Julian Tuwim to zaraz przy Janie Brzechwie mój ukochany pisarz z dzieciństwa. To właśnie jego wierszy najbardziej lubiłam się uczyć na pamięć. To na jego wierszach oparte były przedstawienia w podstawówce. I to na jego wierszach każdy z nas - bez wyjątku - się wychował!
Julian Tuwim. Wielka księga wierszy to klasyka polskiej poezji dla dzieci! To właśnie w niej znajdziecie tak znane i lubiane utwory jak "Lokomotywa", "Abecadło", "Zosia Samosia" czy "Idzie Grześ". Czy ktoś z Was nie zna któregoś z tych tytułów? Szczerze w to wątpię! Dlatego jest to książka niezbędna w każdej dziecięcej biblioteczce!
Wspaniale było powrócić do tych pięknych historii, które ubrane w proste słowa, przenoszą każdego do czarodziejskiego, acz bardzo codziennego świata. Dzieci docenią dobry żart i niebanalne historie, by z czasem docenić także morał płynący z każdego wiersza.
W niebanalny sposób Julian Tuwim zachęcał swych milusińskich czytelników do nauki języka polskiego (np. "Słówka i słufka" czy "Abecadło"), do ciągłej uwagi w swoich zadaniach ("Idzie Grześ"), do mycia ("List do wszystkich dzieci w pewnej bardzo ważnej sprawie")... Udowodnił, że kłamstwo ma bardzo krótkie nogi ("O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci") i podobnie jak plotki jest bardzo zdradliwe ("Ptasie plotki"). W "Wielkiej Księdze wierszy" znajdziecie tak wiele przykładów, jak wiele jest w tej książce utworów.
Źródło: zdjęcie własne
Wydanie przygotowane przez wydawnictwo Papilon przypadnie do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Duże litery ułatwią czytanie babci czy dziadkowi, natomiast dzieci zachęcą do nauki liter i samodzielnej lektury. Piękne, wręcz bajeczne ilustracje zachwycają, rozbudzają wyobraźnie i pomagają zrozumieć treść wierszy. Wszystko to schowane jest za twardą, kolorową oprawą!
Godne uwagi jest dodanie na koniec książki bibliografii Juliana Tuwima, w którym znajdziemy nie tylko kalendarium, ale także ciekawostki dotyczącego jego życia, jego rodziny czy na temat jego utworów. To wszystko uzmysłowia zarówno dorosłego, jak i młodszego czytelnika jak wielkim człowiekiem był Julian Tuwim i jak wiele musiał przejść w życiu.
Polecam! Jest to książka obowiązkowa w domu każdego małego Polaka! To najlepszy prezent z okazji świąt, urodzin, jak i najlepszy prezent bez okazji! Wręczając dziecku "Wielką księgę wierszy", dajecie dziecku uśmiech, który - miejmy nadzieję - nigdy nie zniknie z jego buźki.
Lokomotywa :) I dzieciństwo się przypomina :)
OdpowiedzUsuńJak tylko patrzę na okładkę, już pojawiają się nieprzerwane myśli z dzieciństwa - i te lekcje, w których cała moja klasa "buchała" jak lokomotywa :)
UsuńRzeczywiście świetna książka na prezent :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że spodoba się każdemu :)
UsuńJakie piękne wydanie. Koniecznie chce je mieć!
OdpowiedzUsuńMądrze - bo warto! :)
UsuńAleż Ci zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńJa zazdroszczę mojej mamie, że będzie mogła prowadzić lekcje w oparciu o to wspaniałe wydanie wierszy Tuwima (jest nauczycielką) :)
UsuńPrzepiękne wydanie!
OdpowiedzUsuńWarto mieć je na półce :)
UsuńLokomotywę pamiętam po dziś dzień ;)
OdpowiedzUsuńI warto, żeby kolejne pokolenia też mogły się tym faktem pochwalić :)
UsuńOgromny sentyment mam do wierszyTuwima :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńNa zawsze pozostaną w moim sercu!
Uwielbiam wiersze Tuwima, mam ochotę na tę książkę bardzo :D
OdpowiedzUsuńW takim razie sięgaj po nią :D
UsuńTaki zbiorek to idealny pomysl na prezent!
OdpowiedzUsuńChociażby na zbliżające się święta Bożego Narodzenia :)
UsuńTo od dawna mój must have, córka dostanie to cudo na gwiazdkę ;)
OdpowiedzUsuńWierzę, że będzie zadowolona z prezentu! :)
UsuńPiękne wydanie! A ja tak mówiłam, że bym poczytała bajki i doczekałam się! Na zajęcia z psychoanalizy muszę przeczytać oryginały baśni braci Grimm :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę? :D
UsuńA to ciekawe :D
Aż mi się przypomniały czasy dzieciństwie, w sumie chętnie bym sobie przybliżyła te wiersze ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście by się na prezent nadało :). Oczywiście zakładając, że się z takim dzieckiem posiedzi i poczyta, najlepiej w dziwnych głosach itp., bo te wiersze się do tego idealnie nadają ;).
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio tą książkę córce koleżanki :) była zachwycona :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blog.pl
A ja właśnie kupiłam tą książkę na świąteczny prezent :)
OdpowiedzUsuń