książkowej wersji tej historii, więc warto to nadrobić. Najbardziej intrygują mnie powieści Kiery Cass, a także "Serce za serce".
OdpowiedzUsuńZa mną już dwie ekranizacje Anny Kareniny i dopiero teraz czytam - trochę szkoda, bo z jednej strony warto by przeczytać najpierw książkę; a z drugiej... akcja powoli się rozkręca, a wiem, że oryginał Tołstoja jest o niebo lepszy!
UsuńPowieści Kiery Cass pewnie przeczytam, a co do Serce za serce - właśnie jestem w trakcie :)
"Anna Karenina" już dawno chodzi mi po głowie - dziękuję za przypomnienie:)
OdpowiedzUsuńJestem dopiero na początku... ale już wiem, że WARTO!
UsuńIle cudowności. :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Nie mogę się doczekać aż przeczytać "Życie i śmierć" oraz gdy dostanę w swoje ręce "Pustkę" :)
OdpowiedzUsuńNa tego wznowionego "Idiotę" czekało wiele osób, bo dawno tej książki u nas nie wydawali. Ja jestem środku huśtawki z tym autorem. Świetnie mi się czytało jeszcze w szkole "Zbrodnię i karę", ale za to kilka lat później zabrałem się za "Braci Karamazov", którzy byli dla mnie niemal totalnym nieporozumieniem. Chciałbym jednak jeszcze sprawdzić tego "Idiotę" i/lub "Biesy". :)
OdpowiedzUsuńChristie spoko, lecz sięgnąłbym po inne książki, według chronologii. Nie czytałem jeszcze książki z Poirotem, więc może taką sprawdzę w tym roku.
I jeszcze ma Meyer. Kurde, jak ona mnie kręci! :P ;)
"Zbrodnia i kara" uznawana jest nie tylko przeze mnie, ale także znaczną część moich rówieśników jako jedną z najlepszych lektur szkolnych (ja do tego zaszczytnego miana zawsze dodaję "Folwark zwierzęcy")... to właśnie dzięki niej zaczęłam swą przygodę z Dostojewskim i jak na razie jestem zachwycona :)
UsuńJestem bardzo ciekawa "Idioty" ;)
Bo tak jest w istocie. Ja też tak uważam. Dostojewski, Żeromski + lektury wojenne: Grudziński, Nałkowska, Baczyński, Borowski. Reszta raz lepiej raz gorzej, częściej to drugie. :P
UsuńO! Orwell jak najbardziej. "Rok 1984" i "Folwark zwierzęcy" to dwie świetne książki. Czytałem jeszcze dobre "Brak tchu" i "Córkę probosza" - to było akurat najsłabsze, taki średniaczek.
Co do Dostojewskiego i lektur wojennych się zgadzam... jednakże Żeromski jako tako przypadł mi do gustu jedynie podczas lektury "Przedwiośnia". Wszystkiego inne jego powieści jakoś nie przypadły mi do gustu.
UsuńWarto tutaj dodać jeszcze sławną, genialną "Lalkę" ;)
"Rok 1984" również czytałam - nigdy nie zapomnę końcówki oraz przekazu tej powieści!
W zasadzie co do tego Żeromskiego to nie doprecyzowałem. Chodziło mi tylko o "Ludzi bezdomnych". "Przedwiośnie" ok, ale tylko do przeczytania na raz.
Usuń"Lalka" nie! Oooo nie, zdecydowanie nie. Ja tego nie czytałem, ale to jest moja największa zmora, przez którą miałem same problemy, że jej nie przeczytałem. Jakoś to przetrwałem, ale założyłem sobie, że przez to nigdy tej książki nie przeczytam.
Na bazie tej orwellowskiej wizji potem powstały różne show, jak Big Brother. :)
Ja natomiast "Ludzi bezdomnych" nie czytałam... i nie zamierzam tego nadrobić (jak na razie). Pamiętam tylko to drzewo przepołowione i to, że nie mogłam uwierzyć w to, że mam do czynienia z takim oto głównym bohaterem!
UsuńAle pewnie podobne uprzedzenia do bohatera mam dlatego, że jedynie oglądałam ekranizację. Możliwe, że za pośrednictwem książki inaczej bym odebrała jego intencję.
Ja natomiast "Lalkę" całą przeczytałam i jestem z tego bardzo dumna (takie tomisko i to lektura - ufff... wyrobiłam się). Jasne, były ciężkie momenty i takie "rozwleczone", lecz ogólnie cenię za nią Prusa.
Tak, tak, wiem :D
Taka ciekawostka, o której mało kto wie - no ale mało kto pewnie czytał Orwella. A szkoda... bardzo dobry pisarz.
Ludzie mieli klimat dobry. Te miasteczko, przemysł, jeden lekarz. Fajne. Podobało mi się. Ja drzewa nie pamiętam. Ekranizacji też nie widziałem.
UsuńLalkę większość osób lubi. Także to mnie specjalnie nie dziwi. Ja w tym przypadku to po prostu ewenement. :P
I podobno wielki przyjaciel polaków. Będę musiał sięgnąć w tym roku ponownie po "Rok" lub "Folwark" lub obie, i sobie je przypomnieć. :)
O przyjacielu Polaków pierwsze słyszę... Ale miło <3
UsuńAczkolwiek można to było wywnioskować, skoro nasz kraj (a przynajmniej jego historię) często mogliśmy porównywać do wydarzeń z książki (chociażby Folwark zwierzęcy, totalitaryzm, prawo dla równych i równiejszych).
On był jakimś naszym ważnym korespondentem i zwolennikiem podczas wojny. Nie pamiętam już dokładnie.
UsuńDokładnie, te książki to jego odpowiedź na ten system. Człowiek był mądry i inteligentny, to na pewno.
Dżoker mnie zaintrygował - czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńJuż niebawem!
UsuńNajbliższe miesiące zapowiadają się niezwykle ciekawie :)
OdpowiedzUsuń"Annę Kareninę" już czytałam i książka bardzo mi się podobała. Będę wypatrywać Twojej recenzji :D
addictedtobooks.blog.pl
Recenzja się pojawi, ale ostrzegam, że będzie bardzo subiektywna (a przynajmniej tak coś czuję) :D
Usuń,,Życie i śmierć" w ogóle mnie nie kusi, jakoś nie lubię takich ogrzewanych kotletów. Uwielbiam ,,Annę Kareninę"!
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za takimi chwytami marketingowymi, aczkolwiek jeżeli będę miała możliwość - to czemu miałabym nie przeczytać? :D
Usuń"Życie i śmierć" Stephenie Meyer!! Muszę to mieć!
OdpowiedzUsuńBędę czekała na opinię ;)
UsuńJakoś tym razem wyjątkowo nie znalazłam nic dla siebie. Ale to dobrze, bo na razie mam co czytać :)
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu raczej na nic nie czekam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
napolceiwsercu.blogspot.com
Nic dla siebie nie widzę i dobrze, bo nie ma kiedy czytać :D
OdpowiedzUsuńJa z wielka niecierpliwością czekam na kolejne "Ezotero". Poprzednia książka zrobiła na mnie wrażenie-podoba mi się pomysł i styl autorki.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim muszę ,,Idiotę" przeczytać i ,,Żniwa zła" też mnie ciekawią!
OdpowiedzUsuń