Opowieści dla dzieci mają ogromną moc. Kto o tym nie wie, nigdy nie był dzieckiem. Sama doskonale pamiętam Karolinę na wsi - książkę, którą moja mama podarowała mi na zakończenie (chyba) trzeciej klasy podstawowej. Karolinka i jej codzienne życie na wsi tak bardzo mi się spodobało... że spędziłam z największą przyjemnością dwa tygodnie wakacji u dziadków... właśnie na wsi i nieustannie chciałam pomagać dziadkom, tak jak to robiła Karolinka.
Nie dziwcie mi się zatem, że jakoś tak mam ogromny sentyment do wszystkich bajek związanych z wsią. Wsi spokojna, wsi wesoła... myśląc o tym, zauważyłam przepięknie zapowiadającą się bajkę. Mianowicie Krowę Matyldę, która... szuka skarbu!
Nie dziwcie mi się zatem, że jakoś tak mam ogromny sentyment do wszystkich bajek związanych z wsią. Wsi spokojna, wsi wesoła... myśląc o tym, zauważyłam przepięknie zapowiadającą się bajkę. Mianowicie Krowę Matyldę, która... szuka skarbu!
Krowa Matylda zazwyczaj towarzyszy listonoszowi w roznoszeniu poczty. Pewnego dnia w swoim kartonie odkrywa kartę z dziwnymi znakami. To na pewno mapa wskazująca drogę do skarbu! Czy naprawdę w gospodarstwie leży zakopany skarb? Matylda i jej przyjaciele potajemnie podążają za wskazówkami. Trop prowadzi do ogródka warzywnego. Rozpoczynają się wielkie wykopy.
Bardzo możliwe, że już wcześniej spotkaliście się z Krową Matyldą. To towarzyskie zwierzę ma już kilka książek na podstawie jej przygód: Krowa Matylda jest chora, Krowa Matylda na wakacjach, Krowa Matylda bawi się w chowanego, Krowa Matylda nie może zasnąć, Krowa Matylda na czatach... aż w końcu przyszedł czas na Krowę Matyldę, szukającą skarbu!
Bardzo możliwe, że już wcześniej spotkaliście się z Krową Matyldą. To towarzyskie zwierzę ma już kilka książek na podstawie jej przygód: Krowa Matylda jest chora, Krowa Matylda na wakacjach, Krowa Matylda bawi się w chowanego, Krowa Matylda nie może zasnąć, Krowa Matylda na czatach... aż w końcu przyszedł czas na Krowę Matyldę, szukającą skarbu!
Oczywiście na żywo jest jeszcze bardziej kolorowo :) |
I wiecie co Wam powiem? Zakochałam się! Dawno już nie miałam czegoś takiego, że zakochałam się w jakiejś opowieści dla dzieci... ale jednak tak się stało! Krowa Matylda kupiła moje serducho na amen, że po pierwszej lekturze, powróciłam do pierwszych stron!
Sekret tkwi w pomysłowości. Pomysłowości zarówno twórcy, jak i ilustratorowi. Zacznijmy może od tego, że to jedna i ta sama osoba! Alexander Steffensmeier zaskoczył mnie fabułą - prostą, ale jakże przyjemną w odbiorze. Jak przystało na książkę dla najmłodszych - teksty są krótkie, ale zabawne. Używając prostych słów skonstruował fabułę na kilkanaście stron... a do tego z radosnym, nieprzewidywalnym zakończeniem!
Nie brak również śmiechu :D |
Natomiast jeżeli chodzi o ilustracje... cudo! Autor wykorzystał całą przestrzeń - każdy róg - do stworzenia pełnej barw opowieści, która wręcz się rusza na naszych oczach! Każdy bohater - a przypominam iż na pierwszym planie mamy zwierzęta - jest inny! Jest po prostu... pięknie! Aż mam ochotę jechać na wieś!
Książka ma ogromny format - 230x300 mm - twardą oprawę oraz duże, kolorowe ilustracje. Jestem pewna, że spodoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym, którzy wolą zainwestować w książki na długie lata. Jestem pewna, że tak jak Matylda szukała skarbu, tak i dziecko będzie miała swój własny skarb... w postaci tejże książeczki!
Aż mam ochotę zajrzeć do wcześniejszych części i dowiedzieć się, jakie to jeszcze historie miała Krowa Matylda... i z radością oczekuję kolejnych, ponieważ potencjał jest ogromny! Kto wie, może już niebawem dowiemy się o tym wszyscy? Gorąco polecam!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Krowa Matylda szuka skarbu
Autor: Alexander Steffensmeier
Tłumaczyła:Emilia Kledzik
Ilustrował: Alexander Steffensmeier
Wydawnictwo: Media Rodzina
Seria: Krowa Matylda
Liczba stron: 32
Oprawa: Twarda
Format: 230 x 300 mm
Fajne imię ma ta krówka. Chyba bym ją polubiła.
OdpowiedzUsuńTeż bym się zakochała w takiej książeczce:)
OdpowiedzUsuńUpoluję dla mojej siostrzyczki! :D
OdpowiedzUsuńKsiążka z pewnością spodoba się młodszym czytelnikom :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Ale fajna książeczka. Muszę się za nią rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńFajna książeczka, pewnie przyjemnie się ją przeglądało :D
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się obrazki w tej książeczce :D
OdpowiedzUsuńKsiążka raczej nie dla mnie, ale jak będę szukała pomysłu na prezent dla moich małych kuzynów to może sięgnę :)