sobota, 18 lipca 2015

Portret Doriana Graya - Oscar Wilde

Pierwodruk  ukazał się w 1890 roku i z miejsca wzbudził sensację. Książka spotkała się z falą krytyki i została okrzyknięta skandalem - oskarżono ją o promowanie homoseksualizmu. O jakim tytule mowa? Oczywiście o "Portrecie Doriana Graya".

Dorian Gray został obdarzony niezwykłą, wręcz anielską urodą. Nic zatem dziwnego, iż dla wielu ówczesnych malarzy był Muzą zachęcającą do tworzenia "sztuki dla sztuki" - a przynajmniej dla jednego z nich, Basila Hallwarda. To właśnie on namalował przepiękny portret młodego arystokraty i to właśnie on zapoznał chłopca z lordem Henrym. Znajomość Doriana z ostatnim z tych panów - a szczególnie ich filozoficzne rozmowy - sprawiają, iż Dorian pochopnie wypowiada życzenie, w którym ogłasza światu, że oddałby wszystko, aby zachować swą młodość i urodę, nawet za cenę własnej duszy. A jak wiadomo... marzenia niejednokrotnie się spełniają, dzięki czemu to twarz na obrazie starzeje się i oszpeca w miarę postępującego zepsucia moralnego głównego bohatera...  

"Portret Doriana Graya" to piąta napisana powieść Oscara Wilde'a, a jednocześnie pierwsza i ostatnia, jaką autorowi udało się wydać. Dzieło tak genialne, iż od ponad dwustu lat cieszy wyobraźnię czytelników, zmuszając ich do refleksji nad kwestią moralną życia. Dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka w naszych domowych biblioteczkach możemy gościć pierwsze nieocenzurowane wydanie tejże skandalizującej opowieści o skutkach ulegania złu. 

"Książka nie może być moralna lub niemoralna.
Jest tylko dobrze lub źle napisana".
Oscar Wilde

Cóż można rzec o książce, którą chyba każdy czytelnik kanonu literatury zna przynajmniej z nazwy. Może obejrzał film z 1945 bądź 2009 roku, będący ekranizacją sławnej powieści Oscara Wilde'a? Jakby na to nie spojrzeć, gdzieś tam każdy z nas miał w swojej wyobraźni pięknego głównego bohatera, który dla swojej urody potrafił uczynić wszystko - nawet zaprzepaścić duszę. Bo o tym jest w istocie cała fabuła "Porteru...". Nie o samym wątku homoseksualizmu, nie o samej "sztuce dla sztuki", lecz o ludzkiej duszy, która - obrawszy złą ścieżkę życia - gubi się i zatraca. Według jednego z głównych bohaterów powieści, jedynym, o co warto walczyć w życiu, jest piękno i spełnianie - obojętne za jaką cenę - swoich pragnień. Z kolei smutny koniec Doriana zdaje się moralizować czytelnika, przypominając, by kierować się dobrem, uczciwością i prostotą.

Po pierwszym negatywnym spotkaniu z krytyką czytelników, Oscar Wilde postanowił bardziej uwewnętrznić głównego bohatera, dzięki czemu otrzymujemy prawdziwego Doriana Graya wraz z jego przeszłością, poglądami na życie oraz drobnymi elementami, które szczególnie wpłynęły na jego życie. Tytułowa postać przemienia się na oczach czytelników głównie za sprawą wydarzeń, które prawdopodobnie nie miałyby nigdy miejsca - ale w końcu przypadki chodzą po ludziach, prawda?

Portret Doriana Graya (2009)

To niesamowite, jak lekko czyta się "Portret Doriana Graya". W porównaniu do wielu innych klasyków Oscar Wilde pisał bardzo zbliżenie do twórców naszych czasów (chyba, że ogromna w tym zasługa genialnego tłumaczenia pana Jerzego Łozińskiego?). A w dodatku tworzył mądrze. Ta krótka, bądź co bądź, powieść przepełniona jest wartościowymi cytatami - godnymi uwagi spostrzeżeniami na temat ludzkości, świata, sztuki oraz moralności.Mądrość wylewa się z każdej pojedynczej kartki.

Czego by tu nie mówić, uważam, że każdy mól książkowy powinien zapoznać się z "Portretem Doriana Graya". Pewnie wielu zdecyduje się jedynie na film bądź krótkie streszczenie, lecz ci, którzy postanowią sięgnąć po egzemplarz nie będą zawiedzeni! Bardzo polecam szczególnie najnowsze wydanie od wydawnictwa Zysk i S-ka, które niewątpliwie stanie się jedną z tych książek, z których będziecie dumni! Naprawdę warto!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Portret Doriana Graya
Tytuł oryginalny: The Picture of Dorian Gray
Autor: Oscar Wilde
Tłumacz: Jerzy Łoziński
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data pierwszego wydania: lipiec 1890
Premiera wydania: 6 lipca 2015
Liczba stron: 240
Oprawa: Twarda z obwolutą
Cena detaliczna: 29,90 zł

http://www.sklep.zysk.com.pl/sherlock-holmes-t-1.html








Ciekawostki na temat "Portretu Doriana Graya" zaczerpnięte ze strony wydawnictwa oraz wikipedii.pl  

23 komentarze:

  1. Mój ulubiony klasyk, zdecydowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - mój też ^^
      Kocham Portret Doriana Graya przede wszystkim za samych bohaterów - za poglądy Henry'ego oraz za druzgocącą przemianę Dorianka :3

      Usuń
  2. Nie mam przekonania do tej książki i nic na to niestety nie poradzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że jeszcze nie czytałam, ale mam w planach. Warto znać tę "skandaliczną" książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaczęłam czytać tę książkę, ale szczerze mówiąc nie porwała mnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobnie, jak Stella zaczęłam czytać, skończyłam na połowie i już nigdy nie przeczytałam dalej...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądałam ekranizację z 2009 roku, ale książki niestety nie przeczytałam. Będę to musiała jak najszybciej zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lektura cały czas przede mną ;). Ekranizacji z 2009 trochę się bałam :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię tę książkę, chociaż ta okładka jakoś dziwnie się prezentuje :o, a ekranizację uwielbiam, główny bohater (moc miłości w jego stronę ślę!) <3

    http://leonzabookowiec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kupiłam książkę dawno temu i teraz żałuję, bo jednak skusiłabym się na wersję bez cenzury :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie czytałam, ale już od dawna mam tę książkę w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie znam tej książki, więc być może teraz jest na to okazja;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem zawiedziona samą sobą: książki jeszcze nie przeczytałam; jestem jednak dumna - bo nie obejrzałam filmu, i wciąż mam szansę książką się zachłysnąć! Jak tylko udam sie do biblioteki, pewnie ją sobie sprawię!

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka zapewne ciekawa jak opisujesz tak pięknie. I homoseksualizm tego jeszcze nie czytałam :)
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjna książka!
    http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Skoro każdy mól książkowy powinien zapoznać się z tą książką, to nie pozostaje mi nic innego jak się za nią rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam kilka lat temu. Wilde miał przede wszystkim genialny pomysł na napisanie powieści, bardzo oryginalną historię.
    Polecam Ci też jego baśnie, są całkiem przyjemne w odbiorze, choć niejednokrotnie bardzo smutne.

    PS Dla Bena Barnesa poszłam do kina! Haha :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam tę książkę w planach, trochę klasyki się przyda, mam nadzieję, że spodoba mi się równie tak samo jak i tobie :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Książka przecudowna, jedna z moich ulubionych. Za to film z 2009... Coś strasznego, zdecydowanie wszystkim odradzam. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam książkę w planach od jakiegoś czasu. Zresztą film też :) Cieszę się, że ten klasyk lekko się czyta, bo ciężkiej lektury bym chyba teraz nie zniosła.

    OdpowiedzUsuń
  20. Czuję, że to będzie jedna z książek mojego życia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzieś ta fabuła nie wydaje mi się obca, ale tylko dlatego, że powieść jest dosyć znana - nie miałam jednak okazji jej jeszcze czytać. Mocno intryguje mnie główny bohater i mam zamiar go poznać.

    OdpowiedzUsuń