niedziela, 7 kwietnia 2019

Strrraszna Historia po raz drugi, czyli coś, co wciąż polecam całym sercem!

Wydawało mi się, że minęły ledwie trzy miesiące od mojej poprzedniej lektury książek z serii Strrraszna Historia, a tu proszę - prawie rok. Ostatnio piałam z zachwytu nad Niewiarygodnymi Inkami, Tymi rewelacyjnymi Grekami oraz Tymi wrednymi Rzymianami, nie dowierzając, jak genialnie poprowadzone zostały te tytuły, a teraz mogę piać z zachwytu nad kolejnymi: Krwawi Władcy i Wredne Królowe, Groźni Rycerze w Ponurych Zamczyskach oraz Ci okrutni Rzymianie. 


 NA PEWNO NIE WIESZ:
Który z władców umarł, spadając z sedesu?
Dlaczego trup króla Jana bez Ziemi przewracał się w grobie?
Co szambelan ma wspólnego z szambem?
Dlaczego pewien zbzikowany rycerz odciął sobie palec?
Dlaczego krowa na dachu przynosi pecha?
Jak nazywała się rzymska bogini zawiasów?

Strrraszna historia to seria dla ludzi o mocnych nerwach i sporym poczuciu humoru. Wiedza w tych książkach jest przekazywana lekko, żartobliwie oraz skrótowo. Dzięki temu te książki bawią, ale i uczą ciekawostek, dzięki którym łatwiej potem kojarzyć fakt z fachowych podręczników. Nie ma nudy, są ciekawe informacje, działające na wyobraźnię i skłaniające do dalszego poszukiwania informacji. Bo to w końcu taka książka dla laików.

Przede wszystkim jednak nie należy brać tych książek na poważnie. Zapewne nie znajdą w nich czytelniczej przyjemności ci, którzy biorą historię zbyt poważnie. Jako że książki są poświęcone całemu zakresowi historycznemu (innymi słowy w Krwawych Władcach i Wrednych Królowych poznajemy wszystkich władców Wielkiej Brytanii), wiele postaci zostało potraktowanych po macoszemu. Na pewno znajdzie się ktoś, kto powie, że autor mógł powiedzieć jeszcze to, to i tamto. Ale przecież to nie oto chodzi! Ludzie, historia to często ciekawostki, a naprawdę nie musimy znać wszystkich dat na pamięć, bo naprawdę dwa lata w tę czy we w tę nie robi obecnie żadnej różnicy.


Ta seria pokazuje, że historię można opowiadać ciekawie i z polotem. Z małą ilością dat, a przede wszystkim w sposób żartobliwy i nierzadko skrótowy, a tym samym w łatwy i przyjemny sposób, sprzyjający zapamiętywaniu. Przypomina mi kanał Historia bez cenzury (swoją drogą chłopaki z kanału również rekomendują tę serię), ponieważ i tu, i tu można poznać tę drugą stronę historii - tę ciekawszą, tę która uczy wzorców, a nie suchych faktów, ponieważ oba tytuły robią to w naprawdę niekonwencjonalny sposób.

Strrraszna historia to tekst złożony z dialogów, anegdotek, ilustracji, komiksów i innych ciekawych pomysłów, jak tu sprawić, by dziecko się nie zanudziło (dziecko? to seria także dla starszych odbiorców!). Książki wypełnione są informacjami, które nie tylko pomogą zabłysnąć w towarzystwie bądź zdać lepiej kartkówkę w szkole, ale przede wszystkim zainteresować do tego stopnia, że chce się więcej i więcej... więcej historii, więcej książek... A to chyba największa zasługa, jaką można tej serii przypisać.

Dlatego polecam i zachęcam do dania szansy tym książkom. Czuję, że każdy fan dobrej zabawy połączonej z edukacją się nie zawiedzie. A że tytułów tej serii jest coraz więcej - znajdzie się dla każdego coś dobrego! Polecam!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ 
Więcej na stronie wydawnictwa!
http://egmont.pl/

3 komentarze:

  1. Kiedyś bardzo lubiłam tę serię :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie edukacyjne książki są super :) Na pewno bym z nich wiele ciekawostek wyniosła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomniałaś mi, że w szkole bardzo lubiłam historię, ale brakowało mi takich ciekawostek, które by bardziej urozmaiciły lekcje. Fajna sprawa z tą serią :)

    OdpowiedzUsuń