sobota, 23 kwietnia 2016

Moje lato z Szablozębnym - Weronika Kurosz

Czy wyobrażacie sobie - czy w ogóle podobne wyobrażenie może pojawić się w Waszej głowie?! - że nagle ktoś odciął Wam dopływ prądu? Co teraz?! Telewizor nie działa, komórka i komputer padły... Nuda! No po prostu nuda! Szczególnie jeśli jest się młodym pokoleniem, dla którego nie było świata bez laptopa i tabletu! Czyżby trzeba wyjść... na dwór?!


Antek, Karol, Nela i Ula - przyjaciele na dobre i na złe - muszą zmierzyć się z wyzwaniem: znalezienia rozrywki gdzieś indziej niż w kreskówce czy w grze komputerowej! Gdy rodzice i dziadkowie Antka i Uli wyjeżdżają, a opiekę nad dziećmi przejmuje ciotka Larysa, rodzeństwo razem ze swoimi sąsiadami postanawiają przetrwać ten trudny czas i zakładają Sztab Kryzysowy! Cała czwórka obiecuje sobie, iż dołoży wszelkich starań, aby pomimo klęsk i nieprzewidzianych wydarzeń to lato było wystrzałowe!

W tej historii jest wszystko - dzikie bestie, ukryte skarby, tajemnicze kryjówki, pożary. 
Ale na pewno nie ma nudy!

Moje lato z Szablozębnym to moja kolejna przygoda z twórczością Weroniki Kurosz. Wcześniejsza opowieść zatytułowana Skarby leśnych braci zapadły w mojej pamięci niezwykle miło, dlatego z ciekawością zajrzałam do najnowszej jej książeczki. I powiem jedno - nie zawiodłam się!

Cała powieść dla najmłodszych czytelników podzielona jest na kilkanaście krótkich rozdziałów. Na kilkanaście dni, podczas których czwórka głównych przyjaciół przechodzi samych siebie w kreatywności! Autorka genialnie wykreowała literackie postacie, dzięki czemu miałam wrażenie, iż poznaję prawdziwe osoby z krwi i kości! Antek, Karol, Nela i Ula to sympatyczne, pomysłowe i jakże chętne wrażeń dzieci, których po prostu nie da się nie polubić! 


Podczas lektury przypadły mi do gustu - UWAGA! UWAGA! - najróżniejsze zadania i to nie tyle przygotowane dla głównych bohaterów, co dla czytelników! Mam tutaj na myśli chociażby zadania matematyczne, które pobudzą dzieci do chwilki główkowania razem z głównymi bohaterami! Czyżby to nie genialny pomysł na naukę dodawania? 

Książeczka została wykonana bardzo solidnie! Tak jak Skarby leśnych braci, tak i Moje Lato z Szablozębnym pięknie prezentuje się na półce (a przede wszystkim w ręku) ze względu na nie za duży format oraz na twardą oprawę. Kartki są naprawdę grube, dlatego nie ma możliwości, by przedarły się omyłkowo podczas lektury. Ale przede wszystkim te ilustracje wykonane przez Mikołaja Kamlera - coś pięknego! To prawdziwa wisienka na torcie!

Gorąco polecam tę oto opowieść dla dzieci! To genialne połączenie zabawy i edukacji w jednym! Dzięki Mojemu latu z Szablozębnym młodsi czytelnicy przekonają się, jak cudowna może być zabawa na świeżym powietrzu, że nic nigdy nie będzie lepsze od ich kreatywności... oraz może nawet polubią matematykę - kto wie?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tytuł: Moje lato z Szablozębnym
Autor: Weronika Kurosz
Ilustracje: Mikołaj Kamler
Wydawnictwo: Zysk i S-ka 
Premiera wydania: 14 marca 2016
Liczba stron: 100
Oprawa: Twarda
Cena detaliczna: 29,90 zł
http://www.sklep.zysk.com.pl/idzie-zima.html

7 komentarzy:

  1. Niestety nie mam jeszcze komu polecić tej lektury, ale będę miała ją na uwadze w przyszłości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam też i wcześniejszą książkę dla dzieci tej autorki ;)
      Zabawa gwarantowana!

      Usuń
  2. Świetna książka. Podoba mi się bardzo pomysł z zadaniami :)
    Szkoda tylko, że nie mam komu jej podarować :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Połączenie rozrywki i walorów edukacyjnych - dla mnie rzecz bezcenna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama uwielbiam takie książki dla dzieci, chętnie do niej zajrzę ;)

    OdpowiedzUsuń