piątek, 1 listopada 2019

Potęga magii. Mroczna baśń - Liz Braswell


A gdyby tak Aladyn nie zdobył czarodziejskiej lampy? Co jeżeli Abu nie odebrał podstępnemu Dżafarowi drogocennego naczynia i Aladyn zostałby zamknięty w kamiennym grobowcu z głową tygrysa? Co wtedy stałoby się z Dżasminą i sułtanem? Co z całym Agrabahem? Ciekawe pytania, prawda? Przekonajmy się!

Potęga magii to trzecia już powieść wydana w Polsce pod szyldem Mroczna baśń, która, opierając się na wszystkim znanych opowieściach, tworzy zupełnie inny scenariusz i pozwala zastanowić się nad mniej szczęśliwym rozwinięciem przygód ulubionych bohaterów. Do tej pory miałam przyjemność zrecenzować Dawno, dawno temu... we śnie, która była dobra, acz nie wyjątkowa oraz Swiat obok świata, który był po prostu źle napisany i powiem szczerze, że wreszcie dostałam coś i ciekawego i dobrze poprowadzonego!

Potęga magii zaczyna się tak samo jak znana wszystkim bajka Disneya Aladyn z 1992 roku (z tym wyjątkiem, że tutaj otrzymujemy także prolog z godnym pochwały wątkiem mamy głównego bohatera). Czytelnik po raz kolejny widzi pierwsze spotkanie Aladyna z Dżasminą, ich wspólną ucieczkę oraz jej pechowy finał, w którym Aladyn trafia do lochów. Tam też - zgodnie z filmem animowanym - poznaje przebranego za starca Dżafara i razem z nim udaje się do Jaskini Cudów. Od tego momentu historia zmienia swój bieg i - co najważniejsze - mądrze przemyślany bieg, który może zainteresować, wciągnąć i zmusić do poznania alternatywnej wersji, w której Dżasmina i Aladyn muszą radzić sobie sami, bez pomocy Dżina (choć ten naturalnie też występuje)

Liz Braswell - podobnie jak aktorska wersja Aladyna - skupiła się na przedstawieniu zamiarów Dżafara. Zrobiła to w sposób nienachalny i nie kopiowała przy tym sprawdzonych sposobów. Jej Dżafar jest po prostu Dżafarem, którego znamy z oryginalnego źródła, tyle że z powodami, dla których zachowuje się tak, a nie inaczej. Bardzo mnie cieszy, że w literaturze i filmach zły nie jest zły dla samego bycia złym, lecz dlatego, że posiada ku temu powód. To zdecydowanie plus Potęgi magii, bowiem polityczne tło, które tworzy się po przejęciu władzy przez Dżafara, zmusza do zastanowienia się nad samym znaczeniu władzy. Fabuła skupia się na rebelii przeciwko tyranowi i sposobach dochodzenia do władzy.

Źródło

Co do Aladyna i Dżasminy nie mam żadnych przeciwwskazań. Tak, jak Arielka i Eryk w Swiecie obok świata nie przypominali siebie nawet w połowie, tak tutaj główni bohaterowie są niemal identyczni do tych znanych z bajki/filmu. Wreszcie! Zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia, ale ich rozwój relacje naprawdę chwyta za serducho a ich pierwsza rozmowa naprawdę została przeprowadzona w ciekawy sposób. Brawo dla autorki, że wreszcie odrobiła pracę domową i zastanowiła się, kim jest ta dwójka i co ich charakteryzuje. 

Do tego wszystkie mam wrażenie, że całą tę powieść pisało się Braswell gładko. Akcja płynie lekko i niewymuszenie. Tam, gdzie trzeba, są dobrze wprowadzone opisy, a tam, gdzie znajdują się dialogi, ma się wrażenie, jakby tuż obok rozmawiali prawdziwi ludzie, a nie kukiełki. Podczas lektury naprawdę widziałam Agrabah, zarówno ten skąpany w złocie, jak i ten bardziej mroczny, pełen wąski przejść.

Nie ukrywam, że Aladyn jest jednym z moich ulubionych tytułów i uwielbiam do niego powracać, dlatego szalenie się cieszę, że mogłam nie tylko poznać alternatywną historię tej opowieści, ale przy tym naprawdę dobrze się bawić. Potęga magii to, jak do tej pory, najlepsza powieść z serii Mroczna baśń, którą z czystym sumieniem mogę polecić naprawdę każdemu fanowi Disneya. Ciekawa, rozczulająca. Godny powrót ulubionych bohaterów. Słowem - WARTO!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ 
Tytuł: Potęga magii
Autor: Liz Braswell 
Tłumaczenie: Małgorzata Fabianowska
Wydawnictwo: Egmont 
Seria: Mroczna baśń
Data wydania: 30.10.2019 
Liczba stron:320
Format: 28,5x21,6 cm
Oprawa: Miękka
Kategoria: Sentymentalny powrót
Dla kogo: wszyscy
Cena: 39,99 zł
http://egmont.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz