Bajki, bajki!

Jako wielka fanka literatury dziecięcej, która stara się przekonać wszystkich wkoło, iż książki dla najmłodszych to nie tylko najlepszy z możliwych prezentów, ale także ogromna inwestycja w dziecięcą psychikę, nie mogłabym sobie odpuścić kolejnych nowości od wydawnictwa Novae Res! Jest w czym wybierać, bowiem trafiły do mnie nie dwie, nie trzy, lecz aż cztery nowe pozycje dla najmłodszych! Czyli dla każdego coś dobrego!

Pewnego dnia mała Kasia wybiera się na łąkę w celu uzbierania dla swojej ukochanej mamy kwiatów. Nieoczekiwanie ta krótka wyprawa okazuje się przygodą jej życia... bowiem na polanie odnajduje małą, błyszczącą perełkę, która opowiada jej swą historię...
 

"Perełka" to - o ile się nie mylę - debiutancka opowieść dla najmłodszych napisana przez Łucję Gorzkowicz. Debiut jak najbardziej udany, bowiem autorce udało się powtórzyć dobrze znany nam styl starych baśni i bajek, tworząc tym samym z tego krótkiego opowiadania coś ciekawego i atrakcyjnego.
 

Nie jest to może najoryginalniejsza opowieść dla najmłodszych, a tym bardziej nie wnosi niczego świeżego, ale ma w sobie coś innego. Tę starą, dobrą magię. Dostajemy dziewczynkę, chłopaka, wiedźmę i miłość, czyli to, czego nie mogłoby zabraknąć w bajce dla dzieci!
 

"Perełka" to krótka historyjka, ale jako książeczka posiada coś ciekawego dla najmłodszych czytelników. Bardzo podobają mi się ilustracje, przypominające mi nieco styl z dobrze znanych mi bajek! Oprócz tego pod koniec odnajdziemy cztery kolorowanki, nawiązujące do opowieści głównych bohaterów! Polecam wszystkim tym, którzy poszukują krótkiej opowieści dla dziewczynek!

"Wystarczy uwierzyć w siebie i w ogromną moc bajek"!

Żadna bajka nie lubi, kiedy wpycha się ją do starej skrzyni i zamyka na siedem zamków. W końcu te wszystkie magiczne opowieści są dla nas i chcą przedstawić nam niezwykły świat, w którym dobro zawsze zwycięża, a marzenia się spełniają!

"Bajki dla Majki" to książeczka dla najmłodszych wychodząca spod pióra Jolanty Mireckiej. Bajki adresowane dla dwójki uroczych dzieci autorki, czyli Majki i Michała. W książeczce znajdziemy pięć wyjątkowych opowieści, w której stolik chciałby stać się prawdziwym konikiem; opowieść o kolorowych balonikach oraz o rybce Malwince, czy stworku Miecio, by na koniec zatopić się w bardzo, bardzo czarnej bajce...!

"Bajki dla Majki" to urocza książeczka, idealna na prezent. Szczególnie polecam ją tym wszystkim mamom i babciom, które chciałyby ją sprezentować Majce i Michasiowi, ponieważ to właśnie te nieprzypadkowe imiona są głównymi bohaterami opowieści. Coś idealnego dla chłopca i dziewczynki!

"Przygody niezwykłych bohaterów" to niezwykła książeczka, bowiem ukazująca świat z dziecięcej perspektywy. Autor opisuje sprawy trudne, bolesne bądź obce dziecięcemu doświadczeniu. To zbiór bajek terapeutycznych, które w przystępny dla dziecka sposób przedstawiają takie tematy jak adopcja, choroba, przeprowadzka, nocne strachy czy pójście do przedszkola...

Nie ma nic lepszego od wspólnego rodzinnego czytania - takiego, które sprawia, że na twarzach dzieci pojawia się uśmiech. 

Cóż to za urocza publikacja! Naprawdę! Już sama okładka nasuwała mi namyśl, iż "Przygody niezwykłych bohaterów" będą przemiłym wspomnieniem (zauważcie, iż owieczka czyta właśnie "Przygody niezwykłych bohaterów"!). Już od pierwszych stron autor całkowicie kupił mą dziecięcą nadal wrażliwość i zaczarował mój świat - a co dopiero powinny powiedzieć dzieci? 

Książka jak najbardziej dla wszystkich! Postarajcie się ją zdobyć, przeczytać, ponieważ w bardzo serdeczny i bezpieczny sposób mogą przygotować małe pociechy na rozmowę o trudnych tematach - a to wszystko dzięki Zimowej Owieczce, Kaczce Krzykaczce czy ślimaczku Winicjuszu, z którymi mały czytelnik krok po kroku przebędzie całą drogę wyjścia z lęku. 

Sam to prawdziwy chłopiec. Riko to jego pies.

Sam i Riko wszystko robią razem. Wspólnie poznają świat, jeżdżą na wakacje i uczą się nowych rzeczy. Sam i Riko mają też wspólne smutki... Oto opowieść dla wszystkich tych, którzy uwielbiają przyjaźnie między człowiekiem i zwierzęciem... oraz dla wszystkich tych, którzy nie wierzą w podobne relacje.
 

Ostatnia recenzja jest ostatnią tylko ze względu chronologicznie poznawanych tytułów, bowiem pod względem wydania jak też samej opowieści kryjącej się za tą prostą, acz bardzo ładną okładką, dorównuje i staje na podium tego zestawienia!

"Sam & Riko" to jedna z tych książeczek, które powinno się poznać! Zakochałam się od pierwszych stron nie tylko w bohaterach, ale przede wszystkim w tej gorącej, bezinteresownej przyjaźni, jaka ich łączy! Według mnie pies od zawsze na zawsze będzie najlepszym przyjacielem rodziny i ta opowieść jest świetnym potwierdzeniem mych rozważań!
 

Polecam absolutnie każdemu! Jestem pewna, że "Sam & Riko" - opowieść Agnieszki Wiszowata, zilustrowanej przez Paulinę Engen - spodoba się nie tylko najmłodszym, ale i najstarszym! A może i przekona rodziców do kupna zwierzaczka - bądź przygarnięcia ze schroniska?