Dziennikarz Jason Jones w środku nocy zgłasza na policję zaginięcie żony, Sandry. Robi to dopiero trzy godziny po tym, jak po powrocie do domu zastaje tylko córeczkę – samą – choć wie, że żona nigdy nie zostawiłaby jej bez opieki. Jason nie zachowuje się jednak jak zrozpaczony mąż, nie rwie się do poszukiwania Sandry, w żaden sposób nie ułatwia policji śledztwa. Wręcz przeciwnie ¬ usiłuje usuwać dowody i nie dopuszcza do przesłuchania córki.
Prowadząca dochodzenie detektyw sierżant D.D. Warren sprawdza wszystkie tropy. Ale żeby rozwiązać tę sprawę, będzie musiała wyjść poza rutynę i zagłębić się w przeszłość Sandry i Jasona Jonesów. I musi się śpieszyć, ponieważ jedynemu świadkowi grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Bo są tacy ludzie, których nie wystarczy zabić raz*
To nie jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Lisy Gardner. Rok temu miałam okazję przeczytać Powiem tylko raz, które spodobało mi się na tyle, by teraz wziąć do ręki kolejną powieść z cyklu D.D. Warren (oczywiście całkowicie ignorujmy chronologię, ponieważ zgodnie z Lubimy Czytać Powiem tylko raz jest dziesiątym tomem cyklu, a Sąsiad trzecim). I czy coś się stało? Absolutnie nie, ponieważ chronologia nie gra tutaj pierwszych skrzypiec.
Sąsiad całkowicie mnie pochłonął i rozpieścił genialnością zagadek i tajemnic przeplatanych przez jak najbardziej aktualne dramaty obyczajowe. Mało jest autorów, którzy potrafią połączyć porządny thriller ze współczesnymi problemami. Na ogół gdy pojawiają się wątki poboczne, akcja zwalnia, a przez to sama lektura traci na znaczeniu. Tutaj tak nie jest. Tematyka społeczna idealnie wkomponowuje się w opowieść, nie tylko pogłębiając zagadkę, ale także pozwalając stworzyć z Sąsiada coś więcej niż po prostu kryminał.
Ostrzegam! Sąsiada czyta się na raz. Bierzesz tę książkę do ręki i naprawdę nie chcesz jej odłożyć na półkę, dopóki nie poznasz zakończenia. Bardzo możliwe, że źródło tej sytuacji ma miejsce w świetnym tłumaczeniu. Monika Wiśniewska doskonale bawi się językiem polskim i wykorzystuje wszelkie jego możliwości, pozwalając tym samym wybrzmieć zdaniom tak, jak powinno to zabrzmieć. Brawa dla niej.
Co tu dużo mówić - Sąsiad to godna polecenia lektura i to nie tylko dla fanów thrillerów. Czy się do takiej książki powraca? Może niekoniecznie, ale mimo wszystko na pewno się ją dalej poleca. A to, jak sami przyznacie, jest już nie lada sukcesem. Polecam!
Tytuł: Sąsiad
Format: 135x205
Chcę za jakiś czas przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńAutorkę znam i bardzo szanuję. Jedna z ciekawszych postaci.
OdpowiedzUsuńOstatnio szczególnie mam ochotę na thrillery, więc może sięgnę
OdpowiedzUsuń