Chyba nie ma kobiety, która nie chciałaby się dobrze ubrać, ładnie umalować i zrobić super fryzurę. Przynajmniej od czasu do czasu podobna myśl pojawia się w głowach młodzieży, jak i tych dojrzalszych kobiet. Nie dla poklasku, nie dla podziwów... tylko tak po prostu dla siebie. By spojrzeć w lustro i powiedzieć: Jestem piękna!
Kiedy czujemy się dobrze w swojej skórze? Właśnie wtedy, kiedy wiemy, iż kroczymy po dobrej stronie słońca, kiedy wiemy, iż my to my, i nikt inny nie może nas podrobić. Ale ale... jak znaleźć swój styl; jak dbać o swoją wyjątkowość; jak zadbać o urodę, a przede wszystkim jak sprawić, by nasze związki i przyjaźnie były szczęśliwe i trwałe. Na te właśnie zagadnienia stara się odpowiedzieć dwukrotna laureatka Best Vlogger Award magazynu "Cosmopolitan", Fleur De Force.
Może tak najpierw kilka słów na temat samej autorki, bo jestem pewna, że Ci, co nie przeglądają kanałów stricto modowych zapewne nic o niej nie wiedzą. Otóż Fleur de Force to jedna z najpopularniejszych vlogerek modowych, której kanał na YouTube subskrybuje ponad milion dziewcząt na całym świecie. To, co zaczęło się jako zabawne hobby, szybko zmieniło się w coś poważniejszego. Z pięćdziesięciu obserwatorów zrobiło się stu, ze stu tysiąc i tak powoli młoda dziewczyna stała się ikoną mody wśród młodzieży. Na jej kanale można odnaleźć najlepsze produkty oraz najprostsze a przy tym najskuteczniejsze sposoby, by wyglądać coraz lepiej!
By zostać Glam mamy przed sobą około 200 stron do przeczytania i przeanalizowania. Spis treści dzieli się najpierw na wyjaśnienie: co to w ogóle oznacza być Glam?, by w końcu podzielić się na poszczególne kategorie jak Uroda, Włosy, Moda, Podróże, Zdrowie i sprawność fizyczna, Życie, miłość i sny... a na deser co nieco i YouTube i Blogowaniu.
Przyznam już teraz, iż na ogół bardzo sceptycznie podchodzę do tematyki poradników modowych. Jakoś tak nie sądzę, bym na kartkach tych książek odnalazła to, co bym chciała wiedzieć - bez żadnego powtarzania tych samych porad. I wiecie co? Może i Jak być Glam idealne nie jest i pewnie wiele osób bardziej zainteresowanych w temacie znalazłoby więcej niedoskonałości, ale mnie się naprawdę podobało.
Autorka bardzo dokładnie i szczegółowo zebrała to wszystko, co jest ważne w świecie mody. W prosty i rzeczowy sposób dowiedziałam się kilku ciekawostek, a przy tym odświeżyłam znane już sobie informacje - tym razem jednak zebrane w jednym miejscu. Jak być Glam może okazać się naszym osobistym stylistą i fryzjerem w jednym, ponieważ porady tutaj zawarte są wykonalne także i dla tych dziewczyn, które nie mają tysięcy na koncie - i to do wydania jedynie na kosmetyki.
Może tak najpierw kilka słów na temat samej autorki, bo jestem pewna, że Ci, co nie przeglądają kanałów stricto modowych zapewne nic o niej nie wiedzą. Otóż Fleur de Force to jedna z najpopularniejszych vlogerek modowych, której kanał na YouTube subskrybuje ponad milion dziewcząt na całym świecie. To, co zaczęło się jako zabawne hobby, szybko zmieniło się w coś poważniejszego. Z pięćdziesięciu obserwatorów zrobiło się stu, ze stu tysiąc i tak powoli młoda dziewczyna stała się ikoną mody wśród młodzieży. Na jej kanale można odnaleźć najlepsze produkty oraz najprostsze a przy tym najskuteczniejsze sposoby, by wyglądać coraz lepiej!
Źródło: http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ |
By zostać Glam mamy przed sobą około 200 stron do przeczytania i przeanalizowania. Spis treści dzieli się najpierw na wyjaśnienie: co to w ogóle oznacza być Glam?, by w końcu podzielić się na poszczególne kategorie jak Uroda, Włosy, Moda, Podróże, Zdrowie i sprawność fizyczna, Życie, miłość i sny... a na deser co nieco i YouTube i Blogowaniu.
Przyznam już teraz, iż na ogół bardzo sceptycznie podchodzę do tematyki poradników modowych. Jakoś tak nie sądzę, bym na kartkach tych książek odnalazła to, co bym chciała wiedzieć - bez żadnego powtarzania tych samych porad. I wiecie co? Może i Jak być Glam idealne nie jest i pewnie wiele osób bardziej zainteresowanych w temacie znalazłoby więcej niedoskonałości, ale mnie się naprawdę podobało.
Źródło: http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ |
Autorka bardzo dokładnie i szczegółowo zebrała to wszystko, co jest ważne w świecie mody. W prosty i rzeczowy sposób dowiedziałam się kilku ciekawostek, a przy tym odświeżyłam znane już sobie informacje - tym razem jednak zebrane w jednym miejscu. Jak być Glam może okazać się naszym osobistym stylistą i fryzjerem w jednym, ponieważ porady tutaj zawarte są wykonalne także i dla tych dziewczyn, które nie mają tysięcy na koncie - i to do wydania jedynie na kosmetyki.
Miłym dodatkiem niewątpliwie są rozdziały poświęcone sprawności fizycznej oraz miłości i snom. Autorka mówi jak najbardziej sensownie i aż miło czytać jej motywacje! Do tego dla każdego zainteresowanego youtubera (czy to początkującego, czy też już zaawansowanego) znajdzie się rozdział o tym, jak Fleur De Force osiągnęła swój mały sukces.
Źródło: http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ |
Podoba mi się przede wszystkim oprawa tego poradnika. Kolorystycznie została stworzona perfekcyjnie. Aż miło się kartkuje coś tak przyjemnego dla oka. A co dopiero czyta. Wszystko w tej książce zostało dopięte na ostatni guzik i chwała za to.
Nie spodziewałam się, że Jak być Glam stanie się dla mnie tak wyjątkowym poradnikiem. To coś, co od zawsze chciałam mieć u siebie na półce, i z czego nie raz zamierzam korzystać! Mam ochotę popróbować kilku pomysłów Fleur De Force... i Wam to polecam ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Jak być Glam. Przewodnik po szczęściu i urodzie
Autor: Fleur De Force
Tłumaczenie: Katarzyna Makaruk
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania: luty 2016
Liczba stron: 226
Oprawa: broszurowa
Poradniki modowe to jednak nie dla mnie, ale polecę go mojej kuzynce. Może ona się skusi.
OdpowiedzUsuńJa poleciłam mojej współlokatorce - jestem zachwycona jak na razie ;)
UsuńOj nie, jakoś mam awersję do tego typu publikacji, więc mimo wszystko nie skuszę się na taką książkę.
OdpowiedzUsuńNic na siłę :D
UsuńJa raczej nie sięgam po poradniki, więc i ten ominę. :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię poradniki, wbrew pozorom czasem można z nich wynieść dużo cennych informacji. Ten zaś jakoś szczególnie mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńJeżeli tylko lubisz modę - jak najbardziej to coś dla Ciebie! :D
UsuńRzadko sięgam po poradniki, ale oprawa tego rzeczywiście jest bardzo ładna. Przeczytam, gdy będę miała okazję. Może w końcu trafię na poradnik, który wpadnie w mój gust. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Zależy też, jaki masz gust i czego poszukujesz ;)
UsuńA oprawa jest przemiła dla oka :D
O, całkiem to ciekawe, choć nie przepadam za poradnikami ;). Ale czuję, że w tej książce mogłabym znaleźć coś dla siebie :D.
OdpowiedzUsuńBuziak ;**
Ciekawe, czy znalazłabym coś ciekawego w tym poradniku dla siebie?
OdpowiedzUsuńNie lubię poradników, ale ten wydaje się być bardzo ciekawy. Chyba się skuszę ;) / C.
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Nie znam autorki! Ale bardzo chciałabym być glam, tylko jak na wszystko brak mi czasu. Teraz obmyślam stylizację na wesele, kupiłam kombinezon, a jestem dość tęga. Poszukuję takich bucików jak z okładki, tylko czarnych:) Zerknę na vlog autorki, dzięki:) Może znajdę jakieś porady na wyszczuplający makijaż (konturowanie by się chyba przydało) :D Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia!! :D
UsuńNawet lubię tego typu porady, szkoda tylko, że tak cieżko jest mi wcielić je w życie XD Ciągle nie mam pieniędzy na kosmetyki i dodatki (taa...ale na książki i komiksy już mam).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bo są rzeczy ważne... i ważniejsze ;)
Usuń(Znam to doskonale!) ;)
ja kupiłam siostrze ksiażkę Red Lipstick Monster, i choć nie jestem zwolenniczką tego typu książek, tamta bardzo mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńByłam raz w galerii, gdy właśnie była promocja tej książki... JAKIE TŁUMY! Niesamowita sprawa! :D
UsuńO, chętnie bym sobie sprawiła taki poradnik :)
OdpowiedzUsuńCzasami czytam poradniki, więc czemu nie. Mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńSięgam po poradniki, a ten wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNiestety poradników nie mogę znieść :D Fleur oglądam czasami, ale na yt znajduję ciekawsze kanały, jak choćby Mimi Ikonn czy vlogi Bonnie Hoellein, Ellie and Jared etc. :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, nie lubię poradników :)
OdpowiedzUsuń