Ciekawe jak to jest, że im więcej człowiek ma na głowie... tym mniej mu się chce.
Obecnie jestem w trakcie nauki do zaliczeń i egzaminów. Wstępnie kończę wszystko 10. czerwca (i obym na tej dacie poprzestała... proszę...) i już się nie mogę doczekać tego dnia.
Ale to tyle w kwestii narzekania - teraz przedstawiam Wam książkę, która ja już przeczytałam!
Ale to tyle w kwestii narzekania - teraz przedstawiam Wam książkę, która ja już przeczytałam!
~~~~*~~~~
Moja Ananake - Ewa Nowak (16.06.2016)
Przestraszył się trochę, więc przeskoczyłam na temat
przeznaczenia. Powiedziałam, że w każdej mitologii istnieje jakieś
spersonifikowane fatum. Ja najbardziej lubię Ananke, grecką boginię
przeznaczenia. Rafał powiedział, że to ciekawe zagadnienie, czy życiem
rządzi przypadek, czy nieuchronny los. Osobiście uważam, że nie ma
żadnych przypadków, ale zanim to powiedziałam, Rafał stanął na
czerwonym, przez chwilę na mnie popatrzył i powiedział, że jednak się
zgadza ze mną i uważa, że nie ma przypadków.
Starszy i popularny (!) brat-student, który zabiera Cię na imprezy i
chwali się Tobą przed znajomymi. Rodzice wyrozumiali bardziej niż inni.
Wymarzony facet, przy którym czas staje w miejscu. I przyjaciółka, taka
od serca, co czasem wkurza, ale częściej pomaga przetrwać kolejny dzień.
Czego chcieć więcej? Jagoda ma osiemnaście lat i z dnia na dzień
zdobywa całe to zaplecze wsparcia, które przeciętnej nastolatce zapewnia
pełnię szczęścia i beztroskie życie. Nieuchronny los chce jednak
inaczej.
Do akcji wkracza bezwzględna Ananke i zaczyna – po swojemu – kombinować…
Autorkę uwielbiam za tę psychologię postaci! Przeczytałam całą serię Miętową, przeczytałam Bransoletkę (ciekawostka, że była to zarówno moja pierwsza powieść Ewy Nowak, jak i pierwszy egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Literackiego!)... no i czas na Moją Ananake! Mam nadzieję, że Wy również się skusicie!
W sumie... jeżeli będziecie chcieli, to mogę nawet zacząć kolejnego BookToura :D
Uwielbiam Serię Miętową, a do tego przeczytałam jeszcze kilka innych powieści Ewy Nowak, więc z przyjemnością sięgnę również po ten tytuł. :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że się skuszę, muszę mieć tylko trochę czasu.
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki, widzę, że muszę to zmienić;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki i jakoś mnie do niej nie ciągnie... Ale może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńMożna by rzec, że stawiałam swoje pierwsze kroki z czytelnictwem właśnie pod okiem tej autorki. Życzę powodzenia na egzaminach! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Można by rzec, że stawiałam swoje pierwsze kroki z czytelnictwem właśnie pod okiem tej autorki. Życzę powodzenia na egzaminach! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Idealna gratka dla fanów tej autorki. :)
OdpowiedzUsuń#Ivy z Bluszczowych Recenzji
Sesję zaczynam dopiero 13 czerwca, ale później niech mnie trzymają, bo wykupię całą księgarnię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wprawdzie niczego od tej autorki jeszcze nie czytałam,ale bardzo mnie ona ciekawi...chyba najwyższy czas to zmienić...więc na BookTour jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
włóczykijka z marcepanowych recenzji
To prawda, autorka pisze bardzo dogłębnie i za to właśnie ją lubię :) Czekam na premierę ;)
OdpowiedzUsuńJak widzę w poprzednich komentarzach przynajmniej nie jestem jedyną osobą, która nie słyszała wcześniej o tej autorce :D Marta, przez Ciebie muszę przeczytać tyle książek, że mi życia nie starczy! (Tak jakby wcześniej miało mi starczyć :D).
OdpowiedzUsuńJa chcę suię zapoznać ze wszystkimi książkami pani Nowak! :) Będę kompletować, to tak na przyszłość już... mam nadzieję, że dla swoich dzieci i wnuków :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale z całą pewnością mam w planach to nadrobić. Zacznę chyba od "Bransoletki" :)
OdpowiedzUsuńMam w najbliższych planach :)
OdpowiedzUsuń