Znajdź wymarzoną książkę: Operacja wrak - Jorn Lier Horst & Hans Jorgen Sandnes

piątek, 13 września 2019

Operacja wrak - Jorn Lier Horst & Hans Jorgen Sandnes

Pewnego dnia Tiril i Oliver wyszli zaczerpnąć świeżego powietrza. Spacerując po plaży zauważyli, że silny sztorm wyrzucił na plażę mnóstwo śmieci - w tym masę zielonych kaloszy. Okazuje się, że kalosze są nie do pary. Para detektywów z Biura Detektywistycznego nr 2 zaczyna się zastanawiać, co to może oznaczać, tym samym przypadkowo natrafiając na trop ekologicznego skandalu. Dowiadują się, że na dnie morza leży wrak statku pełen złotych monet...!

Mówiłam, że powrócę do młodych detektywów i słowa dotrzymałam. Operacja Wrak to kolejny - trzynasty - tom przygód Tirila i Olivera, który, tak jak poprzednie, trzyma dobry poziom. Autorzy po raz kolejny mieli ciekawy pomysł na fabułę, tym razem wysyłając swoich bohaterów na dno morza. Zwykła para zielonych kaloszy okazuje się poszlaką w zagmatwanej zagadce, którą Tiril i Oliver muszą rozwiązać wraz z czytelnikami. Są tajemnice, są podejrzani i jest zaskoczenie na sam koniec - czegóż chcieć więcej?

Podczas gdy jest wiele mało interesujących, żeby nie powiedzieć głupiutkich książek na rynku wydawniczym, Operacja Wrak wyróżnia się nie tylko złożoną fabułą, ale także ilustracjami. Niemal na każdej z ponad stu stron znajduje się duża, starannie wykonana ilustracja w ciepłych barwach. Jako że to rodzaj lekkiego kryminału, źli zostali narysowani - nazwijmy to - "lżejszą" kreską, a główni bohaterowie przypominają normalnych ludzi, a nie lalki Barbie. Tła przenoszą nas do świata Biura Detektywistycznego Nr 2, dzięki czemu samo kartkowanie tej powieści to przyjemność.

Bardzo podoba mi się styl Jorna Liera Horsta. Jest lekki i łatwy w odbiorze. Nie ma zdań wielokrotnie złożonych, lecz raczej pojedyncze, przyspieszające akcję. Zdecydowanie został idealnie dopasowany do adresatów powieści, co cieszy, ponieważ dzięki niemu młodzi czytelnicy mogą się przekonać, że książki nie są wcale takie straszne. Dzięki dobremu tempu Operację wrak czyta się jednym tchem.

Nawet jakbym bardzo chciała się do czegoś przyczepić, to nie mam do czego. Operacja Wrak to naprawdę dobry tytuł, który można polecić młodszemu czytelnikowi (8-12 lat) spragnionemu wrażeń. To książka, łącząca lekki język z ciekawą opowieścią pełną zagadek, które mogą skłonić do wysiłku intelektualnego. Osobiście świetnie się bawiłam, więc pozostaje mi życzyć tego samego!