Teatr Muzyczny w Gdyni. Miejsce niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju. Nieustannie tak samo oblegane przez widzów z całej Polski (serio - przed chwilą patrzyłam na możliwe wolne miejsca... w czerwcu!). Nic w tym dziwnego - mają niesamowitą ilość genialnych, kultowych wręcz musicali. Postanowiłam niektóre z nich tutaj zebrać i wymienić 10 najważniejszych spektakli, których osobiście jeszcze nie obejrzałam... ale bardzo chcę.
Przy okazji - żebyście wiedzieli mniej więcej, z czym to się wszystko je, wkleiłam również po piosence. Nie zawsze pochodzi ona z materiałów prasowych Teatru Muzycznego w Gdyni, ale przynajmniej przybliża temat. I uznałam, że nawet nie ma sensu mówić - dlaczego chcę pójść na dany spektakl. To wychodzi samo przez się.
10. Tuwim dla dorosłych
Spektakl teatralno-kabaretowo-zwariowany na Juliana twórczości opartej
Tuwima. Teatralna podróż w głąb poetyckiego świata Juliana Tuwima oparta
w dużej mierze na wydanym pośmiertnie w 1958 roku zbiorze "W oparach
absurdu" - pisanym od lat 20 - tych wraz z Antonim Słonimskim, a
zawierającym nieśmiertelne i niestarzejące się zabawy sztuką
purnonsensu, abstrakcji, groteski i kpiny.
9. Skrzypek na dachu
Główny bohater Tewje, mieszkający wraz z żoną i pięcioma córkami w Anatewce musi wybierać pomiędzy poszanowaniem tradycji a szczęściem dzieci. Ubogi mleczarz, któremu wiara, nadzieja i modlitwa pozwalają z pogodą ducha znosić wszelkie przeciwności losu i stawiać czoło trudnościom związanym z życiem, dokonuje wyborów i podejmuje decyzje z naturalną pogodą i wiarą w harmonię otaczającego go świata… Musical jest adaptacją książki Szolema Alejchema, opowiadającą o losach żydowskiej rodziny, skazanej na wygnanie z rodzinnej wsi w carskiej Rosji. „Skrzypek na dachu” jest także obrazem przemian, upadania tradycji, o której tak wiele się mówi i która nie wytrzymuje konfrontacji z nowymi zjawiskami. Musical „Skrzypek na dachu” to niekwestionowane arcydzieło gatunku. Po premierze w 1964 roku, która na Broadway’u odniosła olbrzymi sukces, grany jest z wielkim powodzeniem na scenach całego świata.
8. GHOST
Musical opowiada historię wielkiej miłości Sama i Molly. Pewnego dnia
Sam zostaje zastrzelony i jako duch przekonuje się, że jego śmierć nie
była przypadkowa, a Molly wciąż grozi niebezpieczeństwo. Za wszelką cenę
pragnie nawiązać kontakt z ukochaną. Zawieszony pomiędzy światem żywych
i umarłych próbuje rozwikłać tajemnicę swojej śmierci, a pomaga mu w
tym kobieta medium Oda Mae Brown. Filmowa wersja z 1990 roku to popis
umiejętności aktorskich gwiazd Hollywood, czyli Demi Moore, Patricka
Swayze i Whoopi Goldberg. Ta ostatnia otrzymała od Akademii Filmowej
Oscara za najlepszą rolę drugoplanową. Zaskakujący scenariusz,
poruszająca muzyka, energiczna choreografia i przede wszystkim znakomite
efekty iluzjonistyczne sprawią, że do musicalu GHOST należy powracać,
bo nic nie jest takie jak się nam powszechnie wydaje.
7. Chłopi
CHŁOPI to pierwsza próba opowiedzenia w musicalowy sposób tej słynnej
lektury. Tekst "Chłopów" wciąż zachwyca swoją aktualnością. Musical
nawiązuje do polskiej tradycji i zachowuje swoją wartość literacką.
Łowickie, barwne i niezwykle plastyczne kostiumy stanowią piękną oprawę
tego niezwykłego widowiska.
6. Lalka
LALKA Wojciecha Kościelniaka to pierwsze musicalowe odczytanie
powieści Prusa. Powieści, niegdyś niedocenianej (zarzucano jej chaos i
brak ładu), dziś dogłębnie opisanej i uważanej za najlepszą powieść
epoki. Z powieści liczącej setki stron, a wymieniającej ponad 300
nazwisk Kościelniak wiele wątków usunął. Nie zawsze to, co ciekawe
podczas czytania, ciekawe jest również scenicznie. - Wykorzystałem wątek
miłości między Łęcką i Wokulskim. Nie zmieściłem wątku Stawskiej, nie
ma wątku kamienicy, studentów. Krzeszowska jest potraktowana również
bardzo szczątkowo - zaznacza reżyser. Wokulski u Kościelniaka to pełen
tajemnicy i sprzeczności kupiec, przez innych nazywany wariatem i
awanturnikiem. Jego aspiracje i energia ścierają się z krzywdzącymi
stereotypami arystokracji, dla nich (jak i dla swojej ukochanej) zawsze
pozostanie galanteryjnym kupcem. Z goryczą stwierdza, że próżniak,
szuler, nawet złodziej, byle miał nazwisko, stanowi dla nich dobre
towarzystwo (…) ale kupiec jest pariasem. Kocha do szaleństwa, traci
rozum, chce wyzbyć się wszystkiego, by zdobyć miłość Izabeli. Izabela
Łęcka wymyka się jednoznacznej ocenie. Grająca ją Renia Gosławska widzi
swoją postać jako bardzo wrażliwą dziewczynę, nie dającą sobie rady ze
swoimi emocjami, szukającą szczęścia. Można odnieść wrażenie, że
oglądamy jednocześnie dwie Łęckie - jedną piękną, ale próżną snobkę (w
sumie dość banalną) i drugą - widzianą w oczach Wokulskiego -
tajemniczą, głęboką i prawdziwą kobietę. Podczas spotkania z księciem,
Łęcka ukazuje się Stanisławowi jako piękny anioł wzywający go do
ciągłego pięcia się w górę.
5. Shrek
Największa produkcja w historii gdyńskiego Teatru, czyli pozbawiony
higieny i dobrych manier zielony Ogr, irytujący Osioł, tajemnicza
Księżniczka, „przerażająco” zalotna Smoczyca oraz pełen kompleksów Lord
Farquaad przeniosą małych i dużych widzów w baśniowy świat, w którym nic
nie jest pewne, a tradycyjne zakończenia można włożyć między bajki.
SHREK to spektakl wyjątkowy, imponujący rozmachem, znakomicie
zaśpiewany, z niezapomnianymi tekstami, które tak szybko rozpoznajemy.
4. Wiedźmin
Głównym bohaterem musicalu jest Geralt z Rivii, wiedźmin, mutant,
który za pomocą magii i nadludzkich umiejętności broni ludzi przed
potworami nie stroniąc przy tym od zapłaty. Często działa pod wpływem
emocji, sprzyja słabszym, poświęca się dla innych. Poza trudnościami,
jakie napotyka na swojej drodze wiążąc się z czarodziejką Yennefer,
Geralt bierze również udział w wielu niesamowitych przygodach. Chcąc
chronić zarówno siebie, jak i swoich przyjaciół, wiedźmin stara się
zachować neutralność w szalejącym świecie. Na podstawie książek
Sapkowskiego powstał komiks, nakręcono film, serial, stworzono popularne
i nagradzane na całym świecie gry komputerowe.
3. Grease
Amerykańska szkoła średnia, przystojni, zbuntowani młodzieńcy w
czarnych skórzanych kurtkach – niepokorni, typowi młodzi gniewni.
Szybkie samochody, cheerleaderki w różowych strojach i wszechobecna
brylantyna! Pierwsze miłosne problemy, zwariowane potańcówki, prawdziwe
przyjaźnie. Świetna choreografia i chwytliwe, przebojowe piosenki m.in.
„You Are The One What I Want” i „Summer Nights”. Kultowy musical, który
przenosi widzów w szalone lata 50 – te! „Grease” to także wielki przebój
filmowy z 1978 roku, z niezapomnianymi rolami Johna Travolty i Olivii
Newton – John. Jeden z najbardziej dochodowych filmów muzycznych w
historii, nominowany do wielu prestiżowych nagród (w tym m.in. do Oscara
i Złotego Globu).
2. Notre Dame de Paris
Polscy fani czekali na ten tytuł od momentu paryskiej premiery w
1998 roku, gdzie w oryginalnej wersji w rolę Quasimodo wcielił się
Garou, którego wykonanie piosenki „Belle” zostało nominowane do tytułu
Piosenka Wieku (Song of the Century). We wrześniu 2016 roku odbyła się
polska prapremiera "Notre Dame de Paris". Garbusa Quasimodo, przepiękną
Esmeraldę, bezdusznego Frollo i rycerskiego Phoebusa mogą Państwo
podziwiać w przestrzeni gdyńskiego Teatru Muzycznego. Nasza realizacja
została przygotowana przez autorów oryginału, którzy współpracowali przy
każdym elemencie spektaklu, aby jak najlepiej oddać atmosferę
XV-wiecznego Paryża.
1. Rudolf - Afera Mayerling
No wiem... To nie jest oficjalny musical gdyńskiej placówki, ale bardzo bym chciała obejrzeć go na żywo. Mój pierwszy obejrzany, pierwszy pokochany! A że nadzieja umiera ostatnia... Oczywiście to nie jedyna lista musicali (żadnym tytułem bym nie pogardziła - serio!), ale brałam typowo z Teatru Muzycznego obok mnie. Taki, żebym mogła obejrzeć go już niebawem!
Z wyjątkiem Shreka, który ostatnio zrobił sobie przerwę od występowania. A Grease schodzi 18. lutego 2018 roku... i ja będę na ich ostatnim pokazie!! Lucky me! *.* No i zakupiłam sobie bilet na 18. marca - tym razem na Lalkę! Już się nie mogę doczekać!
Jest jakiś musical, który byście mi polecili? Lubicie? Oglądacie? :D
Niektóre sama chętnie bym obejrzała.:)
OdpowiedzUsuńWidzę tutaj kilka dobrych pozycji :) Chociaż sama nie jestem miłośniczką musicali chętnie obejrzałabym kilka z Twojej listy.
OdpowiedzUsuńZ pewnością zostanę z Tobą na dłużej, bardzo podoba mi się Twój blog, obserwuje <3
Zapraszam do siebie i życzę miłego weekendu ♥
Lubię tę arię ze Skrzypka, więc chętnie poszłabym.
OdpowiedzUsuńJa w życiu jeszcze nie byłam na żadnym musicalu, ale w sumie chętnie bym to zmieniła.
OdpowiedzUsuńChętnie bym obejrzała Skrzypka na dachu, Notre Dame de Paris i Grease.
OdpowiedzUsuń