Źródło |
Mogłoby się wydawać, że tytuł książki napisanej
przez Sue Black ,,co mówią zwłoki” jednoznacznie wskazuje nam o czym dokładnie
będzie nam opowiadać jej treść i właśnie dlatego bardzo chciałam ją przeczytać.
Okładkowy opis książki zachęca jeszcze bardziej, dlatego byłam nieco
rozczarowana, gdy dowiedziałam się, że premiera, która miała odbyć się w
czerwcu, została przełożona na październik. Nie pozostawało mi nic innego jak
tylko poczekać, a moja ekscytacja z każdym dniem wzrastała. Wreszcie, gdy
dostałam książkę do ręki zaczęłam czytać najszybciej jak tylko mogłam, jednak
po pierwszym rozdziale nastąpiło lekkie rozczarowanie...
Autorka Sue Black jest profesorem anatomii i
antropologii sądowej. Są to dziedziny, które leżą w kręgu moich zainteresowań i
czytam o tym dość dużo, a pisanie o zwłokach stało się ostatnimi czasy bardzo
na topie i to jest super. Każdy z autorów ma własne przemyślenia,
doświadczenia, spotykał się z różnymi ciekawymi przypadkami, o których na pewno
bardzo fajnie poczytać. Muszę również wyjaśnić, że antropologia sądowa różni
się od medycyny sądowej. I tu posłużę się cytatem z książki, bo autorka opisała
tę różnicę dośc zgrabnie: ,,Medycyna sądowa zajmuje się przyczyną i sposobem
śmierci – końcem ziemskiej wędrówki – antropologia sądowa zaś skupia się na
odtworzeniu przebiegu życia zmarłego, analizie całej podróży.” Dzięki
antropologii ze szczątków człowieka można dowiedzieć się o nim o wiele więcej
niż mogłoby się wydawać. Płeć, wiek, przyczyna śmierci to tylko niektóre
informacje, które można wyczytać z ludzkich kości.
Sue Black w bardzo przystępny, lekki i zabawny
sposób opisała swoją drogę do antropologii sądowej, ale mnie po pierwszym
rozdziale przestała interesować. Nie chodzi jednak o to, że jest to źle
napisane, a książka jest gniotem, zupełnie nie. Można się z niej bardzo dużo
dowiedzieć, ale autorka większą część książki poświęciła śmierci samej w sobie,
a nie opisywaniu przypadków jakie spotyka w swojej pracy. Opisuje jak wygląda
praca ,,ze śmiercią” z jej perspektywy, jak ludzie próbują przygotować się na
śmierć i dlaczego wszyscy tak bardzo się jej boją. Te dość filozoficzne
rozważania sprawiły, że nie miałam zbytnio chęci wracać do tej książki, bo nie
o tym chciałam czytać. Wiele książek lekarzy sądowych mam już za sobą i
czytanie o tym w każdej z nich robi się dość nudnawe i męczące. Oczywiście
znalazły się ciekawe historyjki wplątane w przemyślenia autorki, ale dla mnie
było ich za mało. Nie chcę by ta recenzja brzmiała negatywnie, po prostu chyba
miałam inne oczekiwania wobec tej książki, a co innego w niej znalazłam. I od
tego będzie też zależeć to, czy Wam się spodoba. Polecałabym ją głównie osobom,
które nie są zbyt dobrze zorientowane w tematyce medycyny sądowej, śmierci i
zwłok. Jako pierwsza, wdrażająca w temat, ta książka będzie super i na pewno
każdemu ,,świeżakowi” będzie się ją dobrze czytać. Osobom, które mają już na
koncie kilka takich książek może wydać się niezbyt zaskakująca.
Autor: Sue Black
Wydawnictwo: Feeria
Przekład:Adam Wawrzyński
Liczba stron: 416
Format: 143x204
Oprawa: Miękka
Cena: 39,90 zł
Kategoria: Dla młodzieży
Też lubię podobną tematyką, lubię też rozważania o śmierci. Szkoda, że książka nie w pełni cię zadowoliła. Mnie pewnie też nie usatysfakcjonuje.
OdpowiedzUsuńNajgorzej, gdy spotyka nas rozczarowanie związane z czytaną książką. Jak to mówią: oczekiwania vs. rzeczywistość :D. Ja też tego ostatnio doświadczałam...
OdpowiedzUsuńJa podziękuję. 😊
OdpowiedzUsuń"Co mówią zwłoki" to dobrze napisana książka, która wyróżnia się na półce z podobnymi tytułami. Faktycznie nieco mniej tu historii dotyczących samej pracy autorki, która większy nacisk kładzie na śmierć samą w sobie, ale to dobry wstęp dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji sięgnąć po tego rodzaju lekturę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zbyt dużo filozofii w tej książce, ale i tak mam na nią chęć.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej chyba dokładniej definicji antropologi sądowej, ale przypominają mi się nagle te wszystkie filmy dokumentalne, gdzie znajdowane są szczątki obywateli jakiejś zamierzchłej cywilizacji i trzeba odtworzyć przebieg życia tych osób :)
OdpowiedzUsuńSłuchajcie, mnie właśnie także interesuje jakiś korzystny kredyt gotówkowy i zastanawiam się gdzie najlepiej jest sie po taki zgłosic. Może ktoś z was będzie miał dla mnie jakieś podpowiedzi gdzie szukac takich produktów finansowych https://lowcachwilowek.pl/ na korzystnych warunkach?
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Bardzo pomocna recenzja
OdpowiedzUsuń