piątek, 30 czerwca 2023

Z cyklu PePe - o Tego lata stałam się piękna

Cykl PePe, czyli pogadanki przyjaciółek, to transkrypcja rozmów między dwiema dziewczynami, które znają się od dziecka. A jako że znają się od dziecka, to i często czytają te same książki i z chęcią o tym dyskutują. Na wieczną pamiątkę aż się chce przekazać nasze przemyślenia dalej! Zapraszam. 

Marta: Porozmawiajmy o tytule, do którego mnie namawiałaś – Tego lata stałam się piękna. Więc może zacznijmy od tego, dlaczego „przymusiłaś mnie” do tytułu?

Ola: W zeszłym roku pojawiała mi się reklama tego serialu. To nie żart. Jak wiadomo student przed sesją ma najwięcej wolnego czasu, więc serial udało mi się skończyć w dwa dni. Okazał się idealny do mycia łazienki. Serial skończył się jak się skończył, więc ponieważ nie było jeszcze drugiego sezonu, wypożyczyłam książki z biblioteki. Musiałam wiedzieć, jak to się skończy. I tak oto jestem po wszystkich trzech tomach oraz pierwszym sezonie.

M: Więc podstawowe pytanie? Który jesteś team?

O: Wiadomo, że #TeamConrad!

czwartek, 29 czerwca 2023

Wyspa zaginionych dziewcząt - Alex Marwood


Jest coś wyjątkowego w serii Kreatorki Mocnych Wrażeń wydawnictwa Albatros. Każda kolejna opowieść jest jak powiew wiatru - oznajmia nowe i niespodziewane. To powieści dla czytelników, którzy lubią dreszczyk emocji; tajemnice, do których rozwiązania potrzeba przeczytać książkę; bohaterki, które są ludzkie i nieprzeniknione. Cieszę się, że do tej właśnie serii dołączyła Wyspa zaginionych dziewcząt - pasuje jak ulał!

Rok 1985. Dla dwunastoletniej Mercedes i jej siostry Donatelli La Kastellana jest po prostu domem. Wyspa, która wieki temu była starożytnym księstwem, pozostała nietknięta przez współczesny świat, a głęboko zakorzenione tradycje są tu wciąż żywe. Jednak wraz z przybyciem multimilionera Matthew Meade’a i jego rozpieszczonej małoletniej córki, Tatiany, wszystko się zmienia. I choć Meade’owie otoczeni są niewyobrażalnym bogactwem, to cena, jaką wkrótce wszyscy zapłacą, będzie znacznie wyższa i bardziej przerażająca, niż Mercedes i pozostali wyspiarze mogliby sobie kiedykolwiek wyobrazić.*

środa, 28 czerwca 2023

Z cyklu PePe: o literaturze młodzieżowej, czego oczekujemy, a na co rollujemy oczami

Cykl PePe, czyli pogadanki przyjaciółek, to transkrypcja rozmów między dwiema dziewczynami, które znają się od dziecka. A jako że znają się od dziecka, to i często czytają te same książki i z chęcią o tym dyskutują. Na wieczną pamiątkę aż się chce przekazać nasze przemyślenia dalej! Zapraszam. 

Marta: Jak to jest, że w wieku 27 lat nadal lubimy literaturę młodzieżową?

Ola: Nadal lubię książki lekkie. I dlatego też Rodzina Monet tak mi pasowała, dlatego że – pomimo wątków trudniejszych (zaburzenia odżywiania itd) – była wciąż lekka. Ja lubię wątki miłosne, takie które uosabiają „american dream”. Przedstawiają życie, którego ja nie miałam. I to nie tak, że nie miałam znajomych, tylko po prostu miałam rodziców, którzy dbali o to, bym wróciła o 22:00 do domu.

M: Ale my też żyłyśmy w innych czasach. Nastolatki obecne – czyli 10 lat później – mają inne standardy.

O: No faktycznie. Zauważyłam, że moja mama już inaczej podchodzi do mnie a do mojego brata. 10 lat później nie ma z tym problemu, że mój brat młodszy o właśnie dziesięć lat wraca do domu nad ranem.

M: Bo to właśnie oznacza to 10 lat później. Ale dobra. Powróćmy do tematu. Jakie książki z literatury młodzieżowej czytałaś?

O: Pamiętam, że lubiłam książki Anny Łaciny. Bohaterowie mieli bardzo mocno polskie życie.

M: To trochę zawodzi twoje american dream.

wtorek, 27 czerwca 2023

Zanim przyjdzie potop - Dolores Redondo


Zanim przyjdzie potop zamówiony w Księgarni TaniaKsiazka.pl to jeden z tych tytułów, które zachęcają już samym byciem. Bo oto mamy książkę na faktach. W dodatku thriller. I to thriller pisany przez prawie dwadzieścia lat. Oj, aż chce się sprawdzić, jakie cudo z tego powstało. Zwłaszcza, że wydawnictwo Mova wydaje naprawdę dobre rzeczy.

Morderca zwany Biblijnym Johnem w latach 1968–1969 zabił w Glasgow trzy młode kobiety. Nigdy nie został zidentyfikowany, a sprawa pozostaje nierozwiązana do dziś. Na podstawie tej prawdziwej historii Dolores Redondo, znana autorka thrillerów, tworzy swą opowieść o polowaniu na seryjnego mordercę, jednocześnie przenosząc nas do epicentrum jednej z największych klęsk żywiołowych ubiegłego stulecia. Glasgow, rok 1983. Noah Scott Sherrington, szkocki śledczy, podąża tropem Biblijnego Johna – seryjnego mordercy, który wybiera swe ofiary wśród miesiączkujących kobiet. Jednak w ostatniej chwili, gdy już trzyma podejrzanego na muszce, atak serca będący wynikiem niezdiagnozowanej wcześniej choroby uniemożliwia mu zatrzymanie mordercy.  Wbrew zaleceniom lekarzy i rozkazom przełożonych Noah kontynuuje poszukiwania. Ślad prowadzi do Bilbao – miasta, które za kilka dni doświadczy potężnej powodzi. Rozpoczyna się wyścig z czasem i żywiołem.  Czy Noah zatrzyma mordercę, zanim przyjdzie potop? 

poniedziałek, 26 czerwca 2023

Mansfield Park - Jane Austen

Jak ja lubię, jak znajduję w sobie siły (i czas) do realizacji postanowień! Mansfield Park to kolejna już pozycja Jane Austen, którą mam za sobą! Spodziewałam się kolejnej miłosnej przygody prowadzącej prosto na ołtarz ślubny, a otrzymałam coś bardziej złożonego i trudniejszego w odbiorze.

Dziesięcioletnia Fanny Price (owoc wielkiej miłości matki i ojca; skutek mezaliansu) przyjeżdża do pięknego dworku Mansfield Park, by tam poddać się wychowaniu zamożnych krewnych. Nieustannie niedorównująca do pięt panienkom z dobrego domu, Julii i Marii - nie tak mądra, nie tak piękna - wyrasta na dziewczynę dobrą i skromną, która ponad wszystko miłuje rodzinę i dom. Potrafi odgadnąć ludzkie charaktery i osobowości, dlatego też z dystansem - już jako osiemnastolatka - podchodzi do rodziny Crawford. Jedyną osoba, której bezgranicznie ufa, jest jej ukochany kuzyn, Edmund, przyszły pastor.

To właśnie ta dwójka jako jedyna dba o wartości, tradycję i kulturę na tle zdemoralizowanego angielskiego społeczeństwa. Mieszkańcy Mansfield Park wiodą spokojne, beztroskie życie. Jedynym wyjątkiem jest Tom, najstarszy z rodzeństwa, który - jako dziedzic - wyrusza do Antigui na Morzu Karaibskim. To tam rozgrywa się koszmar niewolników... 

niedziela, 25 czerwca 2023

Z cyklu PePe: O Rodzinie Monet

Cykl PePe, czyli pogadanki przyjaciółek, to transkrypcja rozmów między dwiema dziewczynami, które znają się od dziecka. A jako że znają się od dziecka, to i często czytają te same książki i z chęcią o tym dyskutują. Na wieczną pamiątkę aż się chce przekazać nasze przemyślenia dalej! Zapraszam.

Marta: Oleńko, co sądzisz o Rodzinie Monet? Jak ci się ją czytało?

Ola: Czytałam tę książkę bez większego namysłu. Byłam nastawiona na turbo relaks międzysesyjny. Ale pamiętasz, jak wysłałaś mi filmik tej typiarki? To jest coś, na co nie zwróciłam wcześniej uwagi – to książka o przemocy. To, co bracia robią Hailie, to przemoc. Dlatego też nie wiem, czy dałabym tę książkę jedenastolatce.

M: Na okładce jest informacja, że to 16+.

O: Ale już szesnastolatka jest na tę książkę za duża.

M: Obstawiam, że jest to książka tak pewnie 13+, czyli niewiele starsza od głównej bohaterki.

O: Autorka może nie do końca wiedziała, do jakiej grupy celuje? Nie wiem.

M: Pewnie dlatego, że to powieść na Wattpadda, więc może sama nie wiedziała, do czego to zmierza. Bo zwróćmy uwagę na początek. W pół strony mama i babcia głównej bohaterki umiera. I co? I jedziemy do Pensylvanii i bawimy się! Łuhu! Na drugiej stronie Vincent jest zajebisty, potem zajebisty dom. Złote porsche, karta unlimited...

O: Teraz jak o tym mówisz, to zauważam, że pieniądze nie zawróciły w głowie tak młodej dziewczyny.

M: To prawda. A to byłby ciekawy wątek. Chyba jedyny taki wątek na temat pieniędzy i statusu był wtedy, gdy Hailie nie wiedziała, czy jej przyjaciółka lubi ją za to, jaka ona jest (mimo że jest nijaka, ale do tego dojdziemy) czy za to, że jest Moneciarą.

O: Jest mi przykro, że w Rodzinie Monet jesteśmy otoczeni męskim światem, a jak już wchodzi rola kobieca to opiera się ona na relacjach mężczyzn. Relacje między dziewczynami nie polegają tylko na rozmowach o facetach!

M: To teraz dochodzimy do konkluzji. Powiedz mi, jak sądzisz, jaka jest główna myśl przewodnia Rodziny Monet? I nie chodzi mi o morał.

O: [śpiewa]„Świecisz jak miliony monet”... Nie no, nie wiem.

wtorek, 20 czerwca 2023

Akademia Dobra i Zła. Upadek - Soman Chainani

 

Mistrzowie Akademii czuwają nad szkołą i nad Bezkresnym Lasem. W zamian otrzymują nieśmiertelność. Każdy z mistrzów musi jednak w którymś momencie stawić czoło próbie. Dla Rhiana i Rafala to próba lojalności - lojalności wobec braterskiej miłości; wobec siebie. Czy zdołają wyjść z niej obronną ręką? Kto przetrwa? A kto zginie? Kto okaże się dobry, a kto okaże się zły? W tej baśni nic nie jest takie, jakie się na pozór wydaje.

W tym tomie, tak jak i w poprzednim, spotykamy się z postaciami z dobrze znanego nam uniwersum baśni. W tym tomie nie tylko kapitan Hak i Piotruś Pan się pojawiają, ale także zawita dobrze wszystkim znany Aladyn. Oprócz tego mamy całą masę pozytywnych (mimo że złych) postaci, którzy uzupełniają opowieść, ale także są w bezpośrednim kontakcie z tym, co spotkaliśmy w sześciu częściach Akademii Dobra i Zła. Miodzio! 

wtorek, 13 czerwca 2023

Rodzina Monet. Perełka 2 - Weronika Anna Marczak

Rodzina Monet zrobiła zamieszanie w polskim świecie literatury. Nawet osoby, które są na bakier z książkami (a już zwłaszcza młodzieżowymi) kojarzyli tę nazwę. Niektórzy mnie nawet prosili o pożyczenie pierwszego tomu, by zobaczyć, o co ten wielki hałas. Wystarczy nawet wejść na stronę Księgarni TaniaKsiazka.pl, gdzie właśnie można zamówić Perełkę, by zobaczyć, że wszystkie pięć tomów Rodziny Monet znajdują się na pierwszych pięciu miejscach. To niebywały sukces. Coś, przy czym nie sposób przejść obojętnie.

Co oznacza bycie Hailie Monet? To znaczy, że z jednej strony jest się najbardziej utytułowaną osobą na świecie, a jednocześnie najbardziej osaczoną. Ma się niebotyczne źródła pieniędzy jak i nieustanną kontrolę nad sobą. Hailie już zdążyła przekonać się o tym nieraz, jednakże nigdy tak, jak w zamykającej tę historie tomie. Stała się pełnoprawną Moneciarą. Siostrą piątki wspaniałych braci, którzy są w stanie rzucić się za nią w ogień. A ona za nimi.

Nie będę Was okłamywać - ta książka to istny rollercoaster. Z jednej strony nie dzieje się tu nic, Czytelnik zaczyna ziewać, a tu nagle łubudu STRZELANKA... i znowu spokój. I tak w kółko. Weronika Marczak przeszła w tej części samą siebie, ponieważ do samego końca nie wiedziałam, czy takie zamkniecie historii mi odpowiada czy też nie. I stwierdzam że tak, odpowiada! Perełka zamyka trylogię Rodziny Monet i robi to w taki sposób, że uwierzcie mi - gdy to był film, to w chwili oglądania napisów końcowych bym się uśmiechała jak głupi do serca... a po chwili płakała i pragnęła wziąć do ręki pierwszy tom. No i wreszcie się dowiemy, czym dokładnie zajmuje się Rodzina Monet.

poniedziałek, 5 czerwca 2023

Let me know - Zuzanna Wólczyńska



Trochę z niepewnością, ale trochę też z nadzieją zasiadłam do debiuty Zuzanny Wólczyńskiej. Powieść o przyjaźni, która sięga gwiazd? Jakkolwiek wtórnie to brzmi, Let me know posiada w sobie coś wyjątkowego. Niespotykany urok. Trzeba tylko (albo raczej: aż!) ubrać to w ładne słowa, pozwolić na uśmiech i takie delikatne westchnięcia, a przyjemność z lektury staje się gwarantowana. Ach, te młodzieżowe opowieści. Są takie urocze.

Bee i Noah to przyjaciele od dziecka. Mało tego! To najlepsi przyjaciele, których łączyło absolutnie wszystko a dzieliła co najwyżej ulica. Niestety pewnego dnia Noah musi wyjechać z rodzinnej miejscowości, bo hej! Ma czternaście lat, więc musi słuchać się swoich rodziców. Tym samym opuszcza swoją najlepszą przyjaciółkę. Naturalnie do czasu. Po czterech lat powraca na wakacje do rodzinnej miejscowości i okazuje się, że z uroczego chłopaka pozostał tylko cham. O co jest zły na Bee? Co się wydarzyło w jego życiu? I czy przyjaźń zatriumfuje?

czwartek, 1 czerwca 2023

Fake Dates and Mooncakes - Sher Lee

Źródło

Pojawianie się kolejnych tytułów LGBTQ+ na rynku wydawniczym udowadnia, że jest zapotrzebowanie w tym temacie. Nic dziwnego. Przez tysiąclecia próżno było szukać komedii romantycznej poświęconej miłości dwójce panów bądź dwójce kobiet, więc teraz świat bardzo stara się to nadrobić. Nie będę ukrywać - jestem trochę poza tematem, mimo że już kiedyś zrecenzowałam dla Was Materiał na chłopaka. Tym razem skusiłam się na kolejną powieść z tejże tematyki. Naiwnie wierzyłam, że dostanę coś podobnego do O mojej córce.

Dylan Tang to nastolatek, który pracuje w barze Wojownicy Woka prowadzonego przez jego ciocię. Jego życie wypełnione jest chińską kuchnią, rodzinnymi problemami oraz poszukiwaniem szczęścia. To pojawia się w najmniej spodziewanym momencie, gdyż w trakcie otrzymywania opieprzu od niezadowolonego klienta. To właśnie wtedy spotyka Theo. Bajecznie bogatego przystojniaka, który wywraca jego życie do góry nogami. Zaczyna się od udawania chłopaka na weselu, a później... chyba wszyscy wiecie, jak to się skończy, prawda?

To debiut. I to debiut, który czuć od pierwszej strony. Starałam się być wyrozumiała, ponieważ domyślam się, jak trudno jest zaskoczyć w tym znanym temacie. On i on spotykają się niby przypadkiem i z jakiegoś powodu ten drugi pragnie spotkać się z pierwszym... bo tak. Nie szukajcie wyjątkowej głębi. Raczej przygotujcie się na przyjemną lekturę, która posiada w sobie znamiona baśni. Akcja mknie do przodu, dramaty, jakie się dzieją na stronach powieści, przypominają problemy nastolatków, a wokół unosi się zapach pierwszej miłości. Czy można chcieć więcej? Tak, można.