Kto ty jesteś?
Kotek miły.
Kochasz Polskę?
Z całej siły!
A gdzie mieszkasz?
Na kanapie.
A co robisz?
Myszy łapię.
Czyli taką oto nową rymowankę mają do nauki przedszkolaki!
KOT ty jesteś to galeria niezwykłych kotów zgromadzonych w jednym miejscu. Rzecz niezwykła, niesłychana, by tyle kotów było do naszej dyspozycji - do głaskania, do bawienia, do karmienia! Jednakże - UWAGA! - kto weźmie tę książkę do ręki, na pewno dostanie kota na punkcie... no właśnie, KOTA!
KOT ty jesteś? to krótkie, rymowane opowieści o kociętach. Zwierzakach niezwykłych o wielu twarzach. Znajdują się wśród nich kot meloman, kot mistrz, kot polski i koci król,
i jeszcze wiele innych. Wyjątkowa gratka dla miłośników kotów i
wielbicieli pięknych książek.
Bo niewątpliwie przepiękną książką jest ta, którą właśnie mam przed swoimi oczyma, a którą właśnie Wam prezentuję. Twarda oprawa, grube kartki, kolorowe ilustracje to tylko nieliczne mankamenty, na które zwraca uwagę każdy dorosły przy wyborze książek na długie lata. Ostatecznie chyba o to nam chodzi, prawda? By dane postacie trwały jak najdłużej w naszej świadomości... jak i w naszym domku.
Książka liczy sobie niewiele ponad 30 stron. Podzielona została na piętnaście rozdziałów - innymi słowy mamy do poznania ponad tuzin kociaków! Miłych, sympatycznych... Oj, uważajcie, by się nie zakochać!
KOT ty jesteś? mogę polecić każdemu! Krótka, niezobowiązująca lektura, dająca wiele radości i uśmiechu!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: KOT ty jesteś?
Autor: Marcin Brykczyński
Ilustrował: Elżbieta Wasiuczyńska
Wydawnictwo: Media Rodzina
Liczba stron: 32
Oprawa: Twarda
Format: 195 x 260 mm
Bardzo urocza publikacja, aż mi szkoda, że jestem na nią odrobinę za stara ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, chyba się na nią skusze. Tym bardziej, że za moment urodziny mojej córki.
OdpowiedzUsuńps. jak tak jesteśmy przy rymowankach, to moje dziecko mówiąc ,,kto ty jesteś polak mały itd.{ na samym końcu za pytanie ,,a w co wierzysz" odpowiada... w siebie wierze :D
Piękna książeczka :). Myślę, że mogłaby się spodobać mojemu synkowi. Ilustracje są po prostu genialne. Uwielbiam takie nietypowe książki :).
OdpowiedzUsuńAle pięknie wydana! Mój synek już jest na nią za duży, ale na prezent dla młodszego dziecka jest idealna:)
OdpowiedzUsuńKsiążka prześlicznie wygląda. Chętnie bym się za nią zabrała pomimo 15 wiosen na karku :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
Ojć, świetna książeczka! Moi siostrzeńcy na pewno by się cieszyli, gdyby ją zobaczyli, bo oni mają fioła na punkcie kotów. Odziedziczyli to po matce (i po ciotce też, ale cii...). :)
OdpowiedzUsuń#Ivy z Bluszczowych Recenzji
Ale super rymowanka. Uśmiałam się :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zobaczyłam tytuł-koszmar dyslektyka (którym na szczęście nie jestem) :D.
OdpowiedzUsuńWartościowa książeczka dla najmłodszych :)
OdpowiedzUsuńŚliczne wydanie, cudowne ilustracje. Przy tych rymowankach uśmieją się nie tylko dzieci :D
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie kolejną nominację (Wyobrażam sobie jak bardzo się cieszysz xD). Tym razem do LBA. Tu znajdziesz pytania ===> http://zksiazkawkieszeni.blogspot.com/2016/05/liebster-blog-award-2.html#more
Pozdrawiam cieplutko! <3
O kotach wszelakich czytam bez namysłu :)
OdpowiedzUsuńIdealna na prezent! :)
OdpowiedzUsuńMankament to defekt. Wydaje mi się ze chodziło Ci raczej o zalety ☺
OdpowiedzUsuńMankament to defekt. Wydaje mi się ze chodziło Ci raczej o zalety ☺
OdpowiedzUsuń