poniedziałek, 30 grudnia 2013

Jesteś cudem - Regina Brett

Coś jest w tej książce. Jeszcze przed przystąpieniem do lektury nie wiedziałam, co tak bardzo przyciągnęło mnie do tej książki. Czy to tytuł? A może piękna i delikatna dla oka okładka? Teraz, po przeczytaniu, mogę powiedzieć, że te dwa elementy "obudowy" są nikłe, gdy w grę wchodzi zawarta mądrość i głębia 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym.

Jak często mieliście wszystkiego i wszystkich dość? Jak wiele razy płakaliście z bezsilności?  Ile myśli przebiegły wam przez głowę wspomnienia, przypominające po raz setny o porażce i własnej niemożności? Zapewne nie raz i nie dwa, podobnie jak autorce nowego bestsellera "Jesteś cudem". Regina Brett przez nowotwór mogła utracić wszystko, a jednak dużo zyskała. Właśnie to doświadczenie - ta walka o najważniejsze, o cud życia - nauczyła ją bardzo wiele o niej samej.

Poradnik podzielony został na rozdziały - kierowane do nas lekcje - w których możemy przeczytać przygody niby codzienne, a jednak całkowicie niezwykłe. Są to inspirujące historie, które udowadniają nam, jak niewiele trzeba, żeby zmienić świat na lepsze - żeby zmienić siebie na lepsze. Autorka pobudza nas do działania, o czym świadczy chociażby sam tytuł pierwszego felietonu: "Zacznij tam, gdzie jesteś".

Regina Brett jest dziennikarką i dzięki swojej pracy może docierać do miejsc, o jakich nam się nawet nie śni. Są to miejsca biedne, opuszczone lub zniszczone przez nieszczęście. Dlatego też "Jesteś cudem" jest historią dziesiątek ludzi, których dzieli praktycznie wszystko - zaczynając od miejsca zamieszkania, poprzez status społeczny, problemy materialne, a kończąc na sposobie myślenia - a łączy jedno. Wiara. Wiara w Boga, ale również w siebie samego. Właśnie dzięki temu, zawsze przy końcu rozdziału pojawiał się na mojej twarzy szeroki uśmiech. Momentami nawet łzy.

Dużą zasługą jest język autorki - prosty i zrozumiały, a jednocześnie umożliwiający przedstawienie wszystkich przygód w precyzyjny sposób. Nie zapomnijmy, iż autorka ma na swoim koncie wiele felietonów, więc jej styl jest już od dawna dopracowany. A dzięki doświadczeniu autorki możemy również poczuć uczucia i emocje, jakie towarzyszyły wybranym postaciom. Jak to stwierdziła Zofia Talarek z portalu książki.wp.pl o wcześniejszej książce Reginy Brett "Bóg nigdy nie mruga": "Balsamów dla duszy wydano już wiele, lecz tym razem jest dużo bardziej przekonująco i autentycznie".

Takie książki są potrzebne ludziom. Przypominają w bardzo prosty sposób, że wszystko ma swój cel a los bywa przewrotny. O zmienieniu niemożliwości w możliwość autorka przypomina wielokrotnie, bowiem to, co zostało opisane w poradniku "Jesteś cudem" zdarzyło się naprawdę.

Książka jest niesamowita pod każdym względem. Doprowadza do tego, że nawet najtwardsze serca miękną, a ludzie naprawdę zaczynają zastanowić się nad czymś ważnym - zaczynają myśleć o swoim życiu. Ze swojej strony dodam jeszcze, że "Jesteś cudem" przyciąga nawet takie osoby, które ostatnią książkę przeczytały lata temu. Podczas rozmowy ze mną co chwila otwierały ten poradnik, by przeczytać chociażby kawałek tekstu.

Kupując tę książkę wpierasz Fundację Ewy Błaszczyk AKOGO?



Recenzja napisana dla portalu Zaczytaj się!

~~~~~~~~~~~~
Tytuł:Jesteś cudem
Autor: Regina Brett
Wydawnictwo: Insignis
Data premiery: 2013
Kategoria: Poradnik
~~~~~~~~~~~~
Ocena: 5 (bardzo dobry)

13 komentarzy:

  1. Piękna książka. Nigdy o niej nie słyszałam, jednak mam ochotę przeczytać.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że każdemu przydałby się taki poradnik :) Dobrze, że takie książki powstają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydałoby mi się ją przeczytać, może udałoby mi się zmienić pogląd na życie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie wzruszające historie. Przydałaby mi się taka książka - w końcu każdy zapada w 'dołki'. :)

    http://shelf-of-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej książki ale widzę, że dzięki niej można wesprzeć fundacje AKOGO?. Ogromnie się z tego powodu cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  6. To zdecydowanie lektura dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładna okładka... pewnie to miła lektura :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie kupię i przeczytam. Jeśli przy tym można komuś pomóc to czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba pomyślę nad kupnem tej książki... to jest coś, czego akurat w tym momencie potrzebuję;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdzieś już widziałam okładkę, muszę zapisać tytuł:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie książki lubię! Przydatna, niosąca przesłanie, dająca wiarę, siłę i nadzieję. Może uda mi się ją dorwać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam już wiele recenzji na temat tejże książki, no cóż z pewnością, jest to tytuł warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń