Ciekawostką jest dla mnie fakt, iż pewne historie by się spodobać, muszą wyczuć na to doskonały moment. Tak było w moim przypadku, kiedy to "Urodzona o północy", czyli pierwszy tom z serii Wodospady Cienia, pojawiła się w chwili, kiedy potrzebowałam w swojej biblioteczce czegoś lekkiego, niezobowiązującego i przyjemnego. Skutek? Przeczytałam już czwarty tom!
Kylie - po długich miesiącach żmudnego szukania odpowiedzi - wie, kim jest. Wydawało się, iż to odkrycie będzie ostatnią zagadką w jej życiu, lecz tak nie jest. Kłopoty nadal ciągną się za nią, niczym cień. Nikt nie słyszał o jej gatunku, zatem główna bohaterka będzie zmuszona współpracować z organizacją JBF... co niekoniecznie skończy się szczęśliwie.
Komplikacje pojawiły się także w życiu miłosnym. Lucas, jej ukochany wilkołak bardzo się zawiódł, gdy dowiedział się, iż Kylie nie jest jedną z nich. Zaczął się od niej odsuwać, przekładając tym samym swoją sforę nad miłość. Na dodatek Kylie widzi ducha... żyjącej Holiday, komendantki obozu! Dziewczyna będzie zmuszona sama rozwiązać ten niekończący się szereg zagadek!
"Szepty o wschodzie księżyca" autorstwa Christie Craig Hunter to już czwarty (przedostatni) tom bestsellerowej sagi "Wodospady Cienia", w którym główna bohaterka - zamykając jedne drzwi, otwiera drugie i tak bez końca. Oto seria dla wszystkich tych, którzy potrzebują czegoś fantastycznego, chwili wytchnienia po ciężkim dniu.
Po ostatnim tomie - "Zabranej o zmierzchu" - okłamywałam się, iż "najgorsze" już za mną - skoro główna bohaterka odkryła, do jakiego gatunku nadludzi należy. Nic bardziej mylnego! Autorka wytknęła mi moją naiwność, gdy już po pierwszych rozdziałach czwartego tomu nie widziałam, co się dzieje! Muszę przyznać, iż cała ta seria jest niczym rollercoaster - kiedy wydaje się, iż kolejka zwalnia, tak naprawdę dopiero się rozpędza. Dlatego też po "Szeptach o wschodzie księżyca" można spodziewać się wszystkiego prócz nudy.
Postaci jest bez liku, a każdy z nich jest inny. To istny miszmasz istot nadnaturalnych, które można było do tej pory spotkać w paranormal romance. W "Szeptach o wschodzie księżyca" znajdziemy ich wszystkich z dodatkiem intrygującego gatunku głównej bohaterki, zaczynając od wilkołaków, poprzez wampiry do elfów. Choć portret psychologiczny żadnego z bohaterów nie został jakoś szczególnie pogłębiony (nie zapominajmy w końcu, iż to literatura młodzieżowa), C.C.Hunter zachowała znane nam zdolności danej postaci. Każdy znajdzie tu ulubieńca!
Moim zdaniem "Szepty o wschodzie księżyca" są bardzo dobrą kontynuacją serii dla młodzieży. Czytelnicy z całego świata pokochali przygody Kylie i jej przyjaciół nie bez przyczyny. Po zakończeniu "Szeptów o wschodzie księżyca" sama nie wiem, czego się spodziewać! Czekam na piąty, ostatni już tom!
Tytuł: Szepty o wschodzie księżyca
Seria: Wodospady Cienia #4
Autor: Christie Craig Hunter
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 26.03.2015
Liczba stron: 400
Oprawa: broszurowa
Moja ocena: bardzo dobry
Czytałam "Urodzona o północy", czyli pierwszy tom z serii Wodospady Cienia i bardzo mi się podobało, dlatego chętnie sięgnę po kolejne tomy.
OdpowiedzUsuńA ja ciągle jeszcze nie zaczęłam czytać tej serii :<
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam przekonania do tej serii, bo ta tematyka od jakiegoś czasu mnie nie interesuje :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej serii, jednak jakoś od samego początku nie czułam się przekonana żeby po nią sięgnąć, nawet nie wiedziałam, że już 4 tomy są. Nie wiem, może kiedyś mi się odmieni :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii. Wydaje mi się jednak, że to jednak nie moja tematyka i nie mój gatunek ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu rozejrzeć się za tą serią ;) Bardzo zachęcająco o niej piszesz.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie kojarzę tej serii, ale chyba nie jestem zbyt obeznana z literaturą młodzieżową :)
OdpowiedzUsuńSerię kojarzę, bo wszędzie wrzuca mi się w oczy :) Tak piękne i zachęcająco o niej piszesz, że w sumie dzięki Tobie mogłabym się pokusić o tę serię! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Cała ta seria mnie intryguje i kto wie, może kiedyś się za nią zabiorę? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię! :) Według mnie Szepty są najlepszą częścią, ciekawe czy ostatni tom okaże się jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńCzasami książki przychodzą do nas w odpowiednim momencie życia i pozostają:)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko pierwszy tom ale bardzo mi się on spodobał :)
OdpowiedzUsuńMusze w końcu przeczytać konstytucję
Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
happy1forever.blogspot.com
Chyba raczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńKoleżanka ma pierwszą część, więc jakby co to sobie od niej pożyczę:)
OdpowiedzUsuńNie poznałam jeszcze tej serii, więc rozejrzę się za pierwszym tomem :)
OdpowiedzUsuńNiestety pierwszy tom ciągle przede mną ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam tej serii, ale pierwszy tom jest już w drodze do mnie. Książka zapowiada się bardzo ciekawie i już nie mogę się doczekać kiedy w końcu ją przeczytam :))
OdpowiedzUsuńaddictedtobooks.blog.pl