Mam dobrą wiadomość - u Disneya nie ma czegoś takiego jak "produkt przeterminowany". Kultowe już produkcje Disneya są nieustannie remakowane i w sumie nic w tym dziwnego, skoro wciąż ma się ogromny sentyment do tych pięknych, magicznych historii.
Obecnie na ekranach kin króluje Dumbo - Dumbo, który przecież swą pierwszą premierę miał w 1941. W maju pojawi się Aladyn, a później w 2020 roku na ekranach kin zakróluje Mulan. Nie zdziwię się, jeżeli niebawem obejrzymy także kolejne wznowienie 101 Dalmatyńczyków (pierwsza premiera: 1961). Co by jednak nie było - Egmont właśnie wznawia Najpiękniejsze filmy, więc raz w miesiącu będziemy mogli się cieszyć dwoma znanymi tytułami po bardzo przystępnej cenie (19,99 zł) naturalnie w pięknymi wydaniu.
Żeby jednak tradycji stało się zadość - oto, o co chodzi w klasyce klasycznych opowieści, które od pokoleń zachwycają dzieci na całym świecie! Chociaż wątpię, by znalazł się tu ktoś, kto nie zna tych historii ;)
Dumbo to mały słoń z ogromnymi uszami, które nieustannie sprawiają mu kłopoty. Jego mama kocha go takiego, jakim jest, ale gdy zostają rozdzieleni, życie słoniątka nie jest już takie proste. Musi wykazać się wielką odwagą i pokonać wiele przeszkód, by z powrotem być u boku ukochanej mamy.
Pongo i Perdita są dumnymi rodzicami piętnastu szczeniąt. Tymczasem okrutna Cruella de Mon zamierza uszyć sobie eleganckie futro z ich skór. Porywa pieski i przetrzymuje je w swoim Piekielnym Dworze. Czy Pongo, Perditai ich przyjaciele zdołają odnaleźć szczeniaczki, zanim będzie za późno?
Czy ktoś nie zna tych historii - bo nie uwierzę. Przecież to klasyka pięknych baśni, które bawią, uczą i nieustannie zachwycają swoim prostym, niewymuszonym morałem. Zarówno Dumbo, jak również 101 Dalmatyńczyków należą do tych bardziej przemyślanych historii, które przekazują ponadczasowe wartości.
Ciężko się zresztą nimi nie zachwycić, jeżeli ma się w ręku klasyczne ilustracje Disneya. Seria Najpiękniejsze filmy charakteryzuje się ciepłymi barwami i zgrabnymi obrazkami - jak gdyby kadrami z filmów. Brak tutaj agresji, brak przemocy, a zło przedstawione jest tutaj jednoznacznie - tak, żeby młodszy czytelnik wiedział, jakie zachowania są nie na miejscu.
Niezależnie od tego, czego bym tu nie napisała, wydaje mi się, że do poznania Dumbo oraz 101 Dalmatyńczyków nie trzeba jakoś szczególnie zachęcać. To książki, które od dziecka chciałam mieć u siebie na półce, a które teraz wreszcie są dla mnie osiągalne. I do tego takie ładne! 19,99 zł za taką klasykę i za takie wydanie to niedużo (szczególnie że na stronie Egmontu zawsze jest promocja i książeczki kosztują 13,99 zł), także zachęcam!
Zbierzmy całą serię. Niebawem - bo 15. maja - w Klasyce Najpiękniejszych filmów pojawi się Aladyn oraz Król Lew. No, a przynajmniej ja postawiłam sobie za cel honoru mieć wszystkie te tytuły, o których kiedyś mogłam tylko pomarzyć.
Chciałabym się bardzo wybrać na Dumbo do kina, jestem ciekawa nowej ekranizacji :) Nie mogę się również doczekać Króla i Lwa ale tylko, jeśli głos Timonowi będzie podkładał Tyniec :(
OdpowiedzUsuńPiękne bajki dzieciństwa, uwielbiam je! :)
OdpowiedzUsuńJa już jestem w posiadaniu Złotej kolekcji Disney'a i tej nie będę kolekcjonować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]