czwartek, 18 grudnia 2014

Mężczyzna w brązowym garniturze - Agata Christie

 Od dziś w kioskach!!!

Jakich słów bym użyła, gdybym miała zachęcić do przeczytania piętnastego tomu Klasyki Kryminału Agaty Christie, a - pod względem chronologicznym - czwartej powieści Królowej Kryminału? Byłyby to bardzo treściwe trzy zdania, które w pełni oddają moją satysfakcję po przeczytanej książce!
 
"Mężczyzna w brązowym garniturze" to...
Kryminał z humorem.
Kryminał z przygodą.
Kryminał... z nutką romansu.
 
Anna Beddingfeld nie należy do osób, które mogą pochwalić się ciekawym życiem. Jako córka słynnego archeologa tkwi w monotonni, wierząc, iż pewna dnia uda jej się przeżyć wspaniałą przygodę. Jak się okazało - sytuacja sama się nadarza, kiedy będąc na peronie, na jej oczach pewien człowiek ginie pod torami. Staje się szczególnie ważnym świadkiem, gdyż jako jedyna zauważa bardzo dziwne zachowanie mężczyzny, który podaje się za lekarza i okrada zmarłego. Parę dni później w domu sir Eustachego Fidlera zostaje zabita nieznana kobieta. Gazety i policja podejrzewają, że morderstwa dokonał owy "mężczyzna w brązowym garniturze". Podekscytowana Anna postanawia wyruszyć w rejs do Afryki, by rozwiązać zagadkę swego życia! 

"Mężczyzna w brązowym garniturze" jest nieco inną powieścią kryminalną Agaty Christie. Za każdym razem, gdy autorka powołuje do życia nowe postacie, tworzy przy tym odmienny klimat. I tak dzięki Annie Beddingfeld stworzyła (jak  czytamy na stronie wydawnictwa) powieść awanturniczo-przygodową w egzotycznej, afrykańskiej scenerii, która nie tylko przyniesie czytelniczą satysfakcję, ale nawet sprawi, że zaczniemy podziwiać kobiecą niezależność!
 
Nie mogę wyjść z wrażenia, że "Mężczyzna w brązowym garniturze" aż tak głęboko wdarł mi się za skórę. Najprościej w świecie książka urzekła mnie swoją historią i zawartymi w niej emocjami, że kończąc ją po prostu się uśmiechałam. Tak po prostu się uśmiechałam. To niesamowita przygoda, którą czytelnik przeżywa wraz z główną bohaterką. Nie ma mowy o nudzie ani chwili wytchnienia!

Akcję opowiada nam sama główna bohaterka, Anna Beddingfeld, która, co stwierdzam z przykrością, występuje jedynie w tej powieści. Z przykrością, gdyż jest to kobieta, której nie sposób nie polubić za jej odwagę, spryt, a przede wszystkim niezależność. Jest niesamowicie pomysłowa, a jednocześnie inteligentna. Na pewno nie należy do lekkodusznych kobiet (choć może tak się wydawać). Kieruje się w życiu rozwagą, co sprawia, iż każdy czytelnik zapała do niej sympatią! 

"Mężczyźni nigdy nie bywają mili i uprzejmi, jeśli dziewczyna nie jest ładna, 
kobiety zaś wręcz przeciwnie".
 
Przygoda, bo tym razem to nie tylko kryminał, zabiera nas do Południowej Afryki. Anna postanawia wsiąść na statek wraz z grupką interesujących osobowości m.in. z Zuzanną Blair czy sir Eustachym Pedler. Wśród nich detektyw-amator pragnie odnaleźć swego tajemniczego "mężczyznę w brązowym garniturze". Lecz to nie wszystko co ją tam spotka! Podczas podróży wpada w sam środek brylantowej afery, a potem afrykańskiej rebelii!
 
Jak też na początku zaznaczyłam, miłą odmianą jest właśnie dodanie otoczki romansu,. Oczywiście motyw "z miłości" jest bardzo często używany przez pisarzy kryminalnych, lecz tym razem znajduje się on na innej płaszczyźnie. Jest to na tyle "nietypowe", gdyż jak dobrze wiemy najwięksi detektywi Christie - Herkules Poirot i Panna Marple - są wiecznymi samotnikami.
 
Książkę przeczytałam niemal w chwilę. Akcja z każdą sekundą  nabierała tempa i, nie powiem, autorka przytrzymywała mnie w niepewności do jej samiutkiego końca, by w końcu mnie przechytrzyć. Niesamowita powieść, która przypadnie każdemu do gustu!




OD 18. GRUDNIA W KIOSKU!
Tytuł: Mężczyzna w brązowym garniturze
Tytuł oryginalny:  The Man in the Brown Suit
Autor: Agata Christie 
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania oryginału: 192
Liczba stron:288
Gatunek: Kryminał
 








 
Zachęcam do odwiedzenia strony Kolekcji kryminałów Agaty Christie:
http://www.agathachristiekolekcja.pl/

www.agathachristiekolekcja.pl

26 komentarzy:

  1. Chętnie poznam powyższą książkę, ale dopiero jak przeczytam 'I nie było nikogo'', który leży na półce i czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "I nie było już nikogo" - koniecznie trzeba przeczytać!!! :)

      Usuń
  2. Kryminały Christie czyta się bardzo szybko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że prezentujesz często książki tej pisarki. Może w końcu się na coś skusze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agata Christie ma szczególne miejsce w moim czytelniczym serduszku <3

      Usuń
  4. Tu nawet nie ma co dyskutować, trzeba ją zgarnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach! ;) Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś przeczytać wszystkie książki Christie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomijając wątek uczuciowy bardzo lubię tę pozycję. Zresztą mam jakąś dziwną manię na punkcie książek Agathy Christie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie akurat bardzo podobał się w tej książce wątek romantyczny - coś rzadkiego w książkach Christie, szczególnie że zawikłana jest w niego sama główna bohaterka!

      Usuń
  7. Ja nawet kryminałów nie lubię, a tę książkę uwielbiam i parę razy już czytałam :). Oczywiście już w swojej biblioteczce mam, ale gorąco wszystkim innym polecam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszy przykład, że jest to książka idealna dla każdego! :)

      Usuń
  8. Zrezygnowałam z tej kolekcji, gdyż mam egzemplarze kryminałów Christie z różnych wydawnictw. To dzieło również mam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nutka romansu w kryminale to chyba coś nowego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam tutaj na myśli, że to coś nowego, ponieważ dotyczy głównej bohaterki!
      A tak to nutka romansu znajdzie się w większości książek Christie - zazwyczaj w postaci motywu :)

      Usuń
  10. Chciałabym mieć całą kolekcję. Szkoda tylko, że zbytnio nie mam miejsca na półce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic prostszego - trzeba po prostu kupić kolejną półkę :)

      Usuń
  11. Ta kolekcja wygląda imponująco! A ja nie przeczytałam jeszcze ani jednej książki Christie...

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi naprawdę zachęcająco. Ciekawie będzie zapoznać się z nieco inną odsłoną twórczości Christie. Wypożyczę ją z biblioteki, gdy tylko nadarzy się okazja. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaintrygowałaś mnie wątkiem miłosnym, czytuję powieści kryminalne, szczególnie pani Christie, a w nich jest to raczej motyw zbrodni niż coś więcej. Szkoda, że nie kupowałam wcześniej tej kolekcji, musi wyglądać niesamowicie na półce. :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  14. Od 2015 roku obiecuję sobie, że przynajmniej raz w miesiącu będę czytała książkę Christie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Często recenzujesz książki Christie i chyba naprawdę muszę się z jakąś zapoznać, bo w ogóle nie wiem o czym mowa w tych wszystkich zachwalających recenzjach ;) Oczywiście nie twierdzę, że to źle, że ludzie ją wychwalają, po prostu chodzi o to, że nie wiem co o nich myśleć, bo żadnej nie przeczytałam :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Widać, że ta książka zrobiła na Tobie duże wrażenie. :) Muszę koniecznie przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejna książka, którą muszę mieć! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Agatha Christie jest królową kryminałów. Uwielbiam jej książki. Zawsze trzymają w napięciu i nie można się wręcz od nich oderwać. Tej książki nie miałam akurat okazji przeczytać, ale z chęcią po nią sięgnę :)
    sklep-z-pamiatkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń